Wysyłając straszne ostrzeżenia przed katastrofą planetarną i pilne wezwania do ochrony bezbronnej ludności, światowi przywódcy zaapelowali w piątek do siebie nawzajem, aby zaprzestali spalania paliw kopalnych i szybko ograniczyli emisję gazów cieplarnianych, które „niebezpiecznie ocieplają planetę”.
Podczas konferencji klimatycznej Organizacji Narodów Zjednoczonych w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich parada prominentnych osobistości odwoływała się do wiary, nauki i ekonomii, wzywając do szybkiego odejścia od węgla, ropy i gazu na rzecz czystej energii.
„Nie możemy uratować płonącej planety za pomocą węża z paliwami kopalnymi” – powiedział António Guterres, Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych. „Musimy przyspieszyć sprawiedliwe i godziwe przejście na odnawialne źródła energii”.
Coroczne spotkanie, znane jako COP28, zbliża się do końca roku, który według naukowców będzie najgorętszym w zarejestrowanej historii. Emisje gazów cieplarnianych, głównie powstające w wyniku spalania paliw kopalnych, spowodowały wzrost temperatury planety o około 1,2 stopnia Celsjusza w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej. Powodzie, pożary, susze i burze, zaostrzone przez zmianę klimatu, sieją zniszczenia na całym świecie.
„Wyprowadzamy świat przyrody z równowagi i naturalnych granic na niebezpieczne, niezbadane terytorium” – powiedział król Wielkiej Brytanii Karol III. „Nasz wybór jest teraz zarówno jaśniejszy, jak i mroczniejszy: jak ryzykowne jesteśmy w tworzeniu naszego świata?”
Jednak głowy państw wzywające do kompleksowej reformy światowego systemu energetycznego stają przed egzystencjalnym problemem, który nie ma łatwych rozwiązań.
Chociaż wiele krajów rozwiniętych instaluje więcej energii wiatrowej i słonecznej, globalna emisja gazów cieplarnianych i popyt na paliwa kopalne stale rosną. Przy obecnym kursie planeta jest na dobrej drodze do ocieplenia się o co najmniej 3 stopnie Celsjusza, czyli do poziomu, który według naukowców wywoła ekstremalne warunki pogodowe na całym świecie i doprowadzi do podniesienia się poziomu mórz, co doprowadzi do zniszczenia przybrzeżnych miast.
Prezydent Kenii William Ruto powiedział: „Jeśli nie nastąpi poważna i radykalna zmiana w naszych wzorcach gospodarczych i przemysłowych, szybko zmierzamy w stronę fatalnego scenariusza, w którym świat będzie cieplejszy o 3°C”.
Nierozwiązywalna natura problemu stała się jasna podczas tegorocznej konferencji. Zjednoczone Emiraty Arabskie to jeden z największych producentów ropy na świecie, a Dubaj to miasto zbudowane w oparciu o ogromne zyski osiągane z eksportu ropy naftowej. Przewodniczący Konferencji ONZ w sprawie zmian klimatycznych (COP28), sułtan Al Jaber, jest także szefem państwowego koncernu naftowego Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ADNOC, co spowodowało u niektórych osób poczucie rozczarowania rozmowami.
„Przyszłe pokolenia będą się zastanawiać, dlaczego podczas najgorętszego roku w historii świat zebrał się w jednym z krajów będących największymi producentami ropy, aby pracować nad naszą odpowiedzią na kryzys naftowy” – powiedział Mohammed Addo, dyrektor Power Shift Africa, fundacja ekologiczna. Organizacja badawcza biorąca udział w konferencji. „Jeśli nie dokonamy tutaj poważnych postępów, uznają to za oznakę całkowitej głupoty tego okresu dyplomacji klimatycznej”.
Na tegorocznej imprezie nie mogło zabraknąć kilku znaczących nieobecności. Ani prezydent USA Biden, ani prezydent Chin Xi Jinping nie byli obecni, chociaż wiceprezydent Kamala Harris dołączyła w ostatniej chwili i miała przemawiać w sobotę. Papież Franciszek miał zamiar wziąć w nim udział, ale w ostatniej chwili wycofał się za radą lekarzy.
Przypomnienia o wojnie między Izraelem a Gazą wypełniły te słowa w dniu, w którym walki wznowiono po tygodniowym zawieszeniu broni. Zarówno Izaak Herzog, prezydent Izraela, jak i Mahmoud Abbas, prezydent Autonomii Palestyńskiej, mieli w czwartek przemawiać do zgromadzonych, ale żaden z nich nie zabrał głosu.
Jednak inni szefowie państw na Bliskim Wschodzie wykorzystali swój czas na szczycie klimatycznym, aby wesprzeć Palestyńczyków.
