4 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Wysokie stopy procentowe ograniczają dynamikę akcji kredytowej dla głównych amerykańskich banków

Wysokie stopy procentowe ograniczają dynamikę akcji kredytowej dla głównych amerykańskich banków

Spowolnienie wzrostu akcji kredytowej grozi osłabieniem głównego czynnika wpływającego na zyski głównych amerykańskich banków, które w tym tygodniu zaczną publikować raporty o wynikach za trzeci kwartał.

Wynik odsetkowy netto – różnica między kwotą, jaką banki płacą od depozytów a kwotą, jaką zarabiają na pożyczkach i innych aktywach – w ciągu ostatnich 18 miesięcy podniósł zyski takich firm jak JPMorgan Chase, Bank of America i Citigroup.

Największe amerykańskie banki odniosły korzyści z nałożenia większych opłat na pożyczki równolegle z podnoszeniem przez Rezerwę Federalną referencyjnych stóp procentowych bez znaczącego podnoszenia stóp procentowych dla oszczędzających.

Podczas gdy tygodniowe dane Rezerwy Federalnej wykazały, że zadłużenie konsumentów na kartach kredytowych nadal rośnie, choć w wolniejszym tempie, zadłużenie przedsiębiorstw spadło w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Analitycy obwiniają wysokie stopy procentowe.

„Wzrost kredytów znacznie spowolnił” – napisała w zeszłym tygodniu Betsy Grassick, analityk bankowy w Morgan Stanley w notatce dla klientów. „Uważamy, że słaby wzrost kredytów zmniejsza wzrost składek na ubezpieczenie społeczne do 2024 r.”.

Według analityków Morgan Stanley, 25 największych amerykańskich banków pod względem aktywów odnotowało od początku roku znaczne spowolnienie wzrostu kredytów do około 1,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy wynosiło 8 proc.

Banki stały się również bardziej selektywne w zakresie udzielanych kredytów w oczekiwaniu na proponowane nowe amerykańskie wymogi dla dużych banków – tzw. finalizację Bazylei III – które zwiększyłyby kwotę kapitału pokrywającego straty, jakie muszą utrzymywać w formie swoich aktywów.

W zeszłym tygodniu „Financial Times” podał, że JP Morgan zwiększył tempo sekurytyzacji swojego portfela kredytowego o wartości miliardów dolarów w oczekiwaniu na nowe zasady.

„Spodziewamy się wielu dyskusji na temat perspektyw zysków związanych z ostateczną umową Bazylea III pod kątem oczekiwanego wpływu obecnej propozycji, a następnie działań, jakie banki planują podjąć, aby złagodzić potencjalny wzrost aktywów ważonych ryzykiem” – powiedział Jason. . Goldberg, analityk bankowy w Barclays.

READ  Siemens pobija prognozy zysków i twierdzi, że wzrost sprzedaży w 2024 r. spowolni

JPMorgan, Citi & Wells to pierwszy z czterech największych amerykańskich banków pod względem aktywów, który opublikował wyniki za trzy miesiące do końca września, ogłaszając swoje zyski 13 października. Bank of America ogłasza swoje wyniki 17 października.

Goldman Sachs i Morgan Stanley, których działalność jest bardziej nastawiona na bankowość inwestycyjną, handel i zarządzanie aktywami, opublikują swoje wyniki odpowiednio 17 i 18 października.

Analitycy oczekują, że JPMorgan i Wells Fargo będą jedynymi bankami, których zyski w trzecim kwartale wzrosły w stosunku do roku poprzedniego, wynika z konsensusu danych Bloomberga.

Presję na zyski banków zwiększa presja na oferowanie klientom wyższych stóp oszczędności w celu zatrzymania depozytów, które są głównym źródłem finansowania banków.

Duże banki, takie jak JPMorgan i Bank of America, zgromadziły podczas pandemii rekordowy poziom depozytów, ale kwoty te spadły w ciągu ostatnich 18 miesięcy w związku z podwyżką stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Duże banki podniosły oprocentowanie kredytów, ale nie zapewniły wyższego oprocentowania oszczędzającym, co doprowadziło do spadku tzw. bety depozytów.

Fundusze rynku pieniężnego, które mogą obecnie przynieść inwestorom ponad 5 procent zysku, zarobiły 64,1 miliarda dolarów w tygodniu kończącym się 4 października, co daje łączną kwotę całej branży do 5,7 biliona dolarów, wynika z opublikowanych w czwartek danych Investment Company Institute.

W obliczu rosnącego konsensusu co do tego, że Fed utrzyma stopy procentowe na wyższym poziomie przez dłuższy czas, analitycy oczekują, że banki podniosą stopy procentowe, aby oszczędzający mogli utrzymać depozyty.

Obawy dotknęły w zeszłym tygodniu akcje banków, które pozostały w tyle za szerszym rynkiem.

Wykres liniowy zmian procentowych pokazuje, że w zeszłym tygodniu akcje banków pozostawały w tyle za szerszym rynkiem

„Obecne zachowanie akcji banków odzwierciedla obawy, które dotyczą raczej kilku następnych kwartałów” – powiedział John MacDonald, główny analityk dużego banku w Autonomous Research.

„Jak będzie wyglądać trajektoria kapitału, jeśli stopy procentowe pozostaną wysokie? Jakie będzie zachowanie depozytów beta? Jaka będzie presja na koszty finansowania? Jaka będzie presja na kapitał?”

READ  Akcje robiące największe ruchy po godzinach: Twitter, Netgear i nie tylko

Banki staną przed pytaniem, jak wyższe stopy procentowe wpłyną na konsumentów, którzy systematycznie wydają oszczędności zgromadzone w czasie pandemii. Oznacza to, że straty kredytowe były na historycznie niskim poziomie, choć banki od miesięcy ostrzegały, że straty wzrosną.

Analitycy oczekują, że odpisy netto – część kredytów ze stratami sklasyfikowanych jako nieodzyskiwalne – wzrosną w przypadku JPMorgan, Bank of America, Citi i Wells do poziomu sprzed pandemii.

„W pewnym momencie nawet najsilniejsi konsumenci powinni zacząć uginać się pod presją wyższych stóp procentowych” – powiedział Scott Sievers, analityk bankowy w Piper Sandler.

Wykres liniowy przedstawiający opłaty za bankowość inwestycyjną w miliardach dolarów

W bankowości inwestycyjnej analitycy spodziewają się, że przychody JPMorgan, Goldman, Bank of America, Morgan Stanley i Citi spadną w trzecim kwartale średnio o około 4 procent. Istnieje jednak optymizm, że aktywność gospodarcza ożywi się po długim spowolnieniu, a analitycy spodziewają się, że Goldman Sachs po raz pierwszy od końca 2021 r. odnotuje wzrost opłat za bankowość inwestycyjną rok do roku.

Oczekuje się, że przychody z obrotu papierami wartościowymi i akcjami w pięciu bankach spadną w tym kwartale o 5 procent. Oczekuje się, że Goldman Sachs odczuje największy spadek, a analitycy spodziewają się, że przychody z działalności handlowej spadną o 15 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy spółka skorzystała na niestabilnych rynkach wokół banków centralnych podnoszących stopy procentowe.