KAIR (AP) – Izrael i Hamas w poniedziałek chłodno publicznie przyjęły egipską propozycję zakończenia ich zaciekłej wojny. Jednak dawni wrogowie powstrzymali się od całkowitego odrzucenia planu, podnosząc możliwość nowej rundy dyplomacji w celu powstrzymania niszczycielskiego izraelskiego ataku na Strefę Gazy.
Według wysokiego urzędnika egipskiego i europejskiego dyplomaty zaznajomionego z propozycją egipski plan zakłada stopniowe uwalnianie zakładników i utworzenie palestyńskiego rządu złożonego z ekspertów, który miałby zarządzać Strefą Gazy i okupowanym Zachodnim Brzegiem.
Urzędnik egipski, który mówił pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić tę propozycję, powiedział, że szczegóły zostały przygotowane z Katarem w Zatoce Perskiej i przedstawione Izraelowi, Hamasowi, Stanom Zjednoczonym i rządom europejskim. Egipt i Katar pośredniczą między Izraelem a Hamasem, podczas gdy Stany Zjednoczone są najbliższym sojusznikiem Izraela i główną potęgą w regionie.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu nie skomentował bezpośrednio tej propozycji. Powiedział jednak członkom swojej partii Likud, że jest zdeterminowany kontynuować izraelski atak, który przeprowadził w odpowiedzi na izraelski atak. Atak Hamasu 7 października W południowym Izraelu zginęło 1200 osób, a 240 zostało wziętych jako zakładników.
Dodał: „W nadchodzących dniach będziemy rozszerzać walki i będzie to długa bitwa, która nie będzie bliska zakończenia”.
Propozycja egipska nie spełnia założonego przez Izrael celu zniszczenia Hamasu. Wydaje się także sprzeczne z naleganiem Izraela na utrzymanie kontroli wojskowej nad Gazą długo po wojnie.
Netanjahu stoi jednak pod silną presją wewnętrzną, aby osiągnąć porozumienie w sprawie zwrotu ponad 100 izraelskich zakładników, którzy zostali porwani 7 października i nadal przetrzymywani w Gazie.
Choć podczas przemówienia w parlamencie obiecał kontynuować wojnę, krewni zakładników przerwali mu i zażądali ich natychmiastowego powrotu. „teraz teraz!” Oni krzyczeli.
Wysoka liczba ofiar śmiertelnych wśród izraelskich żołnierzy w wyniku operacji naziemnej również grozi osłabieniem szerokiego poparcia społecznego dla wojny. W poniedziałek armia izraelska ogłosiła śmierć dwóch kolejnych żołnierzy, co zwiększa łączną liczbę ofiar śmiertelnych wojny do 156.
Oczekuje się, że gabinet wojenny Netanjahu spotka się późnym wieczorem w poniedziałek. Nie było jasne, czy będą omawiać egipską propozycję.
Hamas oficjalnie nie odpowiedział na tę propozycję. Nie jest jeszcze jasne, czy Hamas zgodzi się oddać władzę po kontrolowaniu Gazy przez ostatnie szesnaście lat.
Izzat al-Rishq, wyższy rangą urzędnik Hamasu, prawdopodobnie mający swoją siedzibę w Katarze, wydał oświadczenie, w którym powtórzył stanowisko ruchu, że nie będzie on negocjował bez „całkowitego zaprzestania agresji”.
Dodał: „Nasi ludzie chcą zaprzestać agresji i nie czekają na tymczasowy lub częściowy rozejm na krótki okres, po którym nastąpi większa agresja i terroryzm”.
Wiadomość o propozycji nadeszła w czasie, gdy izraelskie naloty mocno zbombardowały środkową i południową Strefę Gazy.
W poniedziałek w obozie dla uchodźców w Maghazi ratownicy nadal wydobywali ciała spod gruzów po wczorajszym zamachu bombowym. Z dokumentacji szpitalnej sprawdzonej przez Associated Press wynika, że zginęło co najmniej 106 osób, co czyni ten atak jednym z najbardziej śmiercionośnych w izraelskiej kampanii powietrznej.
Wojna zniszczyła duże obszary Gazy i zabiła ludzi Ponad 20 600 Palestyńczyków Spowodowało to wysiedlenie niemal całej 2,3-milionowej populacji regionu.
Urzędnicy ONZ ostrzegli, że jedna czwarta populacji głoduje w wyniku blokady nałożonej przez Izrael na region, która umożliwia przedostanie się jedynie nielicznych dostaw.
Na południu Strefy Gazy Hamas przyznał się do zastrzelenia 13-letniego chłopca, który należał do grupy osób, które próbowały skorzystać z pomocy w ciężarówce. Strzelanina doprowadziła do gwałtownych protestów i rzadkiej publicznej krytyki Hamasu, który podczas swoich rządów wykazał niewielką tolerancję dla sprzeciwu.
Propozycja egipska
Propozycja egipska jest ambitną próbą nie tylko zakończenia wojny, ale także stworzenia planu na następny dzień.
Porozumienie wzywa do wstępnego zawieszenia broni na okres do dwóch tygodni, podczas którego bojownicy palestyńscy uwolnią od 40 do 50 zakładników, w tym kobiety, chorych i osoby starsze, w zamian za uwolnienie od 120 do 150 Palestyńczyków z izraelskich więzień, według do Al-Masry. Urzędnik powiedział.
Dodał, że jednocześnie będą kontynuowane negocjacje w sprawie przedłużenia zawieszenia broni i uwolnienia kolejnych zakładników i ciał przetrzymywanych przez bojowników palestyńskich. Izraelscy urzędnicy szacują, że 20 zakładników zginęło lub zostało zabitych w niewoli.
Dodał, że Egipt i Katar będą także współpracować ze wszystkimi frakcjami palestyńskimi, w tym z Hamasem i uznaną na arenie międzynarodowej rywalizującą Autonomią Palestyńską, aby zgodzić się na utworzenie rządu ekspertów.
Dodał, że rząd będzie rządził Gazą i Zachodnim Brzegiem przez okres przejściowy, do czasu, aż frakcje palestyńskie rozstrzygną spory i uzgodnią plan działania dotyczący przeprowadzenia wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
Tymczasem Izrael i Hamas będą negocjować kompleksowe porozumienie „wszyscy dla wszystkich” – powiedział. Obejmuje to uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników w zamian za wszystkich palestyńskich więźniów w Izraelu, a także wycofanie armii izraelskiej z Gazy i zaprzestanie ataków rakietowych na Izrael przez bojowników palestyńskich.
Według danych palestyńskich Izrael przetrzymuje ponad 8 000 Palestyńczyków pod zarzutami lub wyrokami skazującymi ze względów bezpieczeństwa.
Niektórzy z nich zostali skazani za śmiertelne ataki na Izraelczyków. Chociaż ich uwolnienie byłoby kontrowersyjne, Izrael w przeszłości zgadzał się na nierówne uwolnienia, w tym na porozumienie z 2011 r., na mocy którego uwolniono ponad 1000 więźniów w zamian za jednego izraelskiego żołnierza przetrzymywanego w Gazie. Wśród tych więźniów jest Yahya Al-Sinwar, przywódca Hamasu w Strefie Gazy.
Minister spraw zagranicznych Egiptu Sameh Shoukry rozmawiał w poniedziałek telefonicznie z najwyższym irańskim dyplomatą Hosseinem Amirem Abdollahianem na temat wojny w Gazie, podało egipskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W oświadczeniu stwierdzono, że Shoukry poinformował Amira Abdullahiana o wysiłkach podjętych w celu osiągnięcia kompleksowego zawieszenia broni. Nie podano żadnych dalszych szczegółów. Iran jest uważany za jednego z głównych zwolenników Hamasu.
W Waszyngtonie Biały Dom odmówił komentarza w sprawie egipskiej propozycji.
Urzędnicy amerykańscy pozostają w bliskim kontakcie z Egiptem i Katarem w sprawie uwolnienia większej liczby zakładników, a według osoby zaznajomionej z rozmowami przedstawiono kilka propozycji. Chociaż egipską propozycję postrzega się jako pozytywny znak, istnieje duży sceptycyzm, czy doprowadzi ona do przełomu, podało źródło, które wypowiadało się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia zakulisowej dyplomacji.
Wewnątrz Gazy
Izraelski atak był jednym z takich ataków Najbardziej niszczycielskie kampanie wojskowe we współczesnej historii. Według Ministerstwa Zdrowia Gazy, które nie rozróżnia wśród zabitych cywilów i bojowników, ponad dwie trzecie z 20 674 ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków to kobiety i dzieci.
Atak doprowadził do kryzysu humanitarnego w Gazie, skutkującego niedoborami żywności, lekarstw i innych podstawowych artykułów.
Ponieważ dostawy pomocy były ograniczone, tłumy próbowały przejąć część towarów przybywających ciężarówkami. Na dachach niektórych pojazdów widziano bandytów z Hamasu. Grupa twierdzi, że chroni przesyłki, podczas gdy Izrael oskarża ją o kradzież pomocy.
W południowej Strefie Gazy Hamas przyznał, że policjant z kierowanego przez Hamas Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zastrzelił 13-letniego chłopca, twierdząc, że strzały padły, gdy grupa ludzi próbowała skorzystać z pomocy w ciężarówce w pobliżu miasta Rafah. Poinformował o tym w niedzielę urzędnik biura prasowego rządu Hamasu.
Strzelanina doprowadziła do gwałtownych protestów i rzadkiej publicznej krytyki Hamasu, który podczas swoich rządów wykazał niewielką tolerancję dla sprzeciwu.
Wściekłe rodziny zamordowanego dziecka Ahmeda Bariki próbowały zaatakować komisariat policji i spalić opony, żądając pociągnięcia policjanta do odpowiedzialności.
Jeden z jego krewnych, Musaad Barika, w komentarzach wideo publikowanych w mediach społecznościowych oskarżył Hamas o morderstwo, a policjantowi oskarżył chłopca o strzelenie chłopcu „bezpośrednio w głowę”.
Powiedział, że rodzina współpracowała wcześniej z Hamasem przy zabezpieczeniu obszaru przygranicznego z Egiptem. Wezwał do pociągnięcia policjanta do odpowiedzialności, ostrzegając, że rodzina będzie zapobiegać przejazdowi „jakichkolwiek pojazdów” przez ten teren.
Zniszczenia dokonane przez wojnę w ostatnich tygodniach doprowadziły do sporadycznych wybuchów gniewu na Hamas, co było wcześniej nie do pomyślenia podczas 16-letnich rządów tej grupy w Gazie.
Izrael spotyka się z międzynarodową krytyką w związku z liczbą ofiar śmiertelnych wśród cywilów. Obwinia Hamas, wskazując, że bojownicy wykorzystywali zatłoczone dzielnice mieszkalne i tunele. Izrael twierdzi, że zabił tysiące działaczy Hamasu, nie przedstawiając dowodów.
___
Gobin donosił z Rafah w Strefie Gazy, a Federman donosił z Jerozolimy. Powiązany pisarz prasowy Karim Chehayeb napisał reportaże z Bejrutu.
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy