Dallas Mavericks objęli prowadzenie 2:0 w finale Konferencji Zachodniej, pokonując Minnesota Timberwolves.
Pod wodzą Luki Dončića Mavericks wygrali drugi mecz 109:108 dla Timberwolves. Trzeci mecz zaplanowano na niedzielę o godzinie 20:00 czasu wschodniego w Dallas (TNT).
Dončić zdobył 32 punkty, trafiając 10 z 23 celnych strzałów, 13 asyst, 10 zbiórek i oczywiście zwyciężył w meczu. Na cztery sekundy przed końcem Dončić trafił za 3 punkty do defensywnego Gracza Roku Rudy’ego Goberta i wytrącił go z równowagi, który wcześniej miał 18-punktową przewagę.
Doncić Zaraz potem powiedz Gobertowi, co się wydarzyło. Oczywiście po słoweńsku.
Timberwolves mieli okazję do kontrataku i przekazali piłkę w ręce Naz Reida, najlepszego strzelca meczu, ale jego zwycięski gol padł. Reed zakończył mecz z prowadzeniem w drużynie, zdobywając 23 punkty, trafiając 8 z 13 rzutów (7 z 9 z dystansu za 3 punkty).
Minnesota kontrolowała grę aż do początku czwartej kwarty, kiedy seria 8:0 oddała prowadzenie i pozostawiła obie drużyny w bójce. W czwartej kwarcie doszło do 11 różnych zmian na prowadzeniu, a Dončić i Kyrie Irving zamienili się sianokosami na rzecz Reida i Anthony’ego Edwardsów.
Irving zdobył swoje pierwsze trzy punkty w serii w czwartej kwarcie, a następnie dwa kolejne w dalszej części meczu. Mógł być główną atrakcją meczu, bo nie trafił trzech z czterech rzutów wolnych w tej samej kwarcie, ale nadrobił to kilkoma świetnymi zagraniami.
To była ciężka noc dla Minnesoty, która myślała, że odniosła serię zwycięstw, ale w czwartej kwarcie musiała odrobić straty. Na półtorej minuty przed końcem udało mu się zbudować pięciopunktową przewagę, ale dla Dončicia był to tylko sposób na odzyskanie dobrej passy.
No i oczywiście sędziowie.
Kontrowersje związane z wyzwaniem stały się coraz większe po tym, jak Mavericks wykorzystali ewidentny faul Kyriego Irvinga
Niecałą minutę przed strzałem Doncica Timberwolves prowadzili 108-106 i mieli szansę na zmuszenie Dallas do wygranej. To, co wydarzyło się później, było katastrofą w zwolnionym tempie.
Jaden McDaniels złapał faul piłkę na linii bazowej, ale Irving próbował wybić mu ją z rąk. Irvingowi udało się wybić piłkę, ale sędziowie anulowali ją Mavericks. Trener Dallas Jason Kidd kwestionuje tę decyzję.
Powtórki pokazały, że Kidd miał rację. Piłka wyraźnie znajdowała się poza McDanielsem. Jednak pokazało też, że Irving tak wyraźnie penetrował przedramię McDanielsa, że w ogóle nie dotknął piłki. Na nieszczęście dla Timberwolves sędziowie mogli jedynie patrzeć na to, kto jako ostatni dotknął piłki. Nie podlegało ocenie to, czy faul został popełniony, czy też nie, ponieważ sędziowie nie popełnili faulu podczas gry.
Sędziowie oddali Mavericks piłkę na 47 sekund przed końcem. Dončić nie trafił w kolejną próbę zdobycia trzech punktów, ale strata była ogromnym ciosem dla Minnesoty.
Nie ujmę tego grze, bo zwycięzca meczu Luki jest graczem wiecznym, ale kurczę… NBA musi to naprawić na 100%
Po analizie wyraźnie zauważyli, że McDaniels został sfaulowany, w wyniku czego piłka wypadła mu z rąk. Nie mogą odgwizdać faulu i oddać Dallasowi piłki. To musi się zmienić. pic.twitter.com/jf8AaUH5pu
– Josh Reynolds (@JoshReynolds24) 25 maja 2024 r
To była klasyczna sytuacja, w której zasady stanęły na przeszkodzie systemowi wyzwań, który miał dobre intencje. To przekonujący argument za złagodzeniem zasad w tym sezonie, ale nie będzie to zbyt wielkim pocieszeniem dla Timberwolves.
Fani Target Center również mieli niesmak w obliczu najdzikszego zagrania w meczu, kiedy Daniel Gafford zablokował rzut za trzy punkty Mike’a Conleya, przyjął pełne podanie od Doncicia i jakimś cudem zatrzymał piłkę, jego ciało znajdowało się prawie poziomo .
Kolejne powtórki pokazały, że Gafford uniknął czystego strzału w plecy Conleya.
Zawsze trudno jest zauważyć tego typu rzeczy, ponieważ zawsze będą jakieś rozmowy telefoniczne, które urzędnicy przegapią, ale takich rozmów nie da się uniknąć, gdy dyskutujemy o tym, jak zły był dzisiejszy wieczór dla Minnesoty. Zwłaszcza, gdy najlepszy gracz wyraźnie znajduje się w kryzysie.
Anthony Edwards zmaga się z nieoptymalnym okresem w drużynie Timberwolves
Niewielu graczy, jeśli w ogóle, zaobserwowało w tym sezonie swój wzrost tak jak gwiazda Timberwolves, Anthony Edwards, ale jego kilka ostatnich meczów w fazie play-off zaczyna przybierać formę poważnego kryzysu.
Od piątego meczu półfinału Konferencji Zachodniej Edwards strzelił 5 z 15, 8 z 17, 6 z 24, 6 z 16, a obecnie 5 z 17. Daje to 33,7% procent celnych rzutów z gry w pięciu meczach.
Jasne, Timberwolves wygrali dwa z tych meczów, a Edwards zrobił wiele, aby zwiększyć wartość boiska w innych obszarach (w tym samym okresie notuje średnio 7 asyst na mecz), ale nie można opowiadać takich bzdur jak on play-offy, a potem staje się to jednym z ofensywnych obowiązków twojego zespołu.
Ustalenie, jak rozpocząć mecz z Edwardsem, będzie jednym z głównych priorytetów Minnesoty w trzecim meczu, choć ważniejsze pytanie będzie dotyczyć tego, jak uspokoić Dončicia.
„Zagorzały fanatyk podróży. Amatorski praktyk zombie. Badacz żywności. Wielokrotnie nagradzany ekspert popkultury. Internetowy ninja”.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia