Co najmniej 9311 rosyjskich żołnierzy zginęło, odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę dziewięć miesięcy temu, według niezależnej gazety. Dochodzenie Prowadzony wspólnie przez BBC Russian Service i niezależne rosyjskie serwisy informacyjne Strefa Mediów.
BBC poinformowało, że liczba ofiar śmiertelnych, opublikowana przez BBC w piątek, obejmuje tylko te oficjalnie potwierdzone, co oznacza, że rzeczywista liczba rosyjskich ofiar w konflikcie do tej pory może być dwukrotnie wyższa.
BBC poinformowało, że liczba nieodwracalnych strat Rosji, obejmująca ciężko rannych i zaginionych, może osiągnąć 100 000.
Wśród tych uwzględnionych przez BBC jest 326 mężczyzn, którzy zostali powołani podczas ostatniej mobilizacji w Rosji. Raport mówi, że co najmniej 35 z nich zmarło, zanim zostali wysłani na linię frontu, „najczęściej z powodu problemów z sercem, wypadków lub nadużywania alkoholu”.
Podobno armia rosyjska poniosła ciężkie straty wśród swojego naczelnego dowództwa. Oficerowie armii stanowią ponad 15% całkowitej liczby ofiar śmiertelnych, podczas gdy liczba ta obejmuje również czterech generałów, 47 pułkowników i 101 pilotów wojskowych.
Piechota i siły powietrznodesantowe poniosły największe straty od początku wojny, tuż za nimi uplasowały się tzw. Bataliony Ochotnicze – milicja terytorialna złożona z ochotników cywilnych – które łącznie straciły do 1050 żołnierzy.
Śledztwo wykazało, że najwięcej zabitych żołnierzy pochodziło z Kraju Krasnodarskiego w południowej Rosji, następnie z Syberyjskiej Republiki Buriacji i Północnokaukaskiej Republiki Dagestanu.
Z kolei Moskwa, zamieszkana przez około 9% ludności kraju, straciła w czasie wojny tylko 50% swojej populacji, czyli zaledwie 0,5% ogółu.
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Prezydent Chin Xi mówi, że Stany Zjednoczone muszą zaakceptować awans Pekinu, aby poprawić stosunki dwustronne
Chris Mason: Polityka przygotowuje się przed wyborami
Upadek porozumienia o podziale władzy pomiędzy Szkocką Partią Narodową a Szkockimi Zielonymi