IKiedy siedzieliśmy i rozmawialiśmy w hotelowym barze podczas pierwszego Światowego Kongresu Herpetologii, światowi eksperci od płazów zdali sobie sprawę, że istnieje problem: żaby, ropuchy i salamandry znikały tysiącami na całym świecie i nikt nie rozumiał dlaczego.
Ani jedno wystąpienie na konferencji na Uniwersytecie w Kent w 1989 r. nie omawiało dziwnego zniknięcia płazów na świecie. Ale historia za światem miała tę samą historię: od Ameryki Środkowej po Australię znikały.
W zeszłym roku dołączyłem do Towarzystwa Zoologicznego w Londynie jako patolog weterynaryjny. Moim zadaniem było dowiedzieć się, dlaczego zwierzęta umierały. Wkrótce po tym, jak zacząłem, mieszkańcy zaczęli kontaktować się z londyńskim zoo z wiadomością, że dziesiątki żab w ich zoo zdechły bez wyjaśnienia. Takich raportów zaczyna pojawiać się coraz więcej. W ramach mojego doktoratu zacząłem testować martwe żaby, aby zobaczyć, co się dzieje, i odkryłem… Ranveros W Anglii rozprzestrzenił się poprzez żaby.
Chociaż było to już znane w Stanach Zjednoczonych, był to pierwszy przypadek wykrycia ranawirusa zabijającego dzikie żaby w Europie. Przedstawiłem swoje odkrycia, co doprowadziło do zaproszenia mnie do Australii, abym pomógł przy nowej zagadce. Student studiów magisterskich badał serię niewyjaśnionych zgonów płazów w lesie deszczowym Queensland.
Zwierzęta, które tam umierały, wyglądały na zdrowe: tkanki były zdrowe, nie było pasożytów i zostały przebadane na obecność wirusów i bakterii. Nic. Po prostu umarli.
Ale przeglądając dowody, zdałem sobie sprawę, że widziałem to już wcześniej. Podczas mojej wizyty w zoo w Melbourne dwa lata temu widziałem kilka kijanek gatunku żaby w Queensland, który był zagrożony wyginięciem. Rozkwitały jako kijanki, ale zmarły po przekształceniu się w żaby. Wszystkie raporty dotyczące chorób wykazały, że żaby są zdrowe – z wyjątkiem tego, że już nie żyją – ale w skórze znajduje się nieznany organizm.
Razem ze studentką mojej magisterki przyglądałem się skórze żab, które badaliśmy, z lasów deszczowych Queensland. Pod mikroskopem widziały te same dziwne stworzenia, o których czytałem w raportach patologicznych w zoo w Melbourne. Przeprowadziliśmy więc eksperyment. Wystawiliśmy niewielką liczbę zdrowych żab na kontakt z dotkniętą chorobą skórą. Wszyscy byli martwi, a w skórze każdego z nich rozwijał się organizm.
Jednocześnie wiedziałem, że moi koledzy w Panamie zastanawiają się nad tym samym problemem. Poprosiłem ich, aby obejrzeli skórę martwych żab i sprawdzili, czy mają tę samą infekcję. Oni zrobili. Zebraliśmy nasze wyniki i w 1998 roku właśnie to zrobiliśmy Opublikowałem jeI ogłosił światu, że ten grzyb został później nazwany Batrachochytrium dendrobatidis – Zaraża i zabija płazy na całym świecie. Zaatakował jej skórę, powodując nagły atak serca i śmierć żaby.
Od tego czasu inni badacze zweryfikowali nasze ustalenia i nadal znajdowali wiele szczepów grzyba. Najbardziej śmiercionośny szczep ma zaledwie około 100 lat, prawdopodobnie został przeniesiony po całym świecie przez ludzi i