2 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Bidenowi zarzucano marginalizację praw Wietnamu i Indii kosztem interesów strategicznych

Bidenowi zarzucano marginalizację praw Wietnamu i Indii kosztem interesów strategicznych

WASZYNGTON, 11 września (Reuters) – Arkusz informacyjny wydany przez Biały Dom podczas wizyty prezydenta Joe Bidena w Wietnamie zawiera ponad 2600 słów. Sekcja dotycząca praw człowieka zawiera tylko 112 słów, łącznie z podtytułem.

Z handlowego i strategicznego punktu widzenia wizyta Bidena w Wietnamie w niedzielę i poniedziałek, a także w Indiach pod koniec ubiegłego tygodnia będzie prawdopodobnie postrzegana jako wzmocnienie więzi z krajami, które mogą pomóc Waszyngtonowi przeciwstawić się rosnącej potędze Chin.

Jednak dla obrońców praw człowieka podróże Bidena były rozczarowujące, biorąc pod uwagę zobowiązanie jego administracji do priorytetowego traktowania praw człowieka po objęciu urzędu w 2021 r.

W Hanoi Biden powiedział, że Stany Zjednoczone podnoszą stosunki do „kompleksowego partnerstwa strategicznego” i pogłębiają współpracę w zakresie przetwarzania w chmurze, półprzewodników i sztucznej inteligencji. Biały Dom ujawnił także zakup 50 samolotów Boeing 737 MAX przez Vietnam Airlines za 7,8 miliarda dolarów.

Zwolennicy praw człowieka obawiają się, że brak skupienia się na prawach człowieka, choć nieoczekiwany, nie tylko nie poprawi warunków w Wietnamie i Indiach, ale może je pogorszyć gdzie indziej.

„Administracja Bidena wyraźnie spycha na bok prawa człowieka na rzecz wzmacniania partnerstw z rządami, które uważa za strategicznie ważne, wysyłając sygnał, że Stany Zjednoczone są skłonne tolerować rażące niepowodzenia w ochronie i przestrzeganiu praw człowieka” – powiedziała Carolyn Nash, obrończyni praw człowieka w Azji. Dyrektor Amnesty International.

Grupy prawicowe oskarżają rządzącą partię Bharatiya Janata, na której czele stoi premier Indii Narendra Modi, o systematyczną dyskryminację mniejszości, zwłaszcza muzułmanów, a jej zwolenników o przeprowadzanie brutalnych ataków na wybrane grupy.

– twierdzi Human Rights Watch (Human Rights Watch). Ideologia większości hinduskiej w rządzie znajduje odzwierciedlenie w uprzedzeniach systemu sądowniczego, a władze zintensyfikowały wysiłki, aby uciszyć działaczy i dziennikarzy za pomocą zarzutów o charakterze politycznym.

READ  Wojna na Ukrainie: Rosja niszczy szpital w ostatnim ataku rakietowym

Organizacja Human Rights Watch podała w sobotę, że w Wietnamie przetrzymuje się co najmniej 159 więźniów politycznych – osób przetrzymywanych za pokojowe korzystanie z podstawowych praw obywatelskich i politycznych – a co najmniej 22 inne osoby oczekują na ostateczny proces przed sądem kontrolowanym przez rządzącą Partię Komunistyczną.

Tylko w pierwszych ośmiu miesiącach 2023 r. sądy skazały co najmniej 15 osób na długie kary więzienia z naruszeniem ich prawa do sprawiedliwego procesu – podaje Human Rights Watch.

Dziennikarze zapytali Bidena w Wietnamie, czy przedkłada strategiczne interesy USA nad prawa, a oni odpowiedzieli: „Podnosiłem tę kwestię (prawa człowieka) ze wszystkimi, których spotkałem”.

Jednak Nash i John Sifton z Human Rights Watch stwierdzili, że rozmowa na osobności nie wystarczy.

„Bardzo trudno jest poprawić stosunki z rządami, które naruszają prawa człowieka, jednocześnie skutecznie opowiadając się za kwestiami praw człowieka” – stwierdził Sifton.

Powiedział, że rządy muszą wiedzieć, że za naruszenia poniosą konsekwencje, „jeśli nie kije, to zmarnowane marchewki”.

„Jest to szczególnie prawdziwe w Wietnamie, gdzie rząd nie dba szczególnie o swoją reputację na arenie międzynarodowej w zakresie praw” – powiedział Sifton, dodając, że publiczna krytyka sytuacji Modiego w zakresie praw była konieczna, ponieważ był to najskuteczniejszy sposób jej poprawy. Zmienić.

Modi podczas czerwcowej konferencji prasowej z Bidenem zaprzeczył dyskryminacji mniejszości pod rządami swojego rządu. Rząd wietnamski zaprzecza także, jakoby dopuszczał się naruszeń praw człowieka.

Prawa do przetwarzania „indywidualnie”

Podczas pobytu w Indiach Biden nie poruszał publicznie kwestii praw człowieka, chociaż na konferencji prasowej w Hanoi powiedział, że w rozmowach z Modim podnosił znaczenie poszanowania praw człowieka i wolności prasy.

W Indiach Biały Dom uniknął także publicznego oburzenia w związku z ograniczeniami nałożonymi przez indyjski rząd na reporterów relacjonujących spotkanie Modiego z Bidenem, podczas którego amerykańscy dziennikarze zostali zatrzymani w ciężarówce podczas przemówień przywódców.

READ  Aktualizacja na żywo z wojny na Ukrainie: co najmniej 20 zabitych w rosyjskim strajku w Winnicy

Kurt Campbell, amerykański koordynator regionu Indo-Pacyfiku, podczas konferencji prasowej z reporterami odmówił poruszenia kwestii dostępu do prasy, twierdząc, że Biden woli poruszać takie tematy na osobności.

Campbell powiedział, że choć w Indiach „nadal trwają prace” nad prawami, „kluczem dla nas jest utrzymanie dialogu pełnego szacunku i podejście do niektórych wyzwań z pewną dozą pokory w świetle niektórych wyzwań, przed którymi stoimy w naszym kraju .”

Biały Dom w Hanoi Zestawienie faktów Powiedział, że obie strony „bardziej zaangażowały się w znaczący dialog” w ramach dialogu dotyczącego praw człowieka między USA a Wietnamem.

Murray Hebert z Waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych powiedział, że niektórzy amerykańscy urzędnicy postrzegają ten coroczny dialog jako pozbawioną merytorycznej wymiany punktów do dyskusji. Zauważył również, że kiedy szef Wietnamskiej Partii Komunistycznej Nguyen Phu Trong odbył swoje kluczowe spotkanie z Bidenem, najbliższym wietnamskim urzędnikiem po jego lewej stronie był Tu Lam, potężny minister bezpieczeństwa państwa odpowiedzialny za prześladowanie dysydentów.

Derek Grossman, ekspert regionalny w RAND Corporation, powiedział, że głównym celem Bidena w zabieganiu o względy Indii i Wietnamu jest przekonanie ich o amerykańskiej strategii w regionie Indo-Pacyfiku polegającej na konfrontacji z Chinami.

„W związku z tym administracja Bidena ma tendencję do bagatelizowania lub unikania dyskusji na temat praw człowieka” – stwierdził. Takie postępowanie z pewnością zachęciłoby te kraje i inne, takie jak Arabia Saudyjska, do kontynuowania dotychczasowej działalności.

(Reportaż: David Brunnstrom i Humeyra Pamuk; przygotowanie: Mohammed do biuletynu arabskiego) Redakcja: Don Durfee i Josie Cow

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Uzyskanie praw licencyjnychotwiera nową kartę

Humeyra Pamuk jest starszym korespondentem ds. polityki zagranicznej mieszkającym w Waszyngtonie. Pracuje w Departamencie Stanu USA i regularnie podróżuje z Sekretarzem Stanu USA. W ciągu 20 lat pracy w agencji Reuters pracowała w Londynie, Dubaju, Kairze i Turcji, gdzie relacjonowała wszystko, od Arabskiej Wiosny i wojny domowej w Syrii po kilka wyborów w Turcji i powstanie kurdyjskie na południowym wschodzie kraju. W 2017 roku została stypendystką Knight-Bagehot Fellowship w Szkole Dziennikarstwa Uniwersytetu Columbia. Posiada tytuł licencjata w zakresie stosunków międzynarodowych oraz tytuł magistra w zakresie studiów nad Unią Europejską.

READ  Niemcy twierdzą, że zapewnią Ukrainie system obrony powietrznej w ciągu kilku dni