Autorzy: Shams Charania, Eric Koren, John Hollinger i Lucas Weiss
Strażnik Immanuel Quickley zamierza podpisać pięcioletni kontrakt wart 175 milionów dolarów i powrócić do Toronto Raptors, podało w piątek źródło NBA.
Quickley (25 lat) jest wolnym agentem z ograniczeniami. Dołączył do Raptors w grudniu w ramach umowy, która wysłała OG Anunoby’ego do New York Knicks. W 38 meczach (wszystkie starty) z Raptors Quickley notował średnio 18,6 punktu, 4,8 zbiórki i 6,8 asysty na mecz przy 39,5% celnych strzałów z 3.
Quickley zdobył wybór w pierwszej rundzie wyborów w 2020 r. i zajął drugie miejsce w głosowaniu na szóstego Człowieka Roku w latach 2022–2023.
Raptors zakończyli sezon 2023–2024 bilansem 25–57, nie dostając się do play-offów.
Raptors atakują Quickleya
To więcej pieniędzy, niż myślałem, że Quickley zarobi na tej umowie. Zamiast zaczynać od około 25 milionów dolarów, co stanowi równowartość pieniędzy przeciętnego rozgrywającego, zacznie od nieco poniżej 30 milionów dolarów, przy założeniu normalnej struktury umowy.
Jeszcze raz przestrzegam fanów, aby nie przywiązywali się zbytnio do całkowitej liczby. Podczas gdy kontrakt Quickleya będzie prawdopodobnie wzrastał o osiem procent rocznie, górny limit wynagrodzeń prawdopodobnie wzrośnie o dziesięć procent rocznie. Jednakże Raptors płacą teraz Quickleyowi i Scottiemu Barnesom, którzy w zeszłym tygodniu zgodzili się na przedłużenie kontraktów jako nowicjusze na maksymalnym poziomie, przekraczającym ich produkcję.
Nie ma problemu: Quickley i Barnes będą mieli odpowiednio 25 i 23 lata podczas premiery w przyszłym roku. Oczekuje się, że się poprawią. To jednak wywrze presję na nich, którzy będą próbowali zatrzymać zarówno Bruce’a Browna, który ma opcję drużynową wartą 23 miliony dolarów, o której do końca dnia musi zostać podjęta decyzja, jak i Gary’ego Trenta Jr., który jest nieograniczonym wolnym agentem.
Ale to tylko wsparcie. Ostatecznie wszystko będzie zależeć od tego, czy Barnes i Quile będą w stanie dotrzymać kroku, a następnie przekroczyć wartość nowych umów dotyczących ich produkcji. Jeśli nam się to uda, Toronto Raptors będą mieli szansę narobić trochę hałasu w nadchodzących latach. Jeśli nie będą w stanie tego zrobić, mogą utknąć na dodatkowym polu gry. Eric Koren, pisarz sztabowy Raptors
Jak to posunięcie wpłynie na górny pułap wynagrodzeń Raptors?
Nowa umowa Quickleya zaczyna się od szacunkowej wartości 30,175 miliona dolarów, a Toronto jest teraz o 12,3 miliona dolarów od kwoty podatku, jeśli zgodnie z oczekiwaniami wybierze opcję drużynową Brownsa, z 14 zawodnikami mającymi kontrakty i dwoma wyborami w drugiej rundzie prawdopodobnie do obu drużyn. kierunki. Jeśli obciąć część pensji zawodnika drugiej rundy Jonathana Mogbu, Raptors zyskają około 10,5 miliona dolarów swobody w karierze, aby skorzystać z części wyjątku dla średniego szczebla niebędącego podatnikiem na ostatnim miejscu w składzie, co można podejrzewać byłoby cztery, biorąc pod uwagę ciężkość ich gardy. John Hollinger, starszy pisarz NBA
Wymagana lektura
(Zdjęcie: Alika Jenner/Getty Images)
„Zagorzały fanatyk podróży. Amatorski praktyk zombie. Badacz żywności. Wielokrotnie nagradzany ekspert popkultury. Internetowy ninja”.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia