27 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Google wyłącza usługę przesyłania strumieniowego gier wideo Stadia

Google wyłącza usługę przesyłania strumieniowego gier wideo Stadia

Google powiedział, że zamknie usługę przesyłania strumieniowego gier wideo Stadia, będącą odpowiedzią na konsole do gier wideo Microsoft Xbox i Sony PlayStation, co jest kolejnym znakiem, że Dysk Google będzie szczuplejsze w obliczu obaw przed spowolnieniem gospodarczym.

Phil Harrison, wiceprezes i dyrektor generalny Stadia, napisał w czwartek w gazecie Stadia, która zamiast zamawiać drogie konsole, przesyła strumieniowo gry online, zostanie zamknięta 18 stycznia. Post na blogu. Produkt zadebiutował prawie trzy lata temu, obiecując zrewolucjonizować sposób, w jaki ludzie grają w gry wideo. Ale nie udało mu się dogonić wystarczającej liczby graczy.

„Nie zyskał tak dużej popularności wśród użytkowników, jak się spodziewaliśmy, więc podjęliśmy trudną decyzję o rozpoczęciu likwidacji Stadia” – napisał Harrison.

Pan Harrison napisał, że Google zwróci wszystkie zakupy sprzętu do gier dokonane za pośrednictwem Google Store, a także gry zakupione w Stadia Store. Powiedział, że firma spodziewa się zakończyć większość zwrotów do połowy stycznia.

Firma rozpoczęła już sprzedaż podstawowej technologii przesyłania strumieniowego Stadia innym firmom i powiedziała, że ​​oczekuje, że wielu członków zespołu Stadia „będzie kontynuować tę pracę w innych częściach firmy”. W lutym 2021 r. Google blisko Wewnętrzne studio gier Stadia, które zostało powołane do tworzenia nowych tytułów, wzbudziło obawy, że cała usługa może pewnego dnia zniknąć.

Stadia to najnowszy produkt, który wyjdzie zabity przez google. Firma ma zamiar zamknąć Hangouts, swoją aplikację do przesyłania wiadomości, w listopadzie. A YouTube, spółka zależna Google, ogłosiła w styczniu, że przestanie tworzyć oryginalne treści.

W obliczu rosnącej inflacji i obaw o niestabilność gospodarczą, dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, rozpoczął tak zwany „Simplicity Sprint”, mający na celu poprawę efektywności biznesowej i ograniczenie niepotrzebnych wydatków. firma ostatnio odciąć finansowanie i miejsca pracy w Inkubatorze Technologicznym, Dystrykt 120 i posiada anulowany Nieistotne podróże służbowe.

READ  Funkcja zamykania Androida dla komputerów z systemem Windows jest teraz uniwersalna

Mark Rodriguez, dyrektor operacyjny VoxPop Games, powiedział w wywiadzie, że miał mieszane uczucia co do decyzji Google o zakończeniu usługi, ponieważ jego firma podzielała wyzwania Stadii, w tym rywalizację z gigantami gier Microsoft, Sony i Nintendo, oraz z ustalonymi nawykami graczy .

Dyrektor generalny VoxPop, Charles Yu, dodał: „Hardcore’owi gracze mówią: „Cóż, mam już sprzęt i jestem przyzwyczajony do korzystania z tej usługi”, więc nie przyjmują, nawet jeśli jest nowa technologia”.

Planowane zamknięcie było rozczarowaniem dla tych, którzy często korzystali ze Stadii.

„Wiele osób takich jak ja czuje się zdradzonych” – powiedział 36-letni John Jameson z Lyman w Południowej Karolinie, dodając, że odczuwa „każdą emocję, od gniewu po po prostu żal dla personelu”, który tam pracował.

Jameson, który od wypadku samochodowego 10 lat temu żył z długoterminowego ubezpieczenia rentowego, powiedział, że codziennie gra w gry takie jak Assassin’s Creed na Stadia, „szukając ucieczki, kiedy nie ćwiczę”.

37-letni Gabe Meyer z Linthicum w stanie Maryland sprawił, że Stadia była sprawą rodzinną. Od początku istnienia usługi wydał 1000 USD na gry i konsole. Powiedział, że uwielbia Stadię, ponieważ jego dzieci mogą grać na jego telefonie lub tablecie, podczas gdy dorośli oglądają telewizję. Powiedział, że jego młode córki lubią grać w Pikuniku i że ma własne cotygodniowe sesje zabaw.

Pan Meyer, który jest właścicielem telefonu z Androidem i korzysta z kilku produktów Google, powiedział w wywiadzie, że zbliżający się termin wygaśnięcia Stadii był „bardzo rozczarowujący”.

„To zwykle wpada w najgorsze wyobrażenia Google, które polegają na tym, że szybko wprowadzają innowacje i szybko wylewają dziecko z kąpielą” – powiedział. „Ludzie, którzy krzywdzą ich najbardziej, to ludzie najbardziej zaangażowani w markę”.