Czasami grupa po prostu oglądała film, szła na długi spacer lub grała w madżonga lub grę planszową. Miała być bezpieczną i inkluzywną przestrzenią wspierania się nawzajem lub otwartego mówienia o ideach zabronionych w dyskursie publicznym przez cenzurę państwową.
Teraz, częściowo z powodu tych spotkań, Huang i Wang stają przed zarzutami „podżegania do wywrotu władzy państwowej”.
Prawie dziewięć miesięcy po ich zniknięciu sprawa „xuebingu” – łączenia nazw używanych przez ich zwolenników – stała się przykładem tego, do jakiego stopnia partia komunistyczna zamierza zdusić idee odbiegające od jej własnych. Teraz 33 lata po stłumieniu demonstracji na placu Tiananmen władze zapewniają, że takie ruchy nigdy się nie rozpoczną.
W połączeniu z głośną kampanią mającą na celu zmiażdżenie publicznego poparcia działaczy prodemokratycznych i prawników zajmujących się prawami człowieka, chińskie państwo bezpieczeństwa w coraz większym stopniu przeznacza ogromne środki na monitorowanie prywatnego życia osób aktywnych społecznie, których poglądy uważa za problematyczne.
Obrońcy praw człowieka skrytykowali wizytę w zeszłym tygodniu wysokiej komisarz ONZ ds. praw człowieka Michelle Bachelet w Chinach, gdzie odwiedziła tylko ostrożna krytyka za kampanię masowych aresztowań w Xinjiangu. Zwolennicy Huanga i Wanga to wyrazili udaremnienie Przemawiając na Uniwersytecie w Kantonie, zaledwie kilka minut drogi od miejsca, w którym mieszkał Wang, Bachelet pochwalił „działania i działania młodych ludzi, którzy sprzeciwiają się dyskryminacji, niesprawiedliwości i nierówności”, ale nie poruszał tej kwestii publicznie.
Odkąd para została aresztowana we wrześniu 2021 roku, dzień przed wyjazdem Huanga na studia do Wielkiej Brytanii, chińska policja przesłuchała dziesiątki osób, które uczestniczyły w cotygodniowych spotkaniach, czasami podróżując po całym kraju, aby ich wyśledzić lub zabrać ludzi na ulicę. bliscy przyjaciele tej dwójki powiedzieli The Washington Post w wywiadach. Przesłuchanie trwa zwykle 24 godziny.
Osoby, które prosiły o anonimowość z obawy przed represjami, twierdzą, że nie ma podstaw, aby spotkania były uważane za destrukcyjne. Jednak podczas przesłuchania okazało się, że do takiego wniosku doszła policja. Znajomy powiedział, że śledczy wykorzystali zdjęcia z wydarzeń z początku 2021 roku, co wskazuje, że monitorowali grupę przez ponad pół roku, zanim Huang i Wang zostali aresztowani.
Policja nazwała te spotkania próbą sabotażu państwa „zupełnym oszczerstwem”, powiedział jeden z bliskich przyjaciół Huanga, który uczestniczył w wiecach. „Są kompletnymi bykami… pochodzącymi z ich paranoi”.
„Po prostu nawiązywaliśmy przyjaźnie i rozmawialiśmy na różne tematy, od tego, jak trudno jest być gejem, przez ile nieprzespanych nocy mieliśmy w tym tygodniu, po to, jak trudno jest znaleźć pracę” – powiedziała.
Ani oddział krajowy, ani oddział chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Kantonie nie odpowiedział na przesłane faksem prośby o komentarz.
Nieprzejrzystość chińskiego systemu prawnego, zwłaszcza w sprawach dotyczących bezpieczeństwa narodowego, oznacza, że dokładny charakter sprawy powodów przeciwko Huangowi i Wangowi pozostaje niejasny, nawet dla ich prawników. Prawnik Wanga po raz pierwszy mógł się z nim spotkać w kwietniu przez pół godziny. Prośba adwokat Huang o spotkanie z jej klientką lub przedstawienie przeciwko niej sprawy prokuratorskiej została odrzucona, powołując się na władze Korona wirus środki zapobiegawcze.
Obaj wcześniej pracowali nad kwestiami, które państwo chińskie uważa za wrażliwe. Huang, wybitna feministka, przeszła od dziennikarstwa do aktywizmu w trakcie ruchu #MeToo, ponieważ wspierała kobiety w zgłaszaniu historii o molestowaniu seksualnym i napaściach. Wang pracował dla organizacji pozarządowej zajmującej się prawami pracowniczymi, która wspiera pracowników z chorobami zawodowymi.
