16 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Znaleziono zaginioną zjeżdżalnię awaryjną, która spadła z samolotu Delta – wyrzuconą przed domem prawnika, którego firma pozywa Boeinga

Znaleziono zaginioną zjeżdżalnię awaryjną, która spadła z samolotu Delta – wyrzuconą przed domem prawnika, którego firma pozywa Boeinga

Jak dowiedział się „The Post”, awaryjna zjeżdżalnia, która spadła z samolotu Delta odlatującego w piątek z JFK, została odnaleziona dwa dni później – wyrzucona przez morze przed domem prawnika, którego firma pozywa Boeinga z powodów bezpieczeństwa.

Jake Bissell Linske – nowojorski prawnik, którego firma pozwała Boeinga po tym, jak w styczniu eksplodowały drzwi linii Alaska Airlines – powiedział The Post, że w niedzielę około południa wyjrzał przez okno swojego domu nad oceanem w Belle Harbor. Królowe.

Powiedział „The Washington Post”, że właśnie tam – dziwnym zbiegiem okoliczności utknął na kamieniach na swoim podwórku przed domem – z Boeinga 767 spadła rampa awaryjna.

„Jesteśmy na plaży i widziałem, że siedział na falochronach” – Bissell Lenske powiedział The Post.

W porcie Belle zmyto zjeżdżalnię wyjścia awaryjnego samolotu Boeing. Jake’a Bissella Lenske’a

Gdy od piątkowego popołudnia urzędnicy poszukiwali zaginionej zjeżdżalni w Zatoce Jamajskiej, okazało się, że zjeżdżalnia znajdowała się dalej, niż się spodziewano – z domu Bissella Lenske zwróconego w stronę Oceanu Atlantyckiego.

Port Belle położony jest sześć mil na południowy wschód od międzynarodowego lotniska JFK. Zjeżdżalnia awaryjna została znaleziona tuż przy plaży 129y A plaża jest 130y Ulice na południowym brzegu półwyspu Rockaway.

Bissell-Lenske powiedział, że wyszedł na zewnątrz i podszedł blisko, aby zrobić zdjęcia skażonej żółtej zjeżdżalni, zauważając, że wydawała się nienaruszona, mimo że była zaplątana w skały i unosiła się na falach.

„Nie chciałem tego dotykać, ale podszedłem wystarczająco blisko, aby mu się dobrze przyjrzeć” – Bissell Lenske powiedział The Washington Post. „Naszym przypadkiem są kwestie bezpieczeństwa w Boeingu, a ta zjeżdżalnia znajduje się dosłownie tuż przed moim domem”.

Widok z lotu ptaka na półwysep Rockaway pokazuje miejsce, w którym rozpłynęła się zjeżdżalnia awaryjna, około sześciu mil od lotniska JFK. Grafika New York Post

Kilka godzin później, około 17:00, przybyła załoga pracowników Delta. Dodał, że wydobyli smar z wody i wrzucili go na tył pickupa.

READ  Jednostka Meta Reality Labs odnotowała stratę w wysokości 3,99 miliarda dolarów w pierwszym kwartale

„Mój sąsiad zadzwonił na infolinię FAA, która jest zamknięta w niedziele” – powiedział Bissell-Lenske. „Więc po prostu zadzwonił do Delty.”

„Widzę, jak podjeżdża ciężarówka Delta i wyciągają ją z wody” – powiedział Bissell-Lenske. „Zajęło im to około 10 minut”.

Pracownicy Delty w niedzielę wyciągnęli z wody wyjście awaryjne, Jake’a Bissella Lenske’a

Piątkowy dziwaczny incydent uruchomił alarm alarmowy około godziny 8:30 na pokładzie lotu Delta 520, który godzinę wcześniej wystartował z lotniska Queens i leciał do Los Angeles.

„Delta Airlines, lot 520, powrócił bezpiecznie na międzynarodowe lotnisko im. Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku około godziny 8:35 czasu lokalnego w piątek 26 kwietnia, po tym, jak załoga zgłosiła, że ​​się trzęsie” – poinformowała w poniedziałek gazeta Federal Aviation Administration.

„FAA prowadzi dochodzenie. Aby uzyskać więcej informacji, skontaktuj się z przewoźnikiem”.

„The Post” zwrócił się do Delty z prośbą o komentarz.

Bissell Lenske jest partnerem w kancelarii Labaton Keller Sucharo, Pozew przeciwko Boeingowi został złożony 30 stycznia w sądzie federalnym w Aleksandrii w Wirginii Po wybuchu drzwi Alaska Air firma rzekomo składała fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia dotyczące bezpieczeństwa.

Jake Bissell-Lenske, którego firma pozwała Boeinga za kwestie bezpieczeństwa, był zszokowany, gdy zobaczył zjeżdżalnię awaryjną obok jego domu. Labaton Zabójca Sucharu

Incydent zrujnował reputację giganta lotniczego, którego dyrektor generalny zapowiedział odejście z firmy jeszcze w tym roku.

Labaton reprezentuje tych, którzy kupili akcje zwykłe Boeinga między 23 października 2019 r., kiedy Boeing oświadczył, że skupia się na bezpieczeństwie, a 24 stycznia 2024 r., ponad dwa tygodnie po 5 stycznia, kiedy wyleciały drzwi Boeinga 737 Max podczas lotu liniami Alaska Airlines.

Bissell-Lenske wyraził nadzieję, że władze lotnicze przeprowadzą dochodzenie w sprawie przyczyny upadku miniładowarki z samolotu.

Delta obsługuje kilka samolotów Boeing, takich jak ten 767 z JFK. AFP za pośrednictwem Getty Images

„Uważam, że chip powinien zostać przekazany osobie badającej incydent”.

Sprawa Labatona została obecnie połączona z innymi podobnymi pozwami, a Labaton, główny prawnik biorący udział w skonsolidowanym pozwie, spodziewa się złożyć poprawioną skargę w ciągu dwóch miesięcy.

READ  Elon Musk po raz pierwszy zwraca się do pracowników Twittera w Ratuszu

„Nie ustaliliśmy, czy ten slajd ma znaczenie w naszej sprawie” – powiedział Bissell-Link.