Doświadczenie, jakim był Isaiah Simmons, oficjalnie rozpoczęło się w czwartek rano w Arizonie, kiedy Cardinals przekazali bezpieczeństwo drużynie New York Giants na wybór w siódmej rundzie wyborów w 2024 roku.
To trudna sytuacja dla franczyzy po tym, jak straciła pick w pierwszej rundzie draftu 2020 dla wszechstronnego kandydata, który nigdy nie mógł znaleźć stałego miejsca w obronie Arizony.
Ostatecznie jednak była to konieczna decyzja dla nowego systemu w Arizonie, na czele którego stanęli dyrektor generalny Monty Osenfurt i główny trener Jonathan Gannon, którzy w dalszym ciągu ciężko resetują organizację.
„Sytuacja przedstawiła się sama (czwartek rano) i w miejscu, w którym jesteśmy na obozie i gdzie jesteśmy z zespołem, pomyśleliśmy, że to właściwy krok dla nas i zespołu, aby móc dalej działać” – powiedział Osenfurt reporterom przed połączonym meczem w Arizonie . Trenuj z Minnesotą. „Życzę Isaiahowi wszystkiego najlepszego w przyszłości. Był tu przez ostatnie trzy sezony… Po prostu pomyśleliśmy, że to najlepszy ruch.
„Zrobił wszystko, o co go prosiliśmy” – dodał Gannon. „Chodzi o to, że patrząc w przyszłość, uważamy, że to najlepszy sposób, w jaki możemy grać w piłkę nożną przeciwko innym. Postaramy się zatrudnić najlepszych ludzi, którzy wykonują tę pracę i wykonują dla nas dobrą robotę i to właśnie czuliśmy.
Odejście Simmonsa łatwo powiązać z jego ostatnim występem w roli kardynała, podczas którego w relacjach z drużyny wielokrotnie pojawiał się pokonany i nie udało mu się uratować rozgrywającego Shane’a Bocelli w pobliżu linii bramkowej.
Ale chociaż jego odejście można postrzegać jako jeden z ostatnich gwoździ do trumny Arizony, decyzja ta dotyczyła znacznie więcej niż tylko decyzji, powiedział GM.
„Biorąc pod uwagę te wszystkie rzeczy, jest to szczyt i nie będziemy pochopnie oceniać jednego meczu, jednego meczu czy czegoś w tym rodzaju” – powiedział Osenfurt. „To naprawdę wisienka na torcie, odkąd przyjechaliśmy tu wiosną i rozpoczęliśmy obóz przygotowawczy. To decyzja, którą podjęliśmy. Tak naprawdę nie jest to reakcja na jakąś konkretną rzecz”.
Jednak oskarżenie czołowego zawodnika roku 2020 za ten niewielki powrót z pewnością wywoła zdziwienie w szatni, zwłaszcza po tym, jak Simmons zapełnił arkusz statystyk 99 odbiorami, czterema workami, dwoma przechwytami, siedmioma obrononymi podaniami, dwoma wymuszonymi fumblemi i czterema rozgrywającymi w 2022 r.
Niezależnie od tego, czy tego spróbujesz, czy nie, wygląda na to, że wiadomość została wysłana do reszty franczyzy.
„Zawsze mówimy drużynie, bez względu na to, jak tu trafiłeś… Kiedy gracze dostaną się do naszego budynku, nie ma znaczenia wolny agent, wolny agent, niewybrany wolny agent, wysoki wybór czy cokolwiek innego” – powiedział Osenfurt. „Chodzi o to, co teraz zrobisz dla zespołu. Ostatecznie musimy podjąć najlepszą decyzję, musimy zebrać najlepsze 53 zawodników najlepiej jak potrafimy.
Wysyłasz wiadomość? Nie, nie sądzę, żeby tak naprawdę brał w tym udział. Myślę, że tak naprawdę chodzi o budowanie zespołu i umieszczenie 53. drużyny w budynku.
„Zagorzały fanatyk podróży. Amatorski praktyk zombie. Badacz żywności. Wielokrotnie nagradzany ekspert popkultury. Internetowy ninja”.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia