29 kwietnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Polska pokazuje ambicje olimpijskie europejskim zwycięstwem

Polska pokazuje ambicje olimpijskie europejskim zwycięstwem

Polska jest przekonana, że ​​w przyszłym roku może zakończyć trwającą 48 lat suszę medalową na igrzyskach olimpijskich po pokonaniu w setach prostych mistrzów świata Włoch i tym samym po raz drugi w historii w Rzymie zostać mistrzem Europy w siatkówce.

W 1976 roku Polska pokonała Związek Radziecki w finale igrzysk w Montrealu i zdobyła złoto, swój jedyny medal olimpijski w tej imprezie. Dwa lata wcześniej byli mistrzami świata, pokonując także Związek Radziecki.

Teraz, po zdobyciu kolejnych Mistrzostw Europy 14 lat po poprzednim triumfie w 2009 roku i zajęciu pierwszego miejsca na świecie, 30 września rozpoczynają kwalifikacje olimpijskie w Chinach jako jeden z faworytów.

Przeczytaj | Igrzyska Azjatyckie 2023: pełny harmonogram, szczegóły transmisji na żywo wszystkich meczów w Hangzhou 2022

Polska będzie się obawiać samozadowolenia. Na dwóch ostatnich igrzyskach olimpijskich zostali mistrzami świata, ale za każdym razem kończyli w ćwierćfinale.

Dziewięć z 12-osobowej kadry, która wystąpiła dwa lata temu na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w Japonii, znalazło się w 14-osobowej kadrze Polski, która zdobyła mistrzostwo Europy.

Wśród nich jest Wilfredo Leon, najszybszy serwujący w siatkówce. Uznawany za jednego z najlepszych graczy na świecie, urodzony na Kubie Leon zdobył w sobotnim zwycięstwie nad Włochami 13 punktów, w tym trzy asy.

Jednym z nieobecnych na ostatnich igrzyskach olimpijskich był Norbert Huber. Środkowy blokujący wniósł do zwycięstwa Polski nad Włochami 12 punktów, a także pięć asów i dwa bloki.

Huber opuścił ubiegłoroczne Mistrzostwa Świata z powodu kontuzji więzadła piętowego, gdy Polska była gospodarzem turnieju, ale w finale przegrał z Włochami.

Szansę na mistrzostwach Europy dostał po tym, jak Mateusz Bieniek wycofał się z powodu kontuzji, a 25-latek chwycił ją obiema rękami.

Polska rzadko wyglądała na zdenerwowaną w finale, gdy Włochy objęły prowadzenie 8:5 na początku trzeciego seta. Ostatecznie wygrali emocjonującego seta 25:23, a seria 3:0 doprowadziła do remisu 17:17, przy wsparciu asa Hubera.

READ  Warszawa, Kraków, Polska nie mogą już przyjmować uchodźców z Ukrainy

Zemsta za zeszłoroczną porażkę z Włochami była słodka, gdy wspominali byłego olimpijczyka z 2004 roku Arkadiusa Kolasa, który zginął w wypadku samochodowym 16 września 2005 roku w Grecji.

Swoje zwycięstwo zadedykowali Kolasowi, który w rocznicę swojej śmierci, gdy Polska zdobyła mistrzostwo Europy, rozegrał swój ostatni mecz w reprezentacji.

„Wiedzieliśmy, że Arek będzie nas obserwował, unosząc się w powietrzu, i właściwie Arek mógł być dzisiaj z nami i pomóc nam grać lepiej” – powiedział TVP Sport polski napastnik Aleksander Śliwka.

„Dzisiejsza data, ta rocznica, wszystko to nabiera szczególnego znaczenia. Jesteśmy szczęśliwi i oczywiście dedykujemy to zwycięstwo Arce.

Teraz Polska będzie wreszcie miała nadzieję naśladować legendy z 1976 roku, ponownie zasmakując olimpijskiego sukcesu we Francji w przyszłym roku.