- autor, Laura Josey
- Rola, wiadomości BBC
-
Ursula von der Leyen została ponownie wybrana na przewodniczącą Komisji Europejskiej po tajnym głosowaniu wśród członków Parlamentu Europejskiego.
Podczas czwartkowego głosowania w Strasburgu uzyskała poparcie 401 członków Parlamentu Europejskiego, czyli o 41 głosów więcej niż potrzebowała.
Pani von der Leyen z centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej (EPP) została po raz pierwszy wybrana w 2019 r.
Będzie teraz sprawować przewodnictwo w Unii Europejskiej przez kolejne pięć lat.
„Można sobie wyobrazić, że jest to dla mnie bardzo emocjonalny i wyjątkowy moment” – powiedziała po głosowaniu, chwaląc wynik jako wyraz silnej pewności siebie.
W oświadczeniu dla reporterów dodała, że dla Europy najważniejsza jest obrona swojej demokracji, „która jest atakowana od wewnątrz i z zewnątrz”.
Jej uwagi nawiązują do przemówienia, które wygłosiła wcześniej w czwartek do członków Parlamentu Europejskiego, w którym wypowiadała się przeciwko tym, co nazwała „szarlatanami i ekstremistami”, którzy „niszczą nasz europejski styl życia” i obiecała współpracę ze „wszystkimi siłami demokratycznymi „w Parlamencie.
Przed głosowaniem pani von der Leyen oświadczyła również, że będzie bronić europejskiej obronności poprzez zwiększenie wydatków na wojsko i zobowiązała się do przestrzegania celów klimatycznych.
„Ostatnie pięć lat pokazało, co możemy razem zrobić. Zróbmy to jeszcze raz. Wybierzmy siłę” – dodała.
Nominacja pani von der Leyen została zatwierdzona w zeszłym miesiącu na szczycie przywódców UE, choć nie wszyscy ją poparli.
Jej reelekcję od razu pochwalił Niemiec Olaf Schulz, stwierdzając, że jest to „wyraźny sygnał naszej zdolności do pracy w Unii Europejskiej, zwłaszcza w trudnych czasach”.
Premier Holandii Dick Schoof stwierdził, że to dobrze, że Europa może „polegać na waszej wiedzy, doświadczeniu i przywództwie w tych trudnych czasach”, natomiast prezydent Francji Emmanuel Macron pochwalił reelekcję pani von der Leyen „za bardziej suwerenną, konkurencyjną i bardziej konkurencyjną demokratyczna Europa”.
Poza Unią Europejską brytyjski premier Keir Starmer powiedział, że nie może się doczekać „ścisłej współpracy” z panią von der Leyen.
Jako szef władzy wykonawczej UE Przewodniczący Komisji Europejskiej ustala program polityki europejskiej, kierunek polityczny i priorytety, przewodniczy Radzie Komisarzy i reprezentuje UE na międzynarodowych spotkaniach i szczytach.
Pozostałe dwa wyższe stanowiska w UE zostaną obsadzone jeszcze w tym roku przez António Costę, byłego socjalistycznego premiera Portugalii, który stanie na czele Rady Europejskiej, która reprezentuje 27 rządów UE; Kaja Kallas z Estonii zrezygnowała ze stanowiska premiera i została szefem polityki zagranicznej Unii Europejskiej.
Przed czwartkowym głosowaniem pani von der Leyen zdołała pozyskać poparcie swojej centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej (EPP), Partii Socjalno-Demokratycznej, Partii Odnowy i liberalnych Zielonych, jednak nie wszyscy jej członkowie ją poparli.
Przyznała, że Partia Zielonych odegrała kluczową rolę w zapewnieniu większości, mówiąc, że jest „niezwykle wdzięczna” za ich wsparcie.
284 posłów sprzeciwiło się pani von der Leyen.
Ugrupowania skrajnie prawicowe, w tym największa nowo utworzona grupa Patriots for Europe, zdecydowanie sprzeciwiały się zdobyciu przez nią drugiej kadencji.
Członkowie skrajnie prawicowej partii Bractwo Włoch premier Giorgii Meloni oświadczyli, że nie popierają pani von der Leyen.
Posłanka do Parlamentu Europejskiego Nicola Procaccini powiedziała: „Głosowanie na nią oznaczałoby naruszenie naszych zasad”.
W ostatnich tygodniach relacje pani Meloni, która czasami sprawiała wrażenie bliskiej pani von der Leyen, stały się z nią coraz bardziej oziębłe.
W czerwcu Merkel wyraziła niezadowolenie z wykluczenia jej prawicowej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów z dyskusji toczącej się wśród unijnych przywódców na temat tego, kto powinien objąć najwyższe stanowiska w UE.
Później wstrzymała się od głosu w sprawie nominacji pani von der Leyen.
Przewodniczący Komisji nie odpowiedział bezpośrednio, gdy dziennikarze pytali go o utratę poparcia ze strony eurodeputowanych Meloni.
Stwierdziła jednak, że wynik pokazał, że słusznie skupiła się na „zjednoczeniu sił demokratycznych” i zaoferowaniu współpracy z „wszystkimi, którzy są proeuropejscy, proukraińscy i opowiadają się za praworządnością”.
Mówiąc o możliwości wygrania przez Donalda Trumpa wyborów prezydenckich w USA w listopadzie przyszłego roku, co mogłoby doprowadzić do powstania mniej przyjaznego Europie Białego Domu, von der Leyen stwierdziła, że należy zmniejszyć „zależności” Unii Europejskiej.
„Będziemy współpracować z przyjaciółmi i sojusznikami, ale będziemy także pracować nad budowaniem naszej siły” – powiedziała.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy