Prezydent Polski Andrzej Duda zawetował w poniedziałek kontrowersyjną ustawę o prawach medialnych, która zdaniem krytyków ma na celu uciszenie należącego do USA kanału informacyjnego. TVN24.
„Zawetuję to” – powiedział Duda w oświadczeniu telewizyjnym po ostrej krytyce prawa ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
Przyjęta przez parlament w tym miesiącu ustawa uniemożliwi firmom spoza europejskiej strefy ekonomicznej posiadanie kontrolnych udziałów w polskich mediach. To zmusiłoby zespół USA Odkrycie Większość udziałów musi zostać sprzedana telewizja, jedna z największych prywatnych sieci telewizyjnych w Polsce i jej kanał informacyjny TVN24.
Rząd przekonywał, że ustawa ochroni polski krajobraz medialny przed wrogami, takimi jak Rosja.
Duda powiedział, że zgadza się z tą polityką, ale nie powinien jej stosować do istniejących umów biznesowych i umów inwestycyjnych.
„Ludzie, z którymi rozmawiałem, byli zaniepokojeni sytuacją. Mieli różne argumenty. Rozmawiali o pokoju i spokoju. Jak możemy nie potrzebować kolejnego konfliktu, kolejnego problemu. Mamy już wiele problemów” – powiedział.
Przeczytaj także – Jak fake newsy Facebooka pomogły zasilić kryzys graniczny Europy
Duda jest mocno wspierany przez rządzącą Polską Demokrację Prawo i Sprawiedliwość (PiS), ale w przeszłości wykazywał pewne różnice w kierownictwie partii. W 2017 roku wywołał burzę, zawetując dwie reformy sądownictwa, które, jak sądził, dadzą większe uprawnienia Prokuratorowi Generalnemu, który jest jednocześnie Ministrem Sprawiedliwości.
Pix Aliu, szef sztabu USA w Warszawie, wezwał Tudę do zawetowania ustawy, mówiąc, że Waszyngton jest „bardzo rozczarowany” prawem. „Oczekujemy, że prezydent Duda wykorzysta swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i handlu zgodnie z wcześniejszymi oświadczeniami” – powiedział wcześniej Aliu.
Rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wiegand powiedział, że proponowana ustawa „stanowi poważne zagrożenie dla wolności i pluralizmu mediów w Polsce”.
Tysiące Polaków protestowało przeciwko prawu przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie na początku tego miesiąca, a wielu z nich wymachiwało flagami UE i skandowało „Wolne media!” Skandował.
Donald Tusk, były lider UE, stojący na czele opozycyjnej Platformy Obywatelskiej, powiedział, że decyzja Dudy „pokazuje, że presja ma sens”. Discovery Act stanowi, że „każda firma inwestująca w Polsce powinna uważać na każdego, kto dba o demokrację i wolność prasy”.
PiS kontroluje już TVP, publiczną telewizję, która stała się rzecznikiem rządu, oraz większość gazet regionalnych. Od czasu wyboru do reżimu PiS w 2015 roku, polscy Reporterzy bez Granic przesunęli się z 46 miejsc na 64. miejsce w Światowym Indeksie Wolności Prasy.
Obejrzyj najnowsze filmy DH tutaj:
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com