Polska mogła zostać trafiona przez ukraińską rakietę – lider NATO
Zdjęcie: IANS
Simczyk odniósł wczoraj lekkie obrażenia po otwarciu prezentu w swoim warszawskim biurze. Chociaż nie jest jasne, co to był za prezent, raporty sugerują, że był to granat. Odznaczenie zostało wręczone oficerowi podczas jego niedawnej wizyty na Ukrainie.
Podczas gdy Polska zażądała wyjaśnień, Kijów nie wydał jeszcze publicznego oświadczenia w sprawie incydentu.
Do eksplozji doszło w środę około godziny 07:50 (06:50 GMT) w pomieszczeniu obok biura komendanta. Cywilny pracownik centrali został ranny, ale nie wymagał leczenia szpitalnego – poinformowało polskie MSW.
Jak podaje BBC, nagrodę wręczył jeden z szefów ukraińskiej policji i państwowych służb ratowniczych, który kilka dni temu odwiedził Szymczyka. Warto zauważyć, że dwie osoby zginęły w Polsce w pobliżu granicy z Ukrainą w rosyjskim ataku rakietowym na Ukrainę w zeszłym miesiącu.
Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział, że rakieta była głównie ukraińską obroną powietrzną, ale obwinia Rosję za śmierć w wyniku ataku na Ukrainę. Prezydent RP Andrzej Duda powiedział wówczas, że zgony wyglądały na „nieszczęśliwy wypadek”.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polski sędzia wraca na Białoruś wśród sprzecznych zarzutów
UE kończy praworządność przeciwko Polsce pod rządami liberalnego Tuska
Bruksela zakończy spór z Polską na temat praworządności