24 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Europejski Trybunał Sprawiedliwości: Czesi chcą ukarania Polski grzywną za zignorowanie mojego zakazu Twitter UE Czechy Praga Niemcy

Europejski Trybunał Sprawiedliwości: Czesi chcą ukarania Polski grzywną za zignorowanie mojego zakazu Twitter UE Czechy Praga Niemcy

Europejski Trybunał Sprawiedliwości we wtorek uchylił postanowienie sądu w zeszłym miesiącu o natychmiastowym zamknięciu kopalni węgla brunatnego w pobliżu granicy obu krajów, powołując się na presję Czech, aby nałożyć na Polskę grzywnę w wysokości 5 mln euro (6 mln dolarów).

Komunikat Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości pojawia się, gdy Polska prowadzi rozmowy z czeskim rządem w sprawie ugody, która potrwa kilka lat poza sądem w sprawie kopalni Trov. W czwartek spodziewana jest runda rozmów w Pradze, a żądanie zaostrzenia kar skomplikuje agendę.

Polscy przywódcy powiedzieli, że rozmowy idą we właściwym kierunku.

Sąd usłyszał na Twitterze, że Czech zwrócił się do Polski o zapłatę dziennej grzywny w wysokości 5 mln dolarów za „niezatrzymanie od razu” wydobycia węgla brunatnego w kopalni Troy.

Praga twierdzi, że eksploatacja kopalni odkrywkowej na południowo-zachodnim krańcu Polski w pobliżu granicy z Czechami i Niemcami czerpie wodę z czeskich wsi w regionie i że Polska pozywa UE.

21 maja sąd wydał tymczasowy zakaz zbliżania Polski do natychmiastowego zamknięcia bieguna, jednak z nierozstrzygniętym wyrokiem, co może potrwać kilka miesięcy.

Polscy urzędnicy nie przerwali pracy kopalni, argumentując, że zasila ona bezpośrednio elektrownię w Troi, z której korzystają miliony gospodarstw domowych i wiele gałęzi przemysłu, które wytwarzają około 7% krajowej energii, i że bez niej Polska nie może się obejść.

Czeski minister środowiska Richard Probek poinformował w poniedziałek, że projekt umowy zawierający warunki wystąpienia z unijnego sądu został przesłany do Warszawy, ale nie ujawnił żadnych szczegółów.

Polska argumentuje, że nie zrobiono tego uczciwie, ponieważ Czechy i Niemcy prowadziły kilka kopalń węgla brunatnego w pobliżu polskiej granicy bez konfliktu.

48% energii w Polsce pochodzi z węgla kamiennego, a 17% z miękkiego i bardzo zanieczyszczającego węgla brunatnego lub brunatnego. Kolejne 25% pochodzi z różnych źródeł odnawialnych i biopaliw, a 10% z gazu i innych źródeł.

READ  5 międzynarodowych firm w Polsce, które warto znać