Cleveland Cavaliers w końcu wygrali swój pierwszy mecz wyjazdowy w fazie play-off NBA, zadziwiając fanów Boston Celtics i TD Garden w czwartek zwycięstwem 118-94 w drugim meczu drugiej rundy Konferencji Wschodniej. W trzecim meczu rozegranym w sobotę w Cleveland remis 1:1.
Na początku wyglądało na to, że Cavaliers wygrają mecz play-off, jeśli Donovan Mitchell nie zdobędzie większości swoich punktów. Po zdobyciu średnio 39 punktów w ostatnich trzech meczach Cleveland w fazie play-off, Mitchell miał zaledwie sześć punktów w pierwszej połowie. Jednak przejął kontrolę w drugiej połowie, strzelając 16 goli w trzeciej kwarcie i 29 w całym meczu.
Cleveland zdominowało drugą połowę, pokonując Celtics 64-40. Na prawie pięć minut przed końcem meczu trener Bostonu Joe Mazzola stracił gola i większość swoich miejsc zajął na stadionie, podczas gdy kibice gospodarzy udali się do wyjść.
Cavaliers szybko odrobili powolny start
W pierwszej kwarcie Cavaliers tracili dziewięć punktów, ale szybko odrobili serię 11:0, napędzaną 11 punktami Evana Mobleya i sześcioma asystami Carisa LeVerta z ławki rezerwowych. Pod koniec kwarty Cleveland prowadziło 30-24, ku wielkiej uldze bostońskich kibiców.
Boston wrócił w drugiej kwarcie, gdy Mobley i LeVert uspokoili się, a Mitchell i Darius Garland nie szukali swoich strzałów. Jayson Tatum prowadził w pierwszej połowie wszystkich strzelców z 16 punktami, sześcioma zbiórkami i czterema asystami, choć trafiał 3 z 10 rzutów z gry. 11 punktów Ala Horforda (wraz z celnymi 4 z 5 celnymi rzutami za 3 punkty) pomogło drużynie Celtics wyjść na prowadzenie 19-3 i zremisować do stanu 54.
Wynik Mobleya został spowolniony przez faul, ale zakończył mecz z 21 punktami, 10 zbiórkami i pięcioma asystami. LeVert zapewnił wsparcie, podczas gdy Mitchell i Garland próbowali się rozgrzać i dodali 21 punktów i sześć zbiórek. Garland dodał 14 punktów, a Isaac Okoro i Max Strus zdobyli po 12 punktów.
Tatum zdobył w sumie 25 punktów dla Celtics, ale trafił 7 z 17 z gry. Nikt inny w składzie Bostonu nie strzelił znacznie lepiej. Derrick White zdobył 10 punktów trafiając 3 z 11 celnych strzałów (w tym 1 z 8 z 3). Jaylen Brown zdobył 7 z 17 punktów i zdobył 19 punktów.
Cavs 3 w końcu zaczyna spadać
Strzelanie z zewnątrz było problemem dla Cavaliers podczas play-offów, ale w trzecim meczu dokonali przełomu w rzucaniu za trzy punkty. Cleveland trafiał ze skutecznością 46% (13 na 28) zza łuku, pod wodzą Mitchella, który strzelał 5 z 7, a Garland zdobył 4 z 5 punktów, a Mobley dodał jeszcze dwa punkty z dystansu i Okoro zdobywają po jednym punkcie.
Tymczasem Celtics mieli problemy ze strzelaniem. Boston uzyskał 22,9% skuteczności w rzutach za 3 punkty, zdobywając 8 z 35. Oprócz tego, że White zdobył 1 z 8 punktów, Brown zdobył 0 z 6, a Jrue Holiday 0 z 2, kontynuując swoje zmagania po sezonie.
Jarrett Allen opuścił swój piąty mecz play-off z rzędu z Cavaliers z powodu kontuzji prawego żebra, a Kristaps Porzinis opuścił dwa ostatnie mecze Celtics z powodu kontuzji łydki.
Trzeci mecz serii Celtics-Cavaliers zaplanowano na sobotę w Cleveland. Porada rozpoczyna się o 20:30 czasu wschodniego i jest transmitowana w telewizji ABC.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia