Nowe badanie sugeruje, że niedźwiedzie polarne w południowej części Zatoki Hudsona mogą wyginąć już w latach trzydziestych XXI wieku z powodu zanikania lodu morskiego, który pomaga im zdobywać pożywienie.
„Wiedzieliśmy, że utrata lodu morskiego w Arktyce będzie katastrofalna dla niedźwiedzi polarnych, więc może to być pierwsza subpopulacja, która zniknie” – powiedziała Julianne Struve, główna autorka badania opublikowanego w czwartek w czasopiśmie. Komunikacja o Ziemi i Środowisku.
W zeszłym miesiącu we wschodniej części Zatoki Hudsona, gdzie żyją najlepiej zbadane niedźwiedzie polarne na świecie, Uwolnij się od lodu Miesiąc wcześniej niż zwykle.
Niedźwiedzie polarne są przyzwyczajone do sezonu wolnego od lodu trwającego około czterech miesięcy, czerpią rezerwy tłuszczu do czasu naprawy lodu i mogą polować z tratw na foki bogate w tłuszcz. Jednak obecność lodu morskiego nie gwarantuje, że niedźwiedzie będą mogły polować; Powinien być wystarczająco gruby, aby je utrzymać.
Podczas gdy poprzednie badania dotyczyły zasięgu pokrywy lodowej morskiej w celu określenia przetrwania tego gatunku, dr Struve i jej współpracownicy wykorzystali modele klimatyczne z raportu IPCC. Najnowszy raport Aby przewidzieć, kiedy pozostały lód będzie zbyt cienki, aby niedźwiedzie mogły pomyślnie polować.
Chociaż nie ma zgody co do tego, ile lodu potrzeba do utrzymania dorosłego samca niedźwiedzia polarnego, w badaniu oparto się na badaniach terenowych, aby określić linię bazową wynoszącą około 10 centymetrów, czyli nieco poniżej czterech cali.
Niedźwiedzie polarne doskonale radzą sobie z radzenie sobie z minimalnymi zasobami, jeśli chodzi o lód. Czołgają się. Kołyszą się na brzuchach. Wyciągają kończyny tak daleko, jak to możliwe, rozkładając swoją masę bardziej równomiernie na lodzie. Czasami nadal wypadają. Zwykle nie stanowi to problemu w przypadku niedźwiedzi, które są dobrymi pływakami, ale stanowi to większy problem, jeśli polują na foki. Przebicie się przez lód przypomina włączenie alarmu, ostrzegającego foki o obecności drapieżników.
Niedźwiedzie polarne potrzebują grubego lodu, aby móc szybko sprintować, by złapać foki, powiedział Jeffrey York, starszy dyrektor ds. badań i polityki w Polar Bears International oraz współautor badania. Lód morski, który ma wysoką zawartość soli, jest bardziej plastyczny i elastyczny niż szklisty lód słodkowodny. Ale inni eksperci twierdzą, że naciskało 10 centymetrów.
„Zawsze staramy się znaleźć miarę, którą można zastosować” – powiedział Andrew Desrocher, profesor nauk biologicznych na Uniwersytecie Alberta. „Ale 10 centymetrów to za mało, nie mogę wylądować helikopterem na tym lodzie. Musiałby być dwa razy grubszy, żeby niedźwiedzie polarne mogły go naprawdę wykorzystać”.
Elizabeth Kruger, dyrektor World Wildlife Fund zajmująca się Arktyką, stwierdziła, że modelowanie było mniej ryzykowne, niż mogło być. „To naprawdę bardzo onieśmielające” – stwierdziła.
Sezon bez lodu jest obecnie o około miesiąc dłuższy niż sezon, do którego przyzwyczajone są niedźwiedzie polarne. Badania pokazują Dzieje się to w okresie wolnym od lodu Trwa sześć miesięcyNawet najsilniejsze niedźwiedzie z Zatoki Hudsona, na ogół zdrowe dorosłe samce, będą miały trudności z przetrwaniem.
Niedźwiedzie polarne są tak zwanym gatunkiem wskaźnikowym, co oznacza, że pozwalają przewidzieć stan zdrowia i żywotność szerszego ekosystemu Arktyki. Jednoczesna utrata lodu morskiego wraz z wyczerpywaniem się pokrywy śnieżnej w ogromnym stopniu wpływa na preferowaną dietę fok obrączkowanych, które mają trudności z utrzymaniem przy życiu potomstwa w legowiskach porodowych, jeśli poziom śniegu spadnie poniżej 32 cm.
W zeszłym roku globalna temperatura chwilowo osiągnęła 1,5 stopnia Celsjusza w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej. Na mocy Porozumienia klimatycznego z Paryża kraje zgodziły się podjąć próbę ograniczenia globalnego ocieplenia do tego poziomu lub mniej, aby uniknąć najgorszych skutków globalnego ocieplenia. Chociaż ocieplenie nie jest trwałe, dr Struve i inni naukowcy stwierdzili, że niedźwiedzie polarne w tym regionie nie mogą przetrwać, jeśli temperatury przekraczają 2,1 stopnia Celsjusza powyżej normy przedindustrialnej.
Dziś istnieje ok Połowa liczby niedźwiedzi polarnych W zachodniej części Zatoki Hudsona, jak w 1987 r.
„Nasza najlepsza analiza wskazuje, że niedźwiedzie polarne będą nadal występować do końca stulecia” – stwierdził dr Desrocher, odnosząc się do 19 subpopulacji zamieszkujących całą Arktykę. „Ale w Zatoce Hudsona jest to bardzo mało prawdopodobne”.
Jest mało prawdopodobne, aby niedźwiedzie w Zatoce Hudsona opuściły swoje siedliska, nawet gdy warunki staną się nie do zniesienia. W pewnym momencie społeczności Pierwszych Narodów i Eskimosów będą musiały zmienić tradycyjne odławianie niedźwiedzi polarnych, aby utrzymać liczebność niedźwiedzi. Być może miasta będą musiały znaleźć sposoby na odstraszenie niedźwiedzi od poszukiwania pożywienia dla ludzi w okresach stresu, aby zmniejszyć konflikt między ludźmi a niedźwiedziami. Długoterminowe możliwości mogłyby obejmować dystrybucję pożywienia dla niedźwiedzi polarnych, ale dr Desrocher stwierdziła, że nie jest możliwe utrzymywanie w ten sposób subpopulacji w nieskończoność.
„Poza zajęciem się emisją gazów cieplarnianych nie ma innych możliwych środków zarządzania populacją w dłuższej perspektywie” – stwierdził dr Desrocher.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy