McDonald's stał się obiektem bojkotu, odkąd franczyzobiorca Alonial ogłosił, że przekaże bezpłatne posiłki armii izraelskiej.
McDonald's oświadczył, że odkupi swoją 30-letnią franczyzę w Izraelu od Alonial, odbierając na własność 225 placówek zatrudniających ponad 5000 osób.
Amerykańska sieć fast foodów jest przedmiotem bojkotów i protestów, odkąd Alonial wkrótce po ataku przeprowadzonym 7 października przez palestyński ruch Hamas ogłosił, że przekaże darmowe posiłki armii izraelskiej.
McDonald's to firma globalna, ale jej franczyzy są często własnością lokalną i są zarządzane niezależnie. Jej dyrektor generalny, Chris Kempczinski, powiedział wcześniej, że firma odnotowała „znaczący wpływ na działalność gospodarczą” na kilku rynkach na Bliskim Wschodzie i na niektórych rynkach poza regionem w związku z konfliktem między Izraelem a Hamasem.
„Od ponad 30 lat firma Alonial Ltd. z dumą sprowadza Złote Łuki do Izraela i służy naszym społecznościom” – powiedział w oświadczeniu Omri Badan, dyrektor generalny i właściciel Alonial. oświadczenie Czwartek.
McDonald's dodał, że „pozostaje zaangażowany w rynek izraelski i zapewnianie pracownikom i klientom pozytywnych doświadczeń na rynku w przyszłości”.
Po sfinalizowaniu transakcji w nadchodzących miesiącach McDonald's stanie się właścicielem placówek i operacji Alonial, zachowując jednocześnie swoich pracowników. Spółki nie ujawniły warunków umowy.
„To ludzka tragedia”
W lutym Kempczinski powiedział, że wojna miała „zniechęcający” wpływ na sprzedaż w krajach Bliskiego Wschodu i innych krajach z większością muzułmańską, takich jak Malezja i Indonezja.
„Dopóki ten konflikt, ta wojna trwa… nie spodziewamy się znaczącej poprawy w tej kwestii” – powiedział Kempczinski podczas telekonferencji.
„To, co się dzieje, to ludzka tragedia i myślę, że ma to wpływ na takie marki jak nasza”.
Wzrost sprzedaży oddziału sieci fast foodów na Bliskim Wschodzie, w Chinach i Indiach w okresie październik-grudzień wyniósł zaledwie 0,7 procent, czyli znacznie poniżej oczekiwań rynkowych na poziomie 5,5 procent.
Spadek nastąpił po tym, jak klienci w krajach z większością muzułmańską wezwali do bojkotu McDonald's w odpowiedzi na ogłoszenie Alonial, co skłoniło franczyzobiorców w takich krajach jak Egipt, Jordania i Arabia Saudyjska do zdystansowania się od darowizn i wspólnego przekazania milionów dolarów pomocy dla Palestyńczyków . w Gazie.
Chociaż McDonald's z siedzibą w Chicago jest znany jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w Stanach Zjednoczonych, większość jego restauracji na całym świecie należy do lokalnych właścicieli i jest przez nich zarządzana.
Inna duża zachodnia sieć fast foodów, Starbucks, również była świadkiem kampanii bojkotu ze względu na jej proizraelskie stanowisko i rzekome powiązania finansowe z Izraelem.
Dyrektor generalny Laxman Narasimhan powiedział w lutym reporterom, że Starbucks zaobserwował „znaczący wpływ na ruch i sprzedaż” na Bliskim Wschodzie, ale także w Stanach Zjednoczonych, gdzie protestujący prowadzili kampanię przeciwko firmie z Seattle, wzywając ją do zajęcia stanowiska przeciwko Izraelowi .
Domino's, amerykańska firma posiadająca franczyzy na całym świecie, również spotkała się z ostrymi reakcjami po tym, jak w mediach społecznościowych zamieszczono twierdzenie bez dowodów, że zapewnia ona również bezpłatną żywność izraelskim żołnierzom.
Sprzedaż w tym samym sklepie tej marki zmniejszona przedstawiciel firmy podał, że w drugiej połowie 2023 r. w Azji wyniosło 8,9 proc., głównie dlatego, że konsumenci w Malezji skojarzyli ten kraj ze Stanami Zjednoczonymi, sojusznikiem Izraela.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Akcje giganta chipów sztucznej inteligencji Nvidia spadły pomimo rekordowej sprzedaży wynoszącej 30 miliardów dolarów
Stowarzyszenie Graczy NFL pozywa DraftKings na kwotę około 65 milionów dolarów