MONACHIUM, 4 września (Reuters) – Europejscy producenci samochodów stoją przed żmudną batalią o produkcję tanich pojazdów elektrycznych i odwrócenie wiodącej pozycji Chin w opracowywaniu tańszych, bardziej przyjaznych konsumentom modeli, stwierdzili analitycy i dyrektorzy branży na targach IAA Mobility w Monachium. .
„Musimy zniwelować różnicę w kosztach z niektórymi chińskimi graczami, którzy rozpoczęli produkcję samochodów elektrycznych pokolenie temu” – powiedział Reuterowi Luca de Meo, dyrektor generalny Renault (RENA.PA), dodając, że gdy spadną koszty produkcji , podobnie jak ceny. .
De Meo powiedział, że w ramach dążenia francuskiego producenta samochodów do parytetu cenowego z Chińczykami, R5 EV, który ma się pojawić w przyszłym roku, będzie o 25–30% tańszy niż elektryczne modele Scenic i Megane.
Chińscy producenci pojazdów elektrycznych, w tym BYD (002594.SZ), Nio (9866.HK) i Xpeng (9868.HK), obierają za cel rynek pojazdów elektrycznych w Europie, gdzie sprzedaż wzrosła o prawie 55% do około 820 000 pojazdów w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy rok 2023. Stanowią około 13% całej sprzedaży samochodów.
Według motoryzacyjnej firmy konsultingowej Inovev 8% nowych samochodów elektrycznych sprzedanych dotychczas w Europie w tym roku to marki chińskie, w porównaniu z 6% w zeszłym roku i 4% w 2021 roku.
Około 41% wystawców tegorocznej imprezy w Monachium ma swoje siedziby w Azji, a uczestniczy w niej dwukrotnie więcej chińskich firm, w tym producenci pojazdów elektrycznych BYD i Xpeng oraz producent akumulatorów CATL (300750.SZ).
„To, co kiedyś było dla niemieckiego przemysłu samochodowego występem mającym na celu pokazanie jego bardzo silnej pozycji, stało się teraz równym spotkaniem postępowych graczy z całego świata, zwłaszcza z Chin” – powiedział Fabian Brandt z firmy doradczej Oliver Wyman.
Pojawienie się chińskich producentów pojazdów elektrycznych w Europie wywołało obawy, że osłabią one pozycję lokalnych producentów samochodów i zdominują sprzedaż pojazdów elektrycznych.
Według badaczy z Jato Dynamics średnia cena pojazdu elektrycznego w Chinach wyniosła niecałe 32 000 euro (35 000 dolarów) w pierwszej połowie 2022 r. w porównaniu z około 56 000 euro w Europie.
„Europa musi przestać być naiwna z makroekonomicznego punktu widzenia w stosunku do Chin” – powiedział w niedzielę dziennikarzom Gilles Le Burney, szef inżynierii Renault, odnosząc się do kontroli kraju nad całym łańcuchem dostaw akumulatorów.
Mercedes-Benz (MBGn.DE) zaoferuje kompaktową klasę CLA, a BMW (BMWG.DE) klasę Neue Klasse, oba skupiając się na większym zasięgu i wydajności, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów produkcji o połowę.
Oliver Blume, dyrektor generalny Volkswagena (VOWG_p.DE), powiedział reporterom, że dzięki partnerstwu w Chinach producent samochodów zamierza obniżyć koszty ogniw akumulatorowych o 50%.
„Będziemy musieli naprawdę ciężko pracować nad kosztami” – powiedział Blum.
Podczas gdy producenci samochodów biorący udział w programie opowiadali o swoich ekologicznych samochodach, działacze Greenpeace protestowali przeciwko emisji z ich wciąż produkowanych samochodów napędzanych paliwami kopalnymi.
Demonstranci wrzucili trzy górne sekcje samochodów do sztucznego jeziora przed salonem samochodowym i trzymali tablice z napisami: „Przemysł samochodowy marnuje ochronę klimatu” i „Skurcz się teraz albo utoniesz później”.
(1 dolar = 0,9273 euro)
Tekst autorstwa Nicka Careya. (Raport: Victoria Valdersee, Jill Gillum i Christina Amann; Reportaż Mohameda dla The Arabic Bulletin) Redakcja: Frederick Hein, Clarence Fernandez i Sharon Singleton
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Kawioholik. Fanatyk alkoholu na całe życie. Typowy ekspert podróży. Skłonny do napadów apatii. Internetowy pionier”.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Akcje giganta chipów sztucznej inteligencji Nvidia spadły pomimo rekordowej sprzedaży wynoszącej 30 miliardów dolarów
Stowarzyszenie Graczy NFL pozywa DraftKings na kwotę około 65 milionów dolarów