15 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Umierający złodziej, który ukradł rubinowe pantofle „Czarnoksiężnika z krainy Oz” z Muzeum Judy Garland, nie dostanie kary więzienia

Umierający złodziej, który ukradł rubinowe pantofle „Czarnoksiężnika z krainy Oz” z Muzeum Judy Garland, nie dostanie kary więzienia

DULUTH, Minnesota – Umierający złodziej, który przyznał się do kradzieży pary rubinowych kapci noszonych przez Judy Garland w „Czarnoksiężniku z krainy Oz”, ponieważ chciał zdobyć „jeden ostatni punkt”, nie został skazany na karę więzienia podczas poniedziałkowej rozprawy . .

Terry John Martin (76 lat) ukradł kapcie ozdobione cekinami i szklanymi koralikami w 2005 roku z Muzeum Judy Garland w rodzinnym mieście zmarłego aktora, Grand Rapids w stanie Minnesota. Uległ pokusie, gdy stary współpracownik mający powiązania z mafią powiedział mu, że buty muszą być ozdobione prawdziwymi klejnotami, aby uzasadnić ich ubezpieczoną wartość na poziomie 1 miliona dolarów, ujawnił jego prawnik w pozwie złożonym do sądu federalnego przed wydaniem wyroku w Duluth.

Martin nie okazał żadnych emocji, gdy sędzia wydawał wyrok, a po odroczeniu rozprawy fizycznie nie był w stanie w pełni wstać z krzesła. Odmówił zwracania się do sądu. Jednak obrońca Dean Deckery powiedział, że rozwiązanie sprawy powinno zamknąć sprawę dla rządu, muzeum, właściciela kapci i samego Martina.

Dekri powiedział, że rządowi udało się pociągnąć jedną osobę do odpowiedzialności, natomiast muzeum i kolekcjoner pantofli muszą dowiedzieć się, co się stało. Martinowi udało się zamknąć ten rozdział w ostatnich miesiącach życia, zamiast zabrać tajemnicę do grobu.

„W tym przypadku nigdy nie zostaną uzdrowione” – powiedział prawnik o ofiarach. „Ale są pełniejsze niż przez ostatnie 18 lat”.

FBI odzyskało but w 2018 r., kiedy ktoś inny próbował odebrać nagrodę. Martina oskarżono o kradzież dopiero w zeszłym roku. Prokurator Matthew Greenlee powiedział w poniedziałek w sądzie, że śledczy wykorzystali rejestry rozmów telefonicznych, aby namierzyć Martina, a także wykorzystali status imigracyjny jego żony do przeszukania domu Martina i zmuszenia go do przyznania się do winy.

W październiku przyznał się do kradzieży dużego dzieła sztuki i przyznał, że młotkiem rozbił szybę w drzwiach muzeum oraz gablocie, aby zabrać kapcie. Jednak jego motywy pozostały tajemnicą, dopóki Deckery nie ujawnił ich w pozwie w tym miesiącu.

READ  Świętuje ANR w setną rocznicę swoich urodzin

Martin, który mieszka w pobliżu Grand Rapids, powiedział podczas październikowej rozprawy, że ma nadzieję, że to, co według niego jest prawdziwymi rubinami, zostanie usunięte z butów i sprzedane. Martin powiedział, że osoba zajmująca się kradzionymi towarami, znana jako szermierz, powiedziała mu, że rubin nie jest prawdziwy. Więc pozbądź się kapci.

Deckery napisał w swoich pamiętnikach, że anonimowy były asystent Martina przekonał go do kradzieży kapci w ramach „ostatniego punktu”, mimo że wydawało się, że Martin „w końcu wypuścił swoje demony” po odbyciu ostatniej kary prawie 10 lat temu.

„Początkowo Terry odrzucił zaproszenie do wzięcia udziału w napadzie. „Ale stare nawyki nie dają się zabić, a myśl o końcowym wyniku nie dawała mu spać w nocy” – napisał Deckery. „Po wielu przemyśleniach Terry miał nawrót przestępstwa i zdecydował do udziału w napadzie”.

Naczelny sędzia okręgowy Stanów Zjednoczonych Patrick Schiltz przyjął zalecenie obu stron, aby Martin został skazany na karę więzienia, ponieważ przebywa w domu opieki i oczekuje się, że umrze w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Wymaga stałej tlenoterapii ze względu na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc i na salę rozpraw musiał być przywożony na wózku inwalidzkim. Po sali sądowej rozległ się szum jego aparatu tlenowego.

Schiltz powiedział Martinowi, że prawdopodobnie zostałby skazany na 10 lat więzienia, gdyby stało się to w 2005 roku. Sędzia przyjął także zalecenie obu stron, aby Martin płacił muzeum 23 500 dolarów tytułem zadośćuczynienia i nakazał mu płacić 300 dolarów miesięcznie.

„Z pewnością nie chcę umniejszać powagi przestępstwa pana Martina” – stwierdził sędzia. „Pan Martin zamierzał ukraść i zniszczyć niezastąpioną część amerykańskiej kultury.

Z notatki Deckery’ego wynika, że ​​Martin nie miał pojęcia o kulturowym znaczeniu rubinowych kapci i nigdy nie widział filmu „Czarnoksiężnik z krainy Oz”. Zamiast tego „stary Terry”, który miał długą historię włamań i kradzieży mienia, przechytrzył „nowego Terry’ego”, który po wyjściu z więzienia w 1996 r. stał się „współpracującym członkiem społeczeństwa”, powiedział Deckery.

READ  Ariana Madix niezgrabnie próbuje uniknąć oszukiwania Toma Sandovala

Po tym, jak Fence powiedział Martinowi, że rubiny są fałszywe, dał kapcie swojemu byłemu partnerowi i powiedział mu, że nie chce ich więcej widzieć – napisał Deckery. Prawnik powiedział, że Martin nigdy więcej nie miał od niego wiadomości. Martin odmówił zidentyfikowania kogokolwiek innego biorącego udział w napadzie i nikomu innemu nie postawiono zarzutów w tej sprawie.

FBI nigdy nie ujawniło, w jaki sposób wyśledziło kapcie. Biuro podało, że w 2017 r. z firmą ubezpieczeniową skontaktował się mężczyzna, który twierdził, że może pomóc w jego odzyskaniu, ale zażądał nagrody przekraczającej 200 000 dolarów. Kapcie odnaleziono podczas operacji FBI w Minneapolis w następnym roku.

Prokuratorzy federalni oszacowali wartość rynkową kapci na 3,5 miliona dolarów.

W klasycznym musicalu z 1939 roku Dorota, grana przez Garland, musi trzykrotnie stuknąć piętą swojego rubinowego pantofla i powtórzyć zdanie „Nie ma jak w domu”, aby wrócić do Kansas z Oz. Podczas kręcenia miała na sobie kilka par, ale znane są tylko cztery oryginalne pary.

Kolekcjoner pamiątek z Hollywood, Michael Shaw, pożyczył muzeum jedną parę, zanim Martin je ukradł. Pozostałe trzy są własnością Akademii Sztuki i Nauki Filmowej, Smithsonian Museum of American History i prywatnego kolekcjonera.

Według Johna Kelscha, założyciela Muzeum Judy Garland, kapcie wróciły do ​​Shaw i są przetrzymywane w domu aukcyjnym, który planuje je sprzedać po roadshow. Powiedział reporterom, że wątpi, czy kiedykolwiek wrócą do Grand Rapids.

Garland urodziła się jako Frances Gumm w 1922 roku. Do czwartego roku życia mieszkała w Grand Rapids, około 320 km na północ od Minneapolis, kiedy jej rodzina przeprowadziła się do Los Angeles. Zmarła w 1969 roku.

Muzeum Judy Garland, w którym mieści się dom, w którym mieszkała, twierdzi, że posiada największą na świecie kolekcję pamiątek po Garland i Czarnoksiężniku z krainy Oz. Dyrektor wykonawcza muzeum, Janie Hitz, powiedziała sądowi, że kradzież kosztowała muzeum „dużą część wiarygodności” i utrudniła wypożyczanie innych przedmiotów związanych z Garland i filmem, a także obniżyła frekwencję.

READ  Victoria Beckham: Spice Girls spotykają się ponownie… w 50. urodziny Busha