Novak Djokovic, pochylony z ręcznikiem w dłoni, zachwycił tłum na korcie centralnym podczas opóźnienia deszczu na Wimbledonie w poniedziałek, kiedy wytarł trochę wilgoci z murawy. Wydawało się to odpowiednie dla kogoś, kto robił to samo swoim przeciwnikom przez ostatnie pięć lat w tym turnieju.
Djokovic nie przegrał meczu na Wimbledonie od 2017 roku, a pokonując Argentyńczyka Pedro Cashina w poniedziałkowym spotkaniu pierwszej rundy, poprawił swój rekord w ostatnich pięciu turniejach Wimbledonu do 29-0. Zdobył cztery ostatnie tytuły w grze pojedynczej mężczyzn, aw tym roku jeszcze jeden, dzięki któremu pobije więcej nazwisk w księdze rekordów.
Jeśli Djokovic zdobędzie swój piąty z rzędu tytuł All England Club, zdobędzie swój pierwszy z trzech Wielkich Szlemów w 2023 roku i zwiększy swoje szanse na wygranie swojego pierwszego Wielkiego Szlema mężczyzn (wszystkie cztery Wielkie Szlemy w tym samym roku), odkąd Rod Laver osiągnął to w 1969. Został także trzecim mężczyzną, który to zrobił, dołączając do Lavera (1962 i 1969) i Dona Page’a w 1938. Trzy kobiety dokonały tego wyczynu: Maureen Connolly w 1953, Margaret Court w 1970 i Stevie Graf w 1988.
Djokovic jest również remisowany z Rogerem Federerem pod względem największej liczby tytułów w grze pojedynczej mężczyzn na Wimbledonie (osiem) i remisuje z Bjornem Borgiem pod względem największej liczby tytułów (pięć). Wreszcie dorównałby rekordowi Court z 24 głównymi tytułami i byłby jedynym graczem, który zrobił to w całości w erze otwartej. (Court wygrał 13 turniejów głównych przed 1968 rokiem, w czasie, gdy zawodowcy nie mogli grać w turniejach głównych).
W poniedziałek Djokovic, rozstawiony z numerem 2, ale mocny faworyt, wszedł na kort centralny, chwytając chwilę, którą niewielu z nich miało.
„To uczucie niepodobne do żadnego innego na Mistrzostwach Świata”, powiedział, „wyjść na kort centralny na Wimbledonie jako obrońca tytułu, na świeżej trawie”. „To niesamowite, to niesamowite być z powrotem w wymarzonym turnieju, móc usunąć pierwszy mecz z drogi”.
Wimbledon był pierwszym turniejem tenisowym, który Djokovic oglądał w telewizji, kiedy dorastał w Serbii, i od tego czasu zyskał na popularności. I chociaż dotyczy to tysięcy graczy, niewielu cieszy się z tego tak bardzo, jak Djokovic, który połyka źdźbła trawy natychmiast po zdobyciu tytułu (w przeciwieństwie do wygranej na czerwonej glinie Rolanda Garrosa).
Wygrywanie na trawie, zwłaszcza w czasach, gdy jest tak mało turniejów na nawierzchni, a sezon jest tak krótki, jest szczególnie trudne, a Djokovic rzadko gra już w turniejach rozgrzewkowych. Istnieje kilka aspektów taktycznych, które odróżniają murawę od kortów ziemnych i twardych, nawet teraz, gdy nawierzchnia Wimbledonu jest bardziej sprężysta i szybsza niż kiedyś.
Dla Djokovica, który lubi ślizgać się po twardych kortach i glinie, sięgając po piłki szeroko i przy siatce, trawa na Wimbledonie nie pozwala na tego samego rodzaju poziome ruchy. Ale Djokovic stał się tak samo biegły jak każdy w dostosowywaniu się z gliny do trawy w krótkim czasie.
Powiedział: „Musiałem się nauczyć, jak się poruszać, chodzić, grać, odbijać czytać itp.”
Ale trawa była dość śliska w poniedziałek po tym, jak pod koniec pierwszego seta Djokovica wygrał 6:3, 6:3, 7:6(4) z Kashinem. To była dziś najtrudniejsza przeszkoda dla Djokovicia.
Mecz przerwano, nad boiskiem rozciągnięto plandekę i zamknięto dach. Zwykle korty wysychają w mniej niż pół godziny. Ale wilgoć w tajemniczy sposób utrzymywała się w poniedziałek, a organizatorzy turnieju i gracze wrócili na wciąż śliskie boisko.
W sumie opóźnienie trwało prawie 90 minut, co jest zaskakująco długim wynikiem jak na stadion z dachem. Ale Djokovic lubił sfrustrowanych widzów, używając ręcznika i żartując z nimi, jakby sam mógł to posprzątać. Biorąc pod uwagę jego sukcesy na tym skrawku murawy – nie przegrał na korcie centralnym od 2013 roku – niektórzy mogli oczekiwać, że właśnie tego dokona.
Niektórzy zastanawiali się, czy jego dobry nastrój był wskazówką, że Djokovic, który bezpiecznie zdobył 23. tytuł w singlu, jest teraz w bardziej zrelaksowanym i zabawnym nastroju.
„Nie powiedziałbym, że jest to dla mnie wyjątkowe uczucie tylko dlatego, że wygrałem swoje 23. mistrzostwo” – powiedział. „Zawsze starałem się dobrze bawić w pewnych okolicznościach, w których myślę, że nie można kontrolować rzeczy. Miałem kilka zabawnych opóźnień deszczu w Paryżu i, cóż, w Nowym Jorku, gdzie żartowałem.”
Przyznał, że był fizycznie i emocjonalnie wyczerpany po wygraniu French Open w czerwcu. Więc on i jego żona Jelena, Udał się na portugalskie Azory Na spacer i relaks. Byli nawet zmuszeni spędzić tam dodatkowy dzień, ponieważ mgła przerwała ich pierwotną podróż do domu.
„To było wspaniałe, ponieważ przeżyłem tak wiele różnych emocji podczas sezonu błotnego, a szczególnie jasne jest, że osiągnąłem szczyt w Paryżu i musiałem uciec, być trochę odizolowany” – powiedział.
Djokovic nie będzie musiał zmierzyć się z nim w tym roku, którym jest Nick Kyrgios, jego przeciwnik w zeszłorocznym finale Wimbledonu. Kyrgios, który wracał do zdrowia po operacji lewego kolana w styczniu, wycofał się z turnieju w przeddzień pierwszego dnia po tym, jak badanie wykazało, że ma zerwane więzadła w nadgarstku.
„Myślę, że ludzie po prostu zapominają, jak wyczerpujący jest ten sport i jak bardzo jest fizyczny” – powiedział Kyrgios w niedzielę, zanim ogłosił kontuzję nadgarstka. „Wyzywam kogoś, by wyszedł i grał z Novakiem przez cztery godziny i zobaczył, jak się po tym czujesz”.
Odkąd obecna passa Djokovica rozpoczęła się w 2018 roku, wszyscy zostali wyeliminowani.
„Zagorzały fanatyk podróży. Amatorski praktyk zombie. Badacz żywności. Wielokrotnie nagradzany ekspert popkultury. Internetowy ninja”.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia