Posiadanie letniego domu na polskim wybrzeżu zawsze było wysoko na liście życzeń Agnes Berghem. Galerię sztuki prowadzi jednak urodzony w Polsce kolekcjoner i kurator sztuki z Luksemburga. Galeria 39 Wraz z mężem Remy obawiała się angażować w cokolwiek. („Morze albo nic” to jej motto). Kiedy więc znalazła na plaży w Pucku na północy Polski coś niepasującego do twórczości pary, uznała to za znak (lub dwa) z wszechświata. „Wydawało się po prostu idealne” – wspomina Agnes. Tyle że tak nie było – przynajmniej nie od razu. Wnętrze straciło blask i na szczęście para znała osobę, która go przywróci – projektantkę wnętrz Magdalenę Bielicę z gdyńskiej pracowni. Pragonia MagmaKilka miesięcy temu zostali przedstawieni przez wspólnego znajomego.
Z estetycznego punktu widzenia Agnes i Remy wiedziały, co im się podoba, ale wiedziały też, czego nie lubią – co w zasadzie było zbyt zwyczajne. „Mieliśmy już dom w Luksemburgu, więc postanowiliśmy przebudować go o 180 stopni” – opowiada Agnes. Jej wiadomość dla Magdaleny? „Spraw, żeby było ciekawie!” Zdaniem Magdaleny oznaczało to coś odważnego i tętniącego życiem, ze swobodną przestrzenią, układami na planie otwartym i sztuką – mnóstwem sztuki – nie tylko obrazów i rzeźb, ale także mebli, wyposażenia i przedmiotów. „Ich luksemburska rezydencja posiadała imponującą kolekcję antycznych projektów, z których część znalazła nowe życie w tym mieszkaniu” – Avers Magdalena wyobrażała sobie wnętrze jako kolorowy kontrapunkt dla kojących widoków na wodę.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com