28 marca, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Pył atmosferyczny mógł zamaskować prawdziwy zasięg globalnego ocieplenia  Kryzys klimatyczny

Pył atmosferyczny mógł zamaskować prawdziwy zasięg globalnego ocieplenia Kryzys klimatyczny

Pył z pustynnych burz i jałowych krajobrazów pomógł ochłodzić planetę w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci, a jego obecność w atmosferze mogła przesłonić prawdziwy zakres globalnego ocieplenia spowodowanego emisjami paliw kopalnych.

Analiza wskazuje, że od połowy XIX wieku ilość pyłu atmosferycznego wzrosła o około 55%. A ten zwiększony pył mógł ukryć do 8% globalnego ocieplenia w emisjach dwutlenku węgla.

Analiza, przeprowadzona przez naukowców zajmujących się atmosferą i klimatologią w Stanach Zjednoczonych i Europie, próbuje wyjaśnić różnorodne i złożone sposoby, w jakie pył wpływa na globalne wzorce klimatyczne, stwierdzając, że ogólnie działał w pewnym stopniu, aby przeciwdziałać ociepleniu skutki gazów cieplarnianych. Badanie opublikowane w Nature Reviews Earth and Environment ostrzega, że ​​obecne modele klimatyczne nie uwzględniają wpływu pyłu atmosferycznego.

„Od dawna przewidywaliśmy, że zmierzamy w złe miejsce, jeśli chodzi o ocieplenie” – powiedział Jasper Cook, fizyk atmosfery z UCLA, który kierował badaniami. „To badanie pokazuje, że do tej pory mieliśmy hamulce awaryjne”.

Naukowcy szacują, że w naszej atmosferze zawieszonych jest około 26 milionów ton pyłu. Jego skutki są złożone.

Pył w połączeniu ze sztucznymi zanieczyszczeniami pyłowymi może ochłodzić planetę na kilka sposobów. Te metaliczne cząsteczki mogą odbijać światło słoneczne od Ziemi i rozpraszać chmury Cirrus wysoko w atmosferze, które ogrzewają planetę. Pył, który wpada do oceanu, sprzyja rozwojowi fitoplanktonu — mikroskopijnych roślin w oceanie — które pochłaniają dwutlenek węgla i wytwarzają tlen.

Pył może również w niektórych przypadkach mieć efekt ocieplający – przyciemniając śnieg i lód oraz powodując, że absorbują one więcej ciepła.

Ale po tym, jak wszystko spisali, naukowcom wydawało się jasne, że pył ma ogólny efekt chłodzenia.

„Istnieją wszystkie te różne czynniki, które odgrywają rolę pyłu mineralnego w atmosferze” – powiedziała Gisela Winkler, klimatolog w Obserwatorium Ziemi Lamont-Doherty na Uniwersytecie Columbia. „To pierwsza tego rodzaju recenzja, która naprawdę łączy wszystkie te różne aspekty”.

READ  Naukowcy odkryli nową fizykę w poszukiwaniu ciemnej materii

Chociaż modele klimatyczne były jak dotąd w stanie przewidzieć globalne ocieplenie z dużą dokładnością, Winkler powiedział, że przegląd wykazał, że te prognozy nie były w stanie bardzo dobrze określić roli pyłu.

Ograniczone zapisy z próbek lodu, zapisy osadów morskich i inne źródła wskazują, że pył ogólnie również wzrasta od czasów przedindustrialnych – częściowo z powodu rozwoju, rolnictwa i innych wpływów człowieka na krajobraz. Ale wydaje się również, że ilość pyłu zmniejsza się od lat 80.

Winkler powiedział, że potrzeba więcej danych i badań, aby lepiej zrozumieć te wzorce pyłu i lepiej przewidzieć, jak zmienią się one w nadchodzących latach.

Ale jeśli ilość pyłu w atmosferze zmniejszy się, ocieplający wpływ gazów cieplarnianych może przyspieszyć.

„Dzięki temu możemy zacząć doświadczać coraz szybszego ocieplenia” – powiedział Cook. „Być może za późno obudzimy się z tą rzeczywistością”.