SALT LAKE CITY — Grzmiący wsad stanowił doskonały obraz dominacji Anthony'ego Edwardsa w drugiej połowie w poniedziałkowy wieczór.
Edwards uderzył zawodnika Utah Jazz Johna Collinsa w trzeciej kwarcie, pomagając drużynie Minnesota Timberwolves wygrać 114-104, ale po zagraniu pozostawił graczy wściekłych.
Edwards, który po zakończeniu pierwszej połowy zdobył 25 ze swoich 32 punktów, powiedział: „Myślałem, że nie trafię w piłkę, ponieważ nie byłem blisko krawędzi bramki, ale jakoś Bóg chciał, żebym ją przegapił. ”
Spektakl natychmiast stał się wirusowy w mediach społecznościowych. Doświadczony rozgrywający Timberwolves, Mike Conley, powiedział, że to prawdopodobnie najlepszy wsad, jakiego kiedykolwiek osobiście widział.
„Jest prawie jak kot” – powiedział Conley. „Ciągle posuwa się do przodu i ląduje na nogach. To właśnie takie rzeczy czynią go tym, kim jest i dlaczego może manewrować grą w taki sposób, w jaki to robi”.
Edwards powiedział, że dorastał, uwielbiając graczy takich jak Vince Carter, którzy byli znani ze swojej umiejętności wsadzania i że wsadzanie w ten sposób zawsze było jego celem.
Tytuł zdobyty w poniedziałek z pewnością plasuje go w tej kategorii.
„Przechodzą mnie dreszcze, ponieważ zawsze marzyłem o wsadzeniu kogoś takiego” – powiedział Edwards.
Zarówno Collins, jak i Edwards odnieśli kontuzję podczas gry.
Edwards zwichnął lewy palec serdeczny po zderzeniu dłoni z kością policzkową Collinsa. Podczas późniejszej przerwy na żądanie pobiegł do szatni, włożył palec z powrotem na miejsce, zakleił go taśmą i wrócił do gry.
Collins został wykluczony z gry przez całą czwartą kwartę, podczas gdy badano go pod kątem możliwego wstrząśnienia mózgu. Później potwierdzono, że jego uraz był stłuczeniem głowy.
Wsady Edwardsa dodały emocji zawodnikowi Minnesoty w krytycznym momencie. Timberwolves stracili Naza Reida z powodu kontuzji głowy w pierwszej połowie i grali już bez kontuzjowanych zawodników Rudy'ego Goberta i Karla-Anthony'ego Townsa.
„Przechodzą mnie dreszcze, stary, bo zawsze marzyłem o zanurzeniu się w kogoś takiego”.
Antoni Edwards
„To dodaje każdemu energii” – powiedział Edwards. „To sprawia, że wszyscy chcą się bronić, chcą zatrzymać piłkę. To sprawia, że gra jest bardziej ekscytująca”.
Edwards zapewnił także 8 asyst, 7 zbiórek i 2 bloki w 38 minut. Jego nieustanna energia po obu stronach kortu utrzymywała Jazz na nogach przez całą drugą połowę.
„Taki właśnie jest” – powiedział trener Utah Will Hardy. „To All-Star. To piekielny gracz”.
Edwards rozegrał trzy mecze z rzędu, w których zdobył 30 punktów. W kolejnych zwycięstwach nad Utah zdobywał średnio 31,5 punktu, przy 58% skuteczności z gry.
„Zawsze był gościem, który potrafi odwrócić losy meczu” – powiedział trener Timberwolves, Chris Finch. „Wie, kiedy podnieść poziom. Wie, kiedy odegrać ważną rolę. Czasami udaje mu się wyjść z niczego. Ale teraz jest bardziej dopracowany w tym, co robi. Jest trochę spokojniejszy i nie śpieszy się tak bardzo .”
„Zagorzały fanatyk podróży. Amatorski praktyk zombie. Badacz żywności. Wielokrotnie nagradzany ekspert popkultury. Internetowy ninja”.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia