17 grudnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

HOLLINGER: Gracze Lakers – nie gwiazdy – dają Los Angeles przewagę nad Grizzlies

HOLLINGER: Gracze Lakers – nie gwiazdy – dają Los Angeles przewagę nad Grizzlies

LOS ANGELES – Czasami musisz spojrzeć poza wymyśloną historię i może to być trudne do przefiltrowania, gdy stajesz się przedmiotem tak dużej uwagi.

Tak jest w przypadku pierwszej rundy pomiędzy Lakersami a Grizzlies. Chociaż każdy chce zbudować tę serię wokół A) LeBrona Jamesa i B) braku dojrzałości Grizzlies, to, co uderzyło mnie najbardziej w pierwszych czterech meczach, to to, jak nieuwzględniona w pierwszej rundzie była seria dotycząca LeBrona Jamesa i niedojrzałości Grizzlies.

Z pewnością obie strony były czasami namacalnymi czynnikami; Nie bez powodu jest to tak gorący temat. Szczególnie James miał niesamowity finisz, który doprowadził Game 4 do dogrywki i nadal jest absurdalnie dobrym koszykarzem w wieku 38 lat. Jeśli chodzi o Memphis, powiedzmy, że determinacja młodych Grizzlies była po prostu czarująca w tej rundzie.

James był jednak w dużej mierze obserwatorem, gdy Austin Revis i Anthony Davis przejęli kontrolę pod koniec meczu 1, i był tylko jednym z wielu Lakersów, którzy osiągnęli dobre wyniki w meczu 3, ponownie ograniczonym uczestnikiem pierwszego 11:58 gry 4. Ćwierć meczu 4… kiedy większość wielkich strzałów pochodziła od D’Angelo Russella i Reavesa.

Jeśli chodzi o zachowanie Grizzlies… jasne, Ja Morant i Dillon Brooks muszą zmierzyć się z muzyką po porażce. To część bycia profesjonalistą, a także część bycia członkiem zespołu i nie pozostawianie Desmonda Payne’a i Xaviera Tillmana, by odpowiadali na wszystko.

Jednak największym i najbardziej palącym problemem jest to, że Grizzlies wydają się nie mieć drugorzędnych opcji. Grizzlies mają teraz tylko trzech graczy, na których mogą liczyć w ataku, a ławka zdobyła zaledwie 79 punktów w czterech meczach. Rui Hachimura jest właścicielem 72 samotnie w Los Angeles. Ogólnie rzecz biorąc, jest to plus 40 w strzelaniu Lakersów z ławki w ciągu czterech meczów.

Czekaj, jest coraz gorzej. Grizzlies trafili zaledwie 30,1% swoich trójek, mimo że Lakers nadal bardziej agresywnie odrzucają swoje drugorzędne opcje; Poza rdzeniem Morant-Bane-Jaren Jackson Jr. Zawodnicy Memphis strzelają 39,7 procent z podłogi i 27,1 procent z 3, z 19 rzutami wolnymi w czterech meczach. Tak.

Kontrast z Los Angeles jest dość wyraźny. James nie może kupić 3 (5 z 27), ale Lakers bez serca James Davis-Reeves (!) zarobili 46,7 procent w centrum miasta i 44,8 procent ogółem.

To oszałamiające stwierdzenie, ponieważ odzwierciedla bogactwo, jakie te drużyny miały przez większą część najnowszej historii. W szczególności jest to duży obrót siły G dla niegdyś ciężkiej listy Lakersów w lidze. A przez „raz” mam na myśli w styczniu.

Widziałem, jak Lakers grali mecz przedsezonowy w Las Vegas w październiku i rozmawiałem z innymi obserwatorami, że Reeves może być trzecim najlepszym graczem w drużynie. Jednak nie miał to być komplement; Zamiast tego była to czerwona flaga, z którą James i Davies musieliby walczyć i naciskać, aby doprowadzić ALP do przeciętności.

READ  Dodgers szybko przekonują się, że Shohei Ohtani uwielbia szczegóły

Mimo to, w jakiś sposób, Lakers są tutaj, z ogromną przewagą w serii 3: 1 dzięki ekscytującej wygranej po dogrywce w meczu 4, gdy drugorzędni wykonawcy doprowadzili ich do mety, nawet gdy Davis rozwiązał problem z pachwiną i nie mógł dostać się wygrana. Jamesowi nie udało się zdobyć kosza przez całą kwartę przeciwko Memphis z trzeciego rzędu.

Po części dlatego, że Reaves, niewykwalifikowany połów przez dział skautingu Lakers w 2021 roku, okazał się o wiele lepszy, niż ktokolwiek myślał. Ale przede wszystkim to front office Lakers sprawia, że ​​ten zespół szybko porusza się w terminie handlowym, czekając na właściwą ofertę zamiast panikować na początku sezonu. O dziwo, Lakers skutecznie zastąpili Thomasa Bryanta, leśnego obrońcę typu pick-and-roll, który był niegrywalny w Denver, na Hachimurę, który podpalił Grizzlies w meczu 1 – zdobycie Hachimury kosztowało ich trzy sekundy i udało im się. Kiedy wysłali Bryanta.

Los Angeles również mocno zaangażowało się w transakcję rekonfiguracji składu, wysyłając niezbyt dobrze dopasowanego Russella Westbrooka i powracając Russella, Jareda Vanderbilta i Malika Beasleya. (Cyniczna uwaga na marginesie: dla nikogo w Mieście Aniołów nie jest stracone, że Westbrook niemal natychmiast stał się graczem, przez który Lakersi przez półtora roku błagali go, by był momentem, w którym dołączył do Clippers.)

Te posunięcia zbiegły się w czasie z awansem Reavesa do bardziej znaczącej roli, najpierw jako szóstego człowieka, a następnie jako startera. Gorący piłkarz wielkości skrzydeł, był trudnym meczem dla drugorzędnych obrońców (ponieważ as przeciwnika jest zawsze na Jamesie), a zwłaszcza karmi się Tyusem Jonesem pod koniec pierwszej gry. Gdy Reaves grał przez co najmniej 30 minut.

Nagle voila. Lakers mają prawdziwy zespół z rotacją dziewięciu graczy. To nie obiecuje im niczego poza szczęśliwym trafem, ale wcześniej ta lista była prawie martwa. Russell, Vanderbilt i Hachimura byli kluczowymi graczami w serii (LA niestety nadal czeka na Beasleya – utalentowany strzelec w Minnesocie i Utah, walczył potężnie jako Laker); Wraz z Reavesem i Troyem Brownem Jr. i Dennis Schröder, dziewięcioosobowy turniej w Los Angeles po prostu nie zajmuje pozycji rezerwowej.

Kontrast z Memphis jest bardzo kolosalny i bardzo sprzeczny w oparciu o najnowszą historię. Rok temu druga jednostka Grizzlies zbombardowała przeciwników zarostem, a nawet w tym roku bez Kyle’a Andersona i Deana Anthony’ego Meltona niezawodnie wyprzedzili swoich przeciwników.

Niestety, teraz jest to Death by a Thousand Cuts. Końcowe sezonowe kontuzje Stephena Adamsa i Brandona Clarka zniszczyły głębokość przedniego kortu, pozostawiając Grizzlies, by wystartowali z wcześniej niedostatecznie używanym Tillmanem. Trzymał się niesamowicie dobrze w obronie, ale on i Jackson są teraz jedynymi godnymi zaufania dużymi graczami w rotacji. (Inna możliwość, Santi Aldama, to gotowanie.)

READ  Propozycja Chicago Bears Soldier Field Dome autorstwa burmistrza Lightfoot

W międzyczasie strata Andersona i cofnięcie się drugorocznego pro Zaaire’a Williamsa pozostawiły Memphis z ogromną dziurą w pozycji ofensywnej. Grizzlies wciąż mają głęboką gardę przez wiele dni, ale to nie jest mecz, w którym można by ich dobrze wykorzystać, ponieważ Lakers są tak potężni – Reaves ma 6-5, Hachimura 6-8, James 6-9, a nawet Russell ma 6-4. Nie możesz grać Luke’a Kennarda, Johna Konchara i Bane’a w tym samym czasie przeciwko tym facetom jako dwa, trzy i cztery, ani grać na małych frontach z Morantem i Jonesem przeciwko starterom Lakers (jednostka Los Angeles wypaliła się pod koniec Gra 1).

W rezultacie gracz z ławki naprawdę zasłużył na zaufanie w serii: co zaskakujące, jest to debiutant David Ruddy. Grizzlies przekazali go Jamesowi i wykorzystali jako rezerwowego w trzech lokalizacjach; W każdej ważnej chwili skocz zaraz za Aldamą w kolejności stuknięć. Rudy miał swój udział w pozytywnych momentach, między innymi w obronie w kosmosie. Nie oczekuj, że jego stopy poruszają się tak, jak robi to nos.

Ale drugą częścią tego jest to, że gracze, których używają Grizzlies, nie zastraszają Lakersów z obwodu, w tym Roddy’ego. Kennard nie może otworzyć, a pozostali gracze pozostają otwarci. Nawet Jones, zwykle niezawodna opcja, jest 1 z 13 z 3 w tej serii i rozegrał zaledwie osiem minut w Game 4.

Decydująca dla tego była śmierć Brooksa jako strzelca i twierdzę, że jak dotąd była bardziej istotna dla wyniku niż jego dobór słów. Brooks notował średnio 25,8 punktu na mecz w serii play-off zaledwie dwa lata temu – tak, naprawdę – i jest to prawie przyzwoite 34,2% jak na strzelca z 3-letnim stażem. Nawet te wartości procentowe mogłyby być wyższe, gdyby nie pewna odważna selekcja strzałów ; Z podniesionymi nogami jest mężczyzną, o którego zwykle martwią się obrońcy.

Tyle, że teraz nie jest. Nawet gdy mecz 4 trwa, Los Angeles staje się coraz bardziej odważne, dając mu możliwości strzelania dalej od obwodu. Dowiedz się, jak Lakers bronią ekranu piłki Brooksa dla Moranta; Zamiast zdecydować się na zamianę lub ofertę, dwaj obrońcy spotykają się z Morantem i nie martwią się o Brooksa.

Traktują zarówno Brooksa, jak i Roddy’ego w ten sposób za każdym razem, gdy kończą przerwę, sprawiając, że asysta „przybija” pomocnika. (Uwaga dodatkowa: Brooks lub Rudy również mogliby się wycofać.) W czwartym kwartale było to prawie komiczne. Grizzlies wyrzucili Brooksa do narożnika w tej grze, gdy Morant próbuje zrzucić go z Russella na szczycie korkociągu.

Zobacz, gdzie jest Schroeder. Jest w zasadzie 2 stopy od Russella i całkowicie odstępuje Brooksowi wszystkie 3 róg. Tutaj Morant nie ma szans na trafienie do kosza. (Grizzlies zostali uratowani przez nielegalną obronę przeciwko Davisowi, po raz pierwszy w historii NBA, kiedy takie naruszenie zostało zgłoszone w czwartej kwarcie meczu barażowego).

READ  Dziesięć ujęć Toma — Steelers kontra Raiders

Memphis nie pomogło w niektórych decyzjach taktycznych po drodze. Grizzlies mogli bardziej skoncentrować się na izolowaniu Moranta przeciwko Russellowi lub Reavesowi, zamiast wprowadzać do gry drugorzędnych obrońców z ekranami, o które Los Angeles się nie martwiło.

Najbardziej rażąca z tych decyzji zapadła, gdy zbliżał się koniec przepisów. Na 35 sekund przed końcem pojawia się Brooks, który podaje piłkę Morantowi; Ponieważ Lakers już udowodnili, że nie martwią się o skoczka Brooksa, wszystko, co zrobili, to sprowadzili starszego Hachimurę do gry, aby bronić Moranta na krawędzi.

Oczywiście Grizzlies mogą słusznie argumentować, że i tak mogliby wygrać mecz, gdyby mieli jedną lub dwie różne zbiórki. Nawet uwzględniając nieprzystosowanych miotaczy Grizzlies, 9-z-42 na stałej diecie trójek z otwartego kąta wypadł bardzo słabo. Grizzlies również spalili swoje wyzwanie, sprawdzając niską dźwignię i out-of-bound w drugiej kwarcie i nie byli w stanie odwrócić brutalnej szarży przeciwko Morantowi na nieco ponad dwie minuty przed końcem. (Wiem, że wszyscy próbujemy dać LeBronowi kwiaty, ale czy możemy porozmawiać o tym, jak zła jest ta rozmowa?)

Historia Tillmana byłaby historią meczu, gdyby Grizzlies wygrali, napędzając Jamesa przez większą część czwartej kwarty. W rzeczywistości, na dwie i pół minuty przed końcem, zatrzymał grę bardzo podobną do niechlujnej jazdy Jamesa. Biorąc pod uwagę komentarz po meczu dotyczący graczy Memphis, którzy nie pomagali w tej przejażdżce, zauważ, że oni również zostali w domu i pozwolili Tillmanowi (i Jacksonowi na zapleczu) sobie z tym poradzić:

Jednak seria ujawniła słabości, które sięgają głębiej niż tylko pojedyncza gra lub czwarta kwarta, i ciekawie będzie zobaczyć, jak zareaguje Memphis. Czy Grizzlies mogą otworzyć składy z Kennardem, aby zapewnić wystarczającą przestrzeń bez grzęźnięcia w obronie? Jeśli już o to chodzi, czy mogliby umieścić go w grze, kiedy mają 5 strat z 13 sekundami do końca gry?

Grizzlies mogą również próbować fizycznie nawiązać kontakt podczas ustawiania na wyświetlaczu. Oto ATO z Game 4, po którym Browns poruszają się z łatwością:

Wykorzystanie Kennarda jako agenta przesiewowego nie było dużo lepsze:

Cóż, byłem tutaj w chwastach i już wystarczająco długo krzyczałem, więc zakończmy tam, gdzie zaczęliśmy – ogólną historią: Różnica między tymi dwoma zespołami o cztery mecze była mniejsza pod względem doświadczenia w młodych zwycięstwa i wiele więcej o drugorzędnych graczach Lakers przewyższają graczy w Memphis.

To wyraźna zmiana w stosunku do sytuacji w połowie sezonu i może doprowadzić do największego zdenerwowania w fazie play-off (w każdym razie przez rozstawienie) od dekady.

(Zdjęcie: Adam Pantozzi/Getty Images)