Nie jest jasne, w jakim stopniu ich działalność została również uznana za podstawę oskarżenia o sabotaż. W 2019 roku Huang została zatrzymana na trzy miesiące po tym, jak napisała artykuły o protestach w Hongkongu przeciwko nałożeniu przez Pekin dławiącego prawa bezpieczeństwa narodowego. Ale przyjaciele mówią, że policja wydawała się być przede wszystkim zaniepokojona charakterem cotygodniowych spotkań, a także międzynarodowymi wydarzeniami, w których uczestniczyli, lub zagranicznymi funduszami, jakie mogli otrzymać.
pod krzesłem Xi JinpingChińskie państwo bezpieczeństwa zintensyfikowało wysiłki, aby zapobiec sprzeciwowi, zanim się zakorzeni. Luki w inwigilacji, które umożliwiły poprzednim pokoleniom aktywistów zdobywanie coraz większej siły, są wypełniane nowymi kampaniami wzywającymi policję do zachowania czujności wobec wszelkich oznak pojawiających się zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego i stabilności społecznej.
W poprzednich administracjach ruchy przed aresztowaniami często były w stanie zyskać pewien stopień zainteresowania opinii publicznej. Kiedy chińska armia położyła krwawy kres ruchowi prodemokratycznemu na Placu Tiananmen 33 lata temu, jego spuścizna była kontynuowana przez postaci takie jak Liu Xiaobo, który pomógł napisać i promować manifest znany jako Karta 08, który w 2008 roku wzywał do zakończenia do zasady jednej partii.
Po tym, jak dokument zebrał tysiące podpisów, Liu został skazany za „podżeganie do działalności wywrotowej” – to samo przestępstwo, o które oskarżono Huanga i Wanga – na krótko przed zdobyciem Pokojowej Nagrody Nobla. dla niego śmierć raka wątroby w 2017 roku, pod okiem chińskich agentów bezpieczeństwa, wywołał wybuch żalu wśród chińskich liberałów.
Późniejszy ruch „Obrony Praw” w dużej mierze porzucił wezwania do demokratyzacji na rzecz domagania się podstawowych swobód obywatelskich dla uciskanych. Prawnicy i aktywiści opowiadają się za ofiarami przymusowych eksmisji, rozprzestrzenianiem się wirusa HIV za pomocą nieczystych igieł lub praktykujących zakazany ruch duchowy Falun Gong.
Po raz kolejny wysiłki te zostały stłumione przez represje, które zakończyły się szeroko zakrojoną kampanią Kampania Zaczęło się 9 lipca 2015 roku, kiedy w nocy aresztowano dziesiątki osób.
Od tego czasu rząd stara się chronić przed ponownym pojawieniem się starych ruchów i nadejściem młodszego pokolenia, takiego jak Huang i Wang, które skupia się bardziej na zachowaniu godności osobistej i dobrostanu jednostki.
Według Miny Huang, chińskiej prawniczki zajmującej się prawami człowieka, prawnicy zajmujący się prawami człowieka zmagają się obecnie z delikatnymi sprawami ze względu na delikatny system kontroli, który został zbudowany w ostatnich latach. Obawia się również, że normalizacja monitorowania danych podczas pandemii pogorszy sytuację.
„Praca, którą wykonali Huang Xueqin i Wang Jianbing, była bardzo znacząca. Dała młodzieży przestrzeń do poznania tej epoki i naszej sytuacji.” „Zarzuty przeciwko nim są typowe dla represji wobec młodych działaczy. Władze obawiają się, że młodsze pokolenie stanie się aktywne.”
Według przyjaciół pary pomysł rozpoczęcia ruchu był daleki od ich głowy podczas spotkań w mieszkaniu Wanga. Wielu, w tym Wang, cierpiało na depresję i lęki w czasie, gdy społeczeństwo obywatelskie było atakowane.
Podczas spożywania herbaty, wina i owoców, które zaoferował Wang, rozmawiali o swoich osobistych zmaganiach z bieżącymi problemami. Nie chodziło o to, jak odpowiedzieć. Chodziło o to, jak rozumiemy, co się dzieje. „Ponieważ uważamy, że nie mamy miejsca na jakąkolwiek aktywność” – powiedział przyjaciel.
Inny przyjaciel ubolewał nad skrajną nietolerancją władz wobec społeczności działających poza ich kontrolą. „Ale nie każde spotkanie dotyczy Komunistycznej Partii Chin. Nie chodzi tylko o was.”
Bi Lin Wu z Taipei przyczynił się do powstania tego raportu.
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy