Ukraina Oskarżył siły rosyjskie o popełnienie „masakry” w mieście Bucza, 30 km na północny zachód od stolicy Kijowa.
Po odbiciu miasta przez siły ukraińskie na niektórych ulicach znaleziono ciała cywilów – wielu z kajdankami, ranami od pobliskich strzałów i śladami tortur.
Tyle wiemy w tym momencie o tym, co wydarzyło się w Buczy, zgodnie z tym, co podała Agence France-Presse.
Bucha, miasto podmiejskie liczące około 37 000 osób poza Kijowem, a także pobliski Irbin, od tego czasu były świadkami zaciekłych walk. Rosja Ukraina najechała 24 lutego.
Armia rosyjska zajęła Bucza trzeciego dnia wojny, 26 lutego, i pozostawała niedostępna przez ponad miesiąc. Wielu mieszkańców zostało uwięzionych w ciągłych walkach i pozbawionych wody i elektryczności, wciąż żyjąc w mroźnych temperaturach.
Kiedy bombardowanie ustało w czwartek, siły ukraińskie były w stanie tylko w pełni wkroczyć do miasta.
W sobotę dziennikarze AFP opisali, co widzieli, to duże dziury po pociskach w budynkach mieszkalnych, wiele zniszczonych samochodów i ulice zaśmiecone gruzem lub zerwane linie energetyczne.
Dziennikarze donosili również, że na jednej z ulic miasta widzieli ciała co najmniej 22 osób w cywilnych ubraniach. Jeden z nich stał na chodniku przy rowerze, inni mieli przy sobie worki z prowiantem. Znaleziono innego mężczyznę z rękami związanymi za plecami.
Doniesienia te potwierdzili dziennikarze Associated Press, którzy stwierdzili, że widzieli ciała co najmniej 21 osób w różnych miejscach wokół Buczy. Jedna grupa dziewięciu osób, wszyscy w cywilnych ubraniach, była podobno rozrzucona po miejscu, które według mieszkańców było wykorzystywane przez siły rosyjskie jako baza. Wydawało się, że zostali zabici z bliskiej odległości. Associated Press poinformowała, że co najmniej dwóch miało ręce związane za plecami, jeden strzał w głowę, a drugi mężczyzna.
Nie udało się od razu ustalić przyczyny śmierci znalezionych ofiar.
Świadkowie rzekomych okrucieństw w Buczy powiedzieli Guardianowi, że rosyjscy żołnierze strzelali do uciekających z miasta mężczyzn i zabijali cywilów. Taras Szewczenko, lat 43, powiedział, że rosyjscy żołnierze odmówili wypuszczenia mężczyzn korytarzem humanitarnym, zamiast tego strzelając do nich, gdy uciekali przez otwarte pole. Ciała zaśmiecały chodniki, powiedział, a niektórzy z martwych zostali „zmiażdżeni przez czołgi… jak dywan ze skór zwierzęcych”.
Matka Szewczenki, 77-letnia Yevdokia, powiedziała, że widziała starszego mężczyznę, który przeciwstawił się zastrzeleniu rosyjskiego żołnierza, podczas gdy jego żona stała obok niego. – Zastrzelili go – powiedziała – i kazali kobiecie odejść. Konta nie mogą być zweryfikowane niezależnie.
Według burmistrza Buczy, Anatolija Fiodoruka, rosyjscy żołnierze zostali zabici „od kuli w kark”.
Zwłoki 57 osób znaleziono w masowym grobie, jak poinformował szef lokalnych akcji ratowniczych Serhij Kapelchny, pokazując AFP rów, w którym leżały ciała.
Masowy grób znajduje się za kościołem w centrum miasta. Niektóre ciała były albo niepogrzebane, albo częściowo zakopane. Wszyscy byli w cywilnych ubraniach.
W niedzielę burmistrz Fedorok powiedział, że 280 osób zostało pochowanych w masowych grobach, ponieważ nie można ich pochować na cmentarzach w strzelnicy.
Znaleźliśmy masowe groby. W niedzielę rzecznik prezydenta Siergiej Nikiforow powiedział BBC: „W niedzielę znaleźliśmy ludzi ze związanymi rękami i nogami… i mieli dziury z tyłu głowy.
Burmistrz Kijowa, który udał się w niedzielę do Buczy, Witalij Kliczko, powiedział AFP, że dokładna liczba ofiar nie jest jeszcze znana.
„Wierzymy, że zginęło ponad 300 cywilów” – powiedział. „To nie jest wojna, to jest ludobójstwo, ludobójstwo ludności ukraińskiej”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy