7 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Polska kopie wbrew UE w sprawie wydobycia węgla brunatnego

Polska kopie wbrew UE w sprawie wydobycia węgla brunatnego

Otrzymuj bezpłatne polskie aktualizacje

Polska kopalnia Turów jest postrzegana przez sąsiadów z UE jako zbędny dowód na to, że Warszawa odmawia porzucenia zanieczyszczającego środowisko węgla. Ale to polityczna chwała dla prawicowego rządu kraju.

Zamiast przygotowywać się do zamknięcia kopalni, rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zorganizowała w czerwcu konferencję w górniczym regionie Dolnego Śląska, w niewielkiej odległości od uważanej za elektrownię opalaną węglem brunatnym Turów. Bardzo brudne paliwa kopalne.

Gdy Polska przygotowuje się do wyborów parlamentarnych tej jesieni, kopalnia stała się symbolem sprzeciwu PiS wobec interwencji UE. „Spacerowanie po kopalni to nic innego jak atak na naszą suwerenność” – powiedział zwolennikom partii założyciel PiS Jarosław Kaczyński.

Położona w południowo-zachodniej części kraju, między Niemcami a Czechami, Turów to kopalnia odkrywkowa, z której węgiel brunatny zasila pobliską elektrownię wytwarzającą 7 proc. polskiej energii elektrycznej. Koncesja wydobywcza Turowa miała wygasnąć w 2020 r., ale Warszawa wprowadziła ustawę przedłużającą jej życie – co skłoniło Czechy do pozwania Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Kopalnia jest tak ważna dla Warszawy, że UE płaci za jej utrzymanie. Polska przeciwstawiła się tymczasowemu nakazowi sądu z 2021 r. nakazującemu zaprzestanie wydobycia iw rezultacie odmówiła zapłacenia dziennej grzywny w wysokości 500 000 euro. W odpowiedzi Komisja Europejska zaczęła potrącać kary z funduszy unijnych przyznanych Polsce – wstrzymując w sumie 68 mln euro – podczas gdy Polska osobno zapłaciła Czechom 45 mln euro odszkodowania za szkody w środowisku i zmusiła Pragę do umorzenia sprawy.

Bruksela wyłączyła też okolice Turowa z unijnych dotacji dla miejsc odchodzących od produkcji paliw kopalnych.

Turów jest dodatkiem do szerszego sporu między Brukselą a Warszawą o suwerenność, pieniądze i praworządność. Komisja wstrzymała miliardy euro z unijnego funduszu odbudowy po pandemii, próbując zmusić Warszawę do zagwarantowania niezależności polskiego sądownictwa; Warszawa kazała Brukseli przestać ingerować w wewnętrzne reformy.

READ  Łukasz Fabiański przekonuje, że Polska „ma szansę” na mistrzostwo świata, nawet jeśli nie jest „faworytem”.

Przedstawiciele PiS spotkali się na Dolnym Śląsku, by zaprotestować i zastanowić się nad zbliżającymi się wyborami: jako okręg wahadłowy, jego wyborcy są kluczem do szans partii na trzecią kadencję.

Turów zatrudnia obecnie tylko około 2400 górników – w porównaniu z 6000 dwie dekady temu – ale z zadowoleniem przyjęli wsparcie rządu. Podatki płacone przez operatora elektrowni, kontrolowaną przez państwo PGE, finansują jedną trzecią budżetu gminy Bogadinia.

„Jeśli rząd daje zielone światło dla ochrony górnictwa i miejsc pracy w Duro, to niezrozumiałe jest, że zagraniczne firmy, takie jak UE, chcą się temu sprzeciwiać” – powiedział Piotr Kubis, górnik, który kieruje lokalnym oddziałem handlu Solidarność 80. unia.

Protest polskich związkowców w Luksemburgu
Protest działaczy polskich związków zawodowych przeciwko unijnemu nakazowi zamknięcia kopalni Turów w Luksemburgu do 2021 r. © Jean-Christophe verhaegen/AFP/Getty Images

Prawna batalia o kopalnię przeciągnęła się od Luksemburga do sądów krajowych w Warszawie. W czerwcu polski sąd stanął po stronie ekologów, wstrzymując planowaną rozbudowę, która miesiąc później została unieważniona przez Sąd Najwyższy. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nazwał wstępny werdykt „haniebnym”.

W obawie przed zanieczyszczeniem środowiska ekolodzy zarzucają kopalni wykorzystywanie wód gruntowych potrzebnych okolicznym terenom wiejskim. Powołując się na doniesienia naukowe – bieguny rywalizują – Thomas Jenker, burmistrz przygranicznego niemieckiego miasta Zitta, ostrzega, że ​​kopalnie spowodowały więcej zmian w starożytnych płytach tektonicznych.

„Nie można zagwarantować bezpieczeństwa budynków na tonącym gruncie” – powiedział, wskazując obszary na mapie swojego miasta, gdzie grunt był o sześć centymetrów niższy niż sześć lat temu. „Wszyscy eksperci twierdzą, że Turo ma wpływ na nasze miasto”.

Burmistrz Bogadyni Wojciech Dobrowicz powiedział jednak, że wojna na Ukrainie pokazała, że ​​UE potrzebuje więcej krajowej energii. Niemcy ponownie uruchomiły w zeszłym roku niektóre elektrownie węglowe, aby zrównoważyć rosnące ceny energii.

Radek Gawlik

Polski rolnik i ekolog Radek Gawlik opisuje ochronę węgla w swoim kraju jako „dramat polityczny” © Raphael Minder/FT

Tomasza Zengera

Thomas Jenker, burmistrz przygranicznego niemieckiego miasta Zitta, martwi się, że górnictwo zapada się w jego regionie © Raphael Minder/FT

„Niemcy i Czesi też mają elektrownie węglowe, więc nie rozumiem, dlaczego wszyscy atakują Turów” – powiedział Dobrołowicz.

Polska ma własne pretensje do środowiska: pod koniec lipca jej rząd złożył skargę do Komisji Europejskiej, że niemieckie firmy wyrzuciły na terytorium Polski tysiące ton odpadów.

Dobrołowicz wyobraża sobie przyszłość bez węgla brunatnego, kiedy Pokadynia będzie miała większy udział w produkcji energii wiatrowej w Polsce. Odnawialne źródła energii dostarczyły w maju rekordowy kwartał produkcji energii elektrycznej w Polsce, wynika z danych think tanku Instrad. Ale prezydent chce, żeby Polska dyktowała tempo zmian: „Nikt w UE nie rozumie, że transformacja energetyczna w kraju bogatym w węgiel wymaga czasu”.

Walka o Turów toczy się w ramach szerszych napięć między Berlinem a Warszawą. Polska, która w zeszłym roku zażądała od Niemiec reparacji za straty wyrządzone przez nazistów podczas II wojny światowej, oskarżyła prezydenta Rosji Władimira Putina o przymilanie się do jego pełnej inwazji na Ukrainę i wzmocnienie go jako partnera gospodarczego.

Berlin nie przyłączył się do pierwotnej unijnej sprawy Pragi przeciwko Turówowi. Jencker ogłosił to w Niemczech, które stoją w obliczu prowadzonej przez Polskę reakcji na gazociąg Nord Stream mający na celu import rosyjskiego gazu. „Mam wrażenie, że niemiecki rząd nie chce więcej napięć z Polską” – powiedział Zenker.

Dla niektórych górnictwo zyskało status skarbu narodowego. Marszałek polskiego Sejmu Elżbieta Witek powiedziała na zjeździe swojej partii, że trzeba jej bronić „z miłości do Polski”.

Ale niektórzy lokalni przeciwnicy kopalni postrzegają bezpieczeństwo węgla – który dostarcza 65 procent polskiej energii elektrycznej – jako porażkę.

„PiS to powrót do komunistycznych przekonań o państwowej gospodarce, gdzie wszystko jest w rękach warszawskich polityków, którzy nie dbają o swoich sąsiadów” – powiedział Radek Gavlik, rolnik i ekolog.

„Rozumiem ludzi, którzy martwią się o swoje miejsca pracy, ale nie mogę zaakceptować politycznego dramatu ochrony węgla jako dobra dla Polski”.

Kapitał klimatyczny

Zmiany klimatu to miejsce, w którym spotykają się biznes, rynki i polityka. Zapoznaj się z zasięgiem FT tutaj.

Czy jesteś zainteresowany zobowiązaniami FT w zakresie zrównoważonego rozwoju środowiska? Dowiedz się więcej o naszych celach opartych na nauce tutaj