Jordański król Abdullah II starał się powiązać wojnę z kwestią zmian klimatycznych, mówiąc, że „masowe zniszczenia spowodowane wojną sprawiają, że zagrożenia dla środowiska wynikające z niedoboru wody i braku bezpieczeństwa żywnościowego stają się jeszcze poważniejsze”.
Prezydent Iraku Abdul Latif Rashid również wezwał do ochrony ludności cywilnej i oświadczył, że popiera „prawo Palestyńczyków do samostanowienia”.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan nazwał izraelski atak na Gazę „zbrodnią wojenną” i powiedział, że „jego sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności na mocy prawa międzynarodowego”.
W mediach społecznościowych pan Herzog udostępnił zdjęcia z marginesu szczytu. spotkać z Światowi przywódcyw tym Prezydent Zjednoczonych Emiratów ArabskichSzejk Mohammed bin Zayed i Uścisnęli sobie ręce Z władcą Kataru, szejkiem Tamimem bin Hamadem, którego kraj pośredniczył w negocjacjach o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem.
Przez cały dzień widoczny był brak porozumienia między krajami bogatymi i biednymi. Chociaż Stany Zjednoczone i kraje Europy Zachodniej są w przeszłości odpowiedzialne za większość emisji powodujących ocieplenie planety, to kraje rozwijające się ponoszą największy ciężar zmian klimatycznych, często pozbawione środków finansowych na rozwój energii odnawialnej i odbudowę po katastrofach. .
„W ciągu ostatniego stulecia niewielka część ludzkości bezkrytycznie eksploatowała przyrodę” – powiedziała Narendra Modi, premier Indii. „Jednak cała ludzkość płaci za to cenę, zwłaszcza mieszkańcy Globalnego Południa”.
Wielu przywódców opisywało, w jaki sposób ekstremalne warunki pogodowe sieją spustoszenie w ich krajach.
„W Brazylii kryzys klimatyczny stał się już rzeczywistością” – powiedział brazylijski prezydent Luiz Inacio Lula da Silva. „Region Amazonii doświadcza bezprecedensowej suszy. Poziom rzek jest najniższy od 120 lat. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że stanie się to w miejscu z największym zbiornikiem słodkiej wody na świecie.
Przez wiele lat kraje rozwinięte zobowiązały się do wydania setek miliardów dolarów na pomoc biednym krajom w adaptacji, ale pieniądze te pojawiały się powoli.
„Jesteśmy na kolejnej COP i z przykrością muszę stwierdzić, że większość tych zobowiązań nie została jeszcze wypełniona” – powiedział Wavell Ramkalawan, prezydent Seszeli, archipelagu u wybrzeży Afryki Wschodniej.
Pojawiły się jednak oznaki, że niektóre kraje rozwinięte wznawiały swoje wysiłki na rzecz wspierania krajów biednych. W czwartek delegaci osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie utworzenia funduszu pomocy biednym krajom w radzeniu sobie z katastrofami klimatycznymi. Przez cały dzień przywódcy dyskutowali o reformie światowego systemu finansowego w sposób, który ułatwiłby krajom rozwijającym się pożyczanie pieniędzy na finansowanie wysiłków na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi.
W ciągu najbliższych 11 dni negocjatorzy z ponad 170 krajów napiszą ostateczne porozumienie, które będzie musiało zostać ratyfikowane przez każdy obecny kraj. Konieczność jednomyślności oznacza, że każde słowo w dokumencie końcowym zostanie przeanalizowane. W poprzednich latach przedstawiciele krajów będących producentami ropy naftowej zawetowali język wzywający do szybkiego wycofywania się z paliw kopalnych.
Rzeczywiście, w piątek wśród światowych przywódców toczyła się walka o to, co mogłoby brzmieć ostateczne porozumienie w sprawie paliw kopalnych.
Prezydent Francji Emmanuel Macron był jednym z nielicznych zachodnich przywódców, którzy wzywali do zaprzestania wykorzystania węgla, ropy i gazu. Powiedział, że wycofywanie paliw kopalnych powinno być „najwyższym priorytetem” dla krajów rozwiniętych.
Guterres, zdeklarowany krytyk przemysłu paliw kopalnych, skomentował konkretne słowa, które, jak miał nadzieję, negocjatorzy umieścili w ostatecznym porozumieniu, stwierdzając, że najgorszych skutków zmian klimatycznych można uniknąć jedynie poprzez wyeliminowanie spalania paliw kopalnych. Paliwo.
„Nie redukuj” – powiedział. „Pozbądź się tego”.
Marka Landlera I Jenny Gross Przyczynił się do raportów.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy