3 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Constantine Hatzidakis oskarżył sędziego asystenta Liverpoolu i Arsenalu o uderzenie łokciem Andy’ego Robertsona

Constantine Hatzidakis oskarżył sędziego asystenta Liverpoolu i Arsenalu o uderzenie łokciem Andy’ego Robertsona

PGMOL prowadzi śledztwo po tym, jak asystent sędziego został oskarżony o uderzenie obrońcy Liverpoolu Andy’ego Robertsona podczas niedzielnego meczu Premier League z Arsenalem.

Obrońca Liverpoolu Robertson podszedł do Constantine’a Hatzidakisa, gdy gracze opuszczali boisko przez połowę czasu, zanim Hatzidakis pojawił się, by podnieść rękę w jego stronę.

Robertson był natychmiast wściekły i wydawał się twierdzić, że sędzia liniowy uderzył go łokciem.

Piłkarze Liverpoolu tłoczyli się przed sędzią Paulem Tierneyem, aby poruszył ten problem, zanim ostatecznie opuścili tunel.

Sky Sports wyemitowało powtórkę wydarzenia, pokazującą incydent z kilku perspektyw po tym, jak początkowo nie był pokazywany w normalnym kanale meczowym.

Reakcja Robertsona była natychmiastowa, ponieważ Hatzidakis biegł z powrotem do swoich kolegów sędziów, zanim wszyscy zaangażowani opuścili boisko.

Sky Sports poinformowało, że Robertson był „całkowicie oszołomiony” i „oszołomiony”, gdy schodził tunelem, zanim oskarżył Hatzidakisa o „dźgnięcie go łokciem” w gardło.

PGMOL potwierdził sportowiec Po meczu zrobią „recenzję”.

Oświadczenie brzmiało: „PGMOL jest świadomy incydentu z udziałem asystenta sędziego Constantine’a Hatzidakisa i obrońcy Liverpoolu Andrew Robertsona w pierwszej połowie meczu Liverpool-Arsenal na Anfield.

„W pełni przeanalizujemy to po zakończeniu meczu”.

Liverpool i Robertson przekażą informacje zwrotne na temat incydentu na żądanie.

Hatzidakis jest doświadczonym sędzią meczowym i od kilku lat jest członkiem zespołów sędziowskich podczas meczów Premier League, Ligi Mistrzów i Ligi Europy.

Menedżer Liverpoolu, Jurgen Klopp, nie widział incydentu w czasie rzeczywistym.

„Nie widziałem go. Powiedział po meczu. Ale słyszałem, że zdjęcia mówią same za siebie i nie mogę powiedzieć więcej. Nie widziałem go ani trochę”.

Nagranie pozostawiło analityka Sky Sports, Gary’ego Neville’a, z niedowierzaniem.

„Nigdy nie widziałem, żeby sędzia podniósł łokieć na zawodnika” – powiedział w transmisji telewizyjnej. „Myślę, że po tym meczu będzie miał duże kłopoty”.

READ  Rankingi NBA, efekty gry w ostatni weekend sezonu zasadniczego

Zamiast tego były kolega Neville’a z drużyny Manchesteru United i jego kolega analityk, Roy Keane, wskazał palcem na Robertsona.

„Czy Robertson najpierw wziął sędziego liniowego? Nie jestem pewien, ale Robertson wtedy narzekał.”

„Powinien bardziej martwić się o swoją obronę. Czy wiesz, co to jest, ten Robertson? Obserwowałem go kilka razy, to duży dzieciak, taki właśnie jest ten facet.

„Po prostu wejdź do gry i skup się na obronie. Najpierw łapie asystenta.”

Relacje między sędziami meczowymi a zawodnikami znalazły się w centrum uwagi w ostatnich tygodniach po incydentach z udziałem napastnika Manchesteru United Bruno Fernandesa i napastnika Fulham Aleksandara Mitrovicia.

W zeszłym tygodniu Związek Piłki Nożnej zawiesił Mitrovicia na osiem meczów po tym, jak wezwał sędziego Chrisa Kavanagha podczas porażki Fulham w Pucharze Anglii z Manchesterem United w zeszłym miesiącu.

Na boisku Liverpool walczył od dwóch bramek i zremisował 2:2 z Arsenalem, a Roberto Firmino strzelił wyrównującego gola po wejściu na boisko jako rezerwowy.

Głębiej

Liverpool 2 Arsenal 2: Ożyw Firmino, uratuj Ramsdale, klasyka angielskiej Premier League

(Zdjęcie: Sky Sports)