15 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Co może dać Trail Blazers trzeci wybór w drafcie NBA 2023?

Co może dać Trail Blazers trzeci wybór w drafcie NBA 2023?

w ostatnich dniach Draft NBA Loteria dała Portland Trail Blazers trzeci ogólny wybór w drafcie NBA 2023, co jest solidnym atutem, gdy dążą do wyznaczonego celu, jakim jest zbudowanie natychmiastowego rywala wokół supergwiazdy franczyzy Damiana Lillarda. W przeciwieństwie do pierwszego publicznego wyboru – który przyniósł centrum pokoleniowe Victora Wimbanyamy – trzeci wybór nie jest perspektywą typu „ustaw i zapomnij”. Portland ma teraz kompas i trochę przekąsek, ale nie są one tak proste, jak winda pierwszej klasy Wemby Air.

Gdy znana była wersja robocza zamówienia, takie pytania zaczęły zalewać skrzynkę pocztową Blazer’s Edge:

Dawid,

Myślę, że Blazers powinni utrzymać trzecie miejsce. Ciekawe, czy zgodzisz się, ale prawdopodobnie nie, a także ciekawe, jakiego rodzaju faceta mogliby zdobyć. Kto jest realistą? Jestem ciekawy konkretnych celów, ale przynajmniej jacy gracze. Super gwiazda? Gwiazda na pewno, prawda?

Kubuś

Co dziwne, Winnie, cały internet płonie, a wielu fanów ustawia się w kolejce przeciwko Portland, próbując określić wartość tego wyboru. To jak crowdsourcingowy odcinek Gwiazdy lombardu.

Fani nie zgadzają się: To jest wybór nr 3. Autentyczne NBA. Co chcesz za to?

Fani Blazers: Myślałem o twoim MVP.

Fani sprzeciwu: muszę to odsprzedać, wiesz. Mogę ci dać Cheeky Grouperman i jeszcze jednego okrągłego faceta.

Fani Blazers: Ale moja stara babcia przywiozła ten pick-up przez Oregon Trail i jest w mojej rodzinie od pokoleń! Nie możesz przynajmniej zrobić zestawu 3D?

Niezadowoleni fani: Nie. Gdyby to był pierwszy wybór, każdy by tego chciał. Ale to trzeci. Mam sześć takich na zapleczu. Dam ci Groupermana, dwie sekundy na to.

Nie jestem nawet w stanie wymienić wszystkich nazwisk, które wymienili przedstawiciele mediów, koledzy pisarze i fani. Myślę, że szczegółowo omówimy niektóre z nich w przyszłym tygodniu. Wystarczy powiedzieć, że wahają się od oburzających po obraźliwe i wszystko pomiędzy.

Najzabawniejsze momenty zdarzają się, gdy obie strony są zdenerwowane.

SixExpress Fan: Inferne Simmons i trzeci wybór dla Joela Embiida? Co paliłeś?!? To najlepszy gracz!

Fan Blazers: Nie ma mowy, żebym zamienił Simonsa i nr 3 na Embiida! Widziałeś jego historię kontuzji i statystyki z play-offów???

W obliczu tego burzliwego środowiska pomińmy wiatr dzięki temu przydatnemu przewodnikowi, który pokazuje typy graczy, których Blazers mogą szukać…

Gwiazda w dobrej wierze

Jest absolutnie pewne, że Blazers swoją selekcją postarają się o certyfikowaną gwiazdę. Trzecie ogólne strzały nie zdarzają się zbyt często. Posiadanie świetnej klasy na szczycie draftu czyni go wartościowym.

Handlując tym typem, Portland zrezygnowałby z długiej gry i wysokich pułapów na rzecz spekulacji. Nie ruszą jej za więcej tego samego w zamian. Zamiast tego będą chcieli sprawdzonej wydajności.

READ  Associated Press source: Rosja nie będzie już gospodarzem finału Ligi Mistrzów

Idealnie byłoby, gdyby pochodził od gracza takiego jak Embiid, Jaylen Brown lub, w zależności od twojego punktu widzenia, Pascal Siakam. Z tego trio Sicam jest jedynym realistycznym celem. Wspominam o innych, ponieważ ilustrują kluczową cechę na tym poziomie: wiesz, co się właśnie wydarzyło w momencie zawarcia transakcji. Nie ma pytań ani wątpliwości. Ten krok usprawiedliwił się. Każdy w Portland wymówiłby to za pomocą tych samych dwóch słów, pierwszego „święty”, a drugiego niedrukowalnego.

Przymiotniki opisujące ten poziom gracza: ogromne statystyki, ogromny wpływ, status weterana, na poziomie lub blisko niego.

