Putin przybywa na Bliski Wschód w otoczeniu rosyjskich myśliwców

Otoczony przez myśliwce prezydent Rosji Władimir Putin przybył w środę do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z pierwszą częścią swojej podróży na Bliski Wschód, skąd uda się również do Arabii Saudyjskiej.

Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony Putin wylądował na międzynarodowym lotnisku w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pod osłoną czterech rosyjskich myśliwców Su-35, które otaczały samolot prezydenta przez cały lot.

Według rosyjskiej państwowej agencji medialnej TASS myśliwce pomalowały niebo Dubaju w kolory rosyjskiej flagi.

Na materiale opublikowanym przez Kreml widać uśmiechniętego Putina, gdy wchodził na rampę swojego samolotu i witali go urzędnicy z Emiratów.

Według Kremla Putin zakończył już indywidualne spotkanie z prezydentem Zjednoczonych Emiratów Arabskich szejkiem Mohammedem bin Zayedem Al Nahyanem.

Oczekuje się, że obaj omówią wojnę między Izraelem a Hamasem, wojnę na Ukrainie i wspólne interesy gospodarcze jako głównych krajów produkujących ropę naftową.

Putin udaje się teraz do Riyadu, gdzie w środę spotka się w stolicy Arabii Saudyjskiej z księciem koronnym Mohammedem bin Salmanem.

Ostatni raz Putin odwiedził Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabię ​​Saudyjską w 2019 roku.

Jego wizyta na Bliskim Wschodzie odbywa się wbrew nakazowi Międzynarodowego Trybunału Karnego domagającego się jego aresztowania pod zarzutem deportacji ukraińskich dzieci z Ukrainy.

Putin opuścił ważne spotkanie gospodarcze w Republice Południowej Afryki na początku tego roku ze względu na obawę, że może zostać tam aresztowany.

Ani Zjednoczone Emiraty Arabskie, ani Arabia Saudyjska nie są stronami Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Do środy jedyne podróże międzynarodowe, jakie Putin odbył od czasu wydania nakazu aresztowania, odbywały się do Kirgistanu, byłej republiki radzieckiej, i Chin.

Podróż Putina pokazuje, że Stanom Zjednoczonym i ich zachodnim sojusznikom nie udało się w pełni odizolować rosyjskiego przywódcy w związku z jego wojną na Ukrainie prawie dwa lata po jej rozpoczęciu.