20 września, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Pracownicy Boeinga czują się obrażeni po tym, jak NASA zdecydowała się wykorzystać statek kosmiczny SpaceX Elona Muska do ratowania astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej | Wiadomości ze świata

Pracownicy Boeinga czują się obrażeni po tym, jak NASA zdecydowała się wykorzystać statek kosmiczny SpaceX Elona Muska do ratowania astronautów z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej | Wiadomości ze świata

W przebłysku kosmicznej ironii, Boeinga Personel już czuje upał NASA Ogłoś to SpaceXwschodzący konkurent prowadzony przez Elona Muska, będzie starał się uratować dwie… Astronauci Załoga astronautów utknęła na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dylemat ten uwydatnia serię błędów popełnionych ostatnio przez Boeinga i wielu pracowników tego giganta lotniczego czuje się „upokorzonych” – podaje „New York Post”.
Butch Wilmore i Sunita Williams, którzy w czerwcu wylecieli na Międzynarodową Stację Kosmiczną na pokładzie statku kosmicznego Boeing z problemami Starliner Kapsuła kosmiczna miała spędzić na orbicie tylko osiem dni. Zamiast tego grozi mu teraz sześciomiesięczne opóźnienie przed powrotem na Ziemię z powodu wycieku ze statku kosmicznego Starliner i wadliwych silników odrzutowych. Jakie jest rozwiązanie? Statek kosmiczny Crew Dragon firmy SpaceX wystartuje, aby przywrócić je na Ziemię w lutym 2025 r.

Wiadomość ta rozgniewała Boeinga, a morale firmy jest w opłakanym stanie. Pracownik Boeinga na Florydzie wyraził swoją frustrację: „Ostatnio byliśmy w wielu żenujących sytuacjach, a teraz jesteśmy pod lupą. To sprawia, że ​​​​sytuacja jest sto razy gorsza”. Pogarda pracownika dla SpaceX była jasna: „Nienawidzimy SpaceX. Cały czas źle o nich mówimy, a teraz nas ratują” – donosi „Washington Post”.
Pracownik kontynuował: „To wstyd. Czuję się zawstydzony i przerażony”. W miarę wzrostu wewnętrznych napięć wielu pracowników Boeinga obwinia NASA za to, co uważają za publiczne upokorzenie.
Decyzja NASA o zwróceniu się do SpaceX zapadła po ponad dwóch miesiącach oceny osiągów Starlinera. Pomimo zapewnień Boeinga, że ​​kapsuła będzie w stanie bezpiecznie sprowadzić Willmore’a i Williamsa do domu, NASA uznała to za zbyt ryzykowne. „Myśleliśmy, że Starliner będzie w stanie bezpiecznie sprowadzić ich do domu, ale NASA nie chciała podejmować takiego ryzyka” – wyjaśnił pracownik Boeinga. „Mają własne problemy PR i nie potrzebują śmierci dwóch astronautów”.
Steve Stich, dyrektor programu Commercial Crew Programu NASA, zauważył „niewielką różnicę zdań co do ryzyka” podczas rozmów z Boeingiem. Chociaż Boeing odmówił bezpośredniego komentarza na temat decyzji NASA, firma podkreśliła, że ​​koncentruje się na zapewnieniu, że Starliner ostatecznie powróci na Ziemię w nienaruszonym stanie. „Boeing w dalszym ciągu koncentruje się przede wszystkim na bezpieczeństwie załogi i statku kosmicznego” – stwierdziła firma.
Problemy Starlinera pogłębiają narastające problemy Boeinga, które obejmują już przekroczenie kosztów o 1,5 miliarda dolarów poza kontraktem z NASA o wartości 4,5 miliarda dolarów oraz szereg problemów związanych z bezpieczeństwem. Na początku tego roku panel drzwi Boeinga 737 MAX 9 linii Alaska Airlines eksplodował, co spowodowało dalszą analizę. Boeing borykał się także z głośnymi awariami i raportami sygnalistów podkreślającymi problemy z bezpieczeństwem i jakością, a niektóre z nich tragicznie doprowadziły do ​​śmierci.

READ  Naukowcy z UC Santa Cruz są świadkami czarnej dziury pożerającej gwiazdę