Koszty związane z pozyskaniem tego typu zawodnika są bardzo wysokie. Sam trzeci wybór by tego nie zrobił. Na tym poziomie spodziewaj się wymiany przyszłych typów, młodych graczy i zlewozmywaka na sytuację „jeden za damą”.

brydżista

Problem z tymi prawdziwymi gwiazdami polega na tym, że trudno je zdobyć, nawet w zamian za wysokie wybory.

Jeśli nie mogą od razu wyciągnąć franczyzy, Portland może wybrać gracza „brydżowego”. Cele pomostowe są młodsze, może nie są jeszcze wielkimi gwiazdami (lub nigdy), ale nadal są potencjalnymi gwiazdami z widocznymi umiejętnościami.

Oryginalnym przykładem są Mikal Bridges. Niektórzy uważają Tyrese Maxi z Philadelphia 76ers za takiego właśnie gracza. (Chociaż jeden prawdopodobnie nie zmieściłby się w Portland.) DeAndre Ayton też mógłby się zakwalifikować, podobnie jak OG Anunoby.

Wadą jest to, że ci gracze nie mogą automatycznie sprawić, że Blazers będą konkurencyjni. Zaletą jest to, że nawet jeśli nie, nadal mają korzyść.

Jeśli obecny plan się nie powiedzie i Blazers będą musieli odbudować, Bridges, Maxey, Ayton i im podobni będą służyć zarówno młodemu zespołowi, jak i weteranowi. Blazers poświęcają natychmiastowy wpływ na poziomie MVP na rzecz dodatkowego „zewnętrznego”, zdobywając największe talenty bez konieczności angażowania się w ograniczoną czasowo przyszłość.

Nie różni się to od tego, jak Portland radził sobie z negocjacjami z wolnymi agentami i ich poprzednimi transakcjami. Poziom wpływu i ryzyka związanego z aktywami jest teraz znacznie wyższy, ale idea jest taka sama: bądź sprytny, pozostań gdzieś pośrodku, utrzymuj swoją elastyczność, aby móc dalej się rozwijać.

Przymiotniki opisujące ten typ zawodnika: Młody, utalentowany, z dużym potencjałem, ale niekoniecznie mający za zadanie nieść drużynę na swoich barkach.

Koszty dla tego typu graczy są różne. Gdyby kiedykolwiek były dostępne, Mosty kosztowałyby mniej więcej tyle, co gwiazdy pierwszej linii powyżej. W końcu Nets zastąpili za niego Kevina Duranta. Tu jest górna skorupa. Większość graczy w brydża powinna kosztować wybór, plus może jeszcze jeden lub dwa atuty (młody gracz? chroniony przyszły wybór?) bez konieczności opróżniania całego skarbca.

READ  Roquan Smith zleca transakcję od Chicago Bears

starzejący się weteran

Ta ostatnia kategoria obejmuje facetów, którzy byli supergwiazdami i brydżystami, którzy wciąż mają benzynę w baku, ale szybko starzeją się ze swoich ról. Najbardziej oczywistym przykładem jest Jimmy Butler, a za nim Draymond Green. Nie musisz pytać, kim są ci gracze ani co robią. Zastanawiasz się tylko, jak długo mogą nadążyć.

Taki weteran dałby zespołowi natychmiastowy impuls kosztem wytrzymałości. Blazers nie będą tylko w trybie „wygrana albo nic”. Byłoby to „wygraj teraz albo nic”.

Z drugiej strony siwy weteran połączy oszczędności kosztowe gracza brydżowego ze sprawdzonym efektem supergwiazdy.

Jeśli wybór rynku okaże się mniejszy niż oczekiwano, Portland może być zmuszone do rozważenia tego rodzaju rozliczenia. Muszą się upewnić, że dostaną to, co najlepsze z weteranów. Z Butlerem, który prowadzi Miami do finałów Konferencji Wschodniej i jest zielony… cóż… zielony, może to być trudniejsze, niż się wydaje.

Sekretny plan sosu

Jeśli Portland nie może zdobyć supergwiazdy, jedna mało prawdopodobna perspektywa może obejmować dla nich wiele baz: zdobądź dwie inne kategorie. Jeśli Blazers zrobią użytek z bardzo dobrego zawodnika z selekcją plus waga pensji (niższy poziom dobrze dobrze gwiazda brydża lub brydżysta wyższego poziomu), a następnie znaleźć weterana brydża grizzly wystarczająco zmotywowanego, by go kupić bez selekcji, napływ talentów i pokrycie pozycji może pokryć koszty. Prawdopodobnymi kandydatami są gracze tacy jak Ayton, Green, a nawet Siakam, którzy działają na niepewnym gruncie pod względem kontraktowych lub osobistych relacji ze swoimi zespołami.

Bez wątpienia Blazers wolą dostać Big Big Star poprzez nawlekanie igły. Ale jeśli oko tej osoby nie było otwarte, ta igła byłaby rozsądnym cofnięciem.

Jeden wielki problem

Wygląda na to, że Blazers mają wszystkie atuty, aby zrobić wielką sprawę lub dwie: młodzi gracze, przyszłe typy (uścisk lub uścisk dłoni Chicago Bullsi któremu nadal zawdzięczają swojego pierwszego przyszłego dyrektora) i ten wybór nr 3.

Ale oferty NBA nadal muszą być zgodne z zasadami. Blazers będą tego lata poza limitem i będą ograniczeni pod względem wysokości wynagrodzenia, które mogą otrzymać, a także tego, co wysyłają. Blazers nie mają również dostępnych kontraktów, które ułatwiłyby przebojowe transakcje. Wszelkie zawierane przez nich transakcje muszą mieścić się w wąskich przedziałach.

Damian Lillard zarobi w przyszłym roku 45,6 miliona dolarów. Ponieważ jego utrzymanie jest całą przesłanką tego rodzaju handlu, jego pensja nie liczy się dla celów tej dyskusji.

Po Lillard najbardziej wymieniani komercyjni nominowani w Portland: Anfernee Simons z 24,1 milionami dolarów i Jusuf Nurkic z 16,9 milionami dolarów. Są to wagi wynagrodzeń, z którymi Blazers mogą uciec podczas negocjowania umów prawnych. Ci dwaj to także dwaj z pięciu startujących.

READ  Mistrzostwa Świata na żywo: Chorwacja walczyła z Marokiem; Niemcy kontra Japonia do przodu

Przynajmniej jeden z duetu Simons-Nurkic będzie musiał odejść z trzecim wyborem w jakiejkolwiek znaczącej transakcji. To powoduje, że Blazers rezygnują z wysokiego poziomu ogólnego talentu (Simons i nr 3) lub talentu pozycyjnego (jedyny prawdziwy środek i nr 3) nadchodzącemu graczowi. Ich cel biznesowy musi być bardzo utalentowany – lub skoncentrowany – aby uzasadnić którąkolwiek z tych decyzji.

Po Simmonsie i Nurkicu kontrakty Portland spadły do ​​6 milionów dolarów dla Shedona Sharpa i Nasira Little’a. Jasne, niewiele może stanowić balast kontraktowy, ale wszyscy Blazers Nation zbladliby, gdyby Sharpe został włączony do handlu głównie w celach płacowych.

Podpisy i wymiany są znacznie rzadsze w NBA niż kiedyś, ale to kolejny powód, dla którego Jeremy Grant ma kontrakt w Portland. Nawet jeśli nie mogą go natychmiast przenieść (lub nie mają żadnych zamiarów), za sześć miesięcy jego kontrakt może zapewnić kluczową dźwignię, jeśli nie mogą w tej chwili sfinalizować umowy lub potrzebują drugiej umowy, aby uzupełnić odnowiony skład . Przypuszczalny kontrakt Granta na 30 milionów dolarów, wiek i poziom produkcji stawiają go w kategorii podlegającej negocjacjom, zwłaszcza jeśli partner biznesowy Portland ma na oku niewiarygodnie niedrogiego Sharpe’a, a nie Simmonsa. (Lub, oczywiście, jeśli Blazers wolą wymienić Sharpe’a zamiast Anta.) Włączenie Granta może również zapewnić im inną rekompensatę. To nie jest potencjalny zamiennik, ale jest coś do obejrzenia.

Wniosek

Oczywiście nie omówiliśmy wszystkich graczy w tym poście, ale istnieje duża szansa, że ​​​​jeśli gracz nie należy do jednej z tych trzech kategorii, Portland i tak nie powinien spotykać się z trzecim wyborem ogólnym.

Osobiście uważam, że Blazers będą mieli trudności ze zdobyciem jakiejkolwiek gwiazdy North Siakam z trzecim wyborem i tym, co mają do zaoferowania, chyba że Jaylen Brown przejdzie w tryb pełnego buntu w Bostonie. Z pewnością mogą rozejrzeć się wśród dostępnych graczy w brydża, chociaż mam przeczucie, że sam most jest poza ich zasięgiem.

Będzie jeden lub dwóch weteranów, ale jeśli Portland pójdzie w tym kierunku, będą musieli zapytać, czy mogą zdobyć tego gracza bez użycia kilofa. Potem w drugim ruchu skorzystają z losowania loterii i wrócą z zupełnie nowym spojrzeniem na życie.

Dziękuję za Twoje pytanie! Zawsze możesz wysłać swoje na [email protected], a my postaramy się odpowiedzieć!

Czytaj więcej