DOHA, Katar — Po zdobyciu kolejnego gola, który poprowadził Francję do kolejnego zwycięstwa w Pucharze Świata, Kylian Mbappe podbiegł do linii bocznej i wskazał palcem na kamerę telewizyjną. Podczas niedzielnego zwycięstwa Francji nad Polską 3:1 w 1/8 finału na stadionie Al Thumama wyciągnął kolejny palec i zasalutował dwoma palcami.
Moment dowcipu, zabawy i odwagi, który tak bardzo uosabia 23-letnią francuską supergwiazdę. powiedział Chciał zostać narodową ikoną, poprowadzić swój kraj do kolejnego tytułu mistrza świata i zastąpić Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo jako Światowy Piłkarz Roku.
– To mecz moich marzeń i cieszę się, że tu jestem – powiedział Mbappé w niedzielę. – Przygotowywałem się do tego turnieju fizycznie i psychicznie przez cały sezon. Chciałem być przygotowany i wszystko poszło dobrze. Jesteśmy daleko od ostatecznego celu.
Tylko dwa kraje zdobyły tytuły jeden po drugim w prawie 100-letnim Pucharze Świata. Włochy zrobiły to w 1934 i 1938 roku, a zawody miały prawdziwie światowy charakter. Brazylia, prowadzona przez młodego Pele, dokonała tego wyczynu w 1958 i 1962 roku.
Francja nie wyglądała szczególnie ostro na początku niedzieli, ale gole Oliviera Girouda i dwa gole Mbappé pokazały talent i głębię, które dały utalentowanej polskiej drużynie awans do ćwierćfinału i zasugerowały, że Francja może na tym nie poprzestać.
W kolejnym meczu Francja zmierzy się z Anglią. Od tego miejsca droga staje się trudniejsza: później Hiszpania lub Portugalia będą przeciwnikami, podczas gdy Argentyna, Holandia, Brazylia i wicemistrz z 2018 roku Chorwacja czają się po drugiej stronie drabinki.
„Nie rozegrał swojego najlepszego meczu” – powiedział francuski trener Didier Deschamps o Mbappé za pośrednictwem tłumacza. „Nie chcę go obwiniać ani nic, on o tym wie, ale w jednej chwili może zmienić mecz. Zawsze gra z radością i chcemy się z nim tym dzielić. Francja potrzebowała dziś wspaniałego Kyliana Mbappe i dostała jeden.
Zwycięstwo przyniosło kamienie milowe dla dwóch najlepszych francuskich graczy. W 44. minucie, zdobywając 52. gola w karierze w reprezentacji narodowej w swoim 117. meczu, 36-letni Giroud wyprzedził Thierry’ego Henry’ego i został najlepszym strzelcem Francji w historii.
„Bardzo ważne jest, aby strzelać więcej bramek i iść tak daleko, jak to możliwe, aby pomóc drużynie osiągnąć nasz cel” – powiedział Giroud, który nie strzelił gola podczas Mistrzostw Świata 2018. Ta wersja.
Jednak Francja będzie potrzebowała więcej niż to, co Mbappé zrobił w niedzielę, aby ponownie zostać mistrzem. Kiedy Polska zaczęła się męczyć ściganiem go w drugiej połowie, Mbappe oddał strzał w lewy róg w 74. minucie, dając Francji prowadzenie 2: 0. To jego ósmy gol na mundialu. Przed 24 rokiem życia. Mbappé nie poprzestał na tym; Trzeci gol Francuzów dołożył w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, piąty na mundialu. To postawiło go na czele nagrody dla zawodnika meczu i najlepszego strzelca.
„Przyjechałem tutaj, aby wygrać mistrzostwa świata, a nie Złotą Piłkę czy Złotego Buta” – powiedział.
Niedziela przyniosła oczekiwany rezultat z Francji. Francja pozostała jednym z faworytów do tytułu – pomimo kontuzji kluczowych graczy, takich jak Gracz Roku Świata Karim Benzema, obrońca Lucas Hernandez oraz pomocnicy N’Golo Kante i Paul Pogba. Nie miał większych problemów w fazie grupowej, przegrywając z Tunezją w ostatnim meczu po zapewnieniu sobie już miejsca w fazie pucharowej i odpoczynku kilku startujących.
Polska z kolei przetrwała fazę grupową do fazy pucharowej po raz pierwszy od 1986 roku. Pomimo posiadania gwiazdorskiego napastnika Roberta Lewandowskiego i krytyki za zbyt defensywną i konserwatywną postawę, Polska oszołomiła Francję. Zmagał się z bardziej agresywnym atakiem w pierwszej połowie.
Gdy Francja chwilami błądziła w defensywie, drużyny wymieniały się momentami presji i marnowały okazje, aż Giroud przedarł się pod koniec pierwszej połowy. Otrzymał podanie od Mbappé na skraju pola karnego, które zwróciło uwagę Polaków, a następnie oddał strzał lewą nogą w poprzek swojego ciała, mijając bramkarza Polski Wojciecha Szczęsnego.
Później w drugiej połowie Francja pękła, gdy Mbappe przejął kontrolę nad grą. W 74. minucie on i napastnik Ousmane Dembele weszli po polskiej rotacji, a Dembele podał długie dośrodkowanie do Mbappe. Nieoznaczony po lewej stronie pola karnego, Mbappé zatrzymał się, zebrał się w sobie i posłał piłkę do siatki, prowadząc 2:0.
„Żaden trener nie zna recepty na zatrzymanie Mbappe w jego obecnej formie” – powiedział przez tłumacza trener reprezentacji Polski Czesław Michniewicz. Po wymienieniu innych gwiazd, takich jak Ronaldo, Messi i Lewandowski, Michniewicz powiedział, że Mbappé był tym, który „przejął” grę.
Mimo wygodnego prowadzenia Mbappé kontynuował atak. Gdy rozpoczął się czas przerwy, podkręcił strzał z krawędzi pola karnego w prawy górny róg, zdobywając drugiego gola w meczu, a następnie świętował.
„Jest niesamowity” – powiedział Matty Cash, któremu powierzono niewiarygodne zadanie oznaczania Mbappé przez całą noc. „Spędziłem popołudnie oglądając jego klipy i wiedziałem, że to będzie trudny test. Ale kiedy dostaje piłkę, kiedy stoi i porusza się, jest najszybszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem.
Prowadzenie zapewnione przez Mbappé miało wystarczającą amortyzację, by wytrzymać rzut karny wykorzystany przez Lewandowskiego, który był tylko nagrodą pocieszenia w ostatnich chwilach gry. Francja i Mbappe byli wtedy dobrzy i już nie mogli się doczekać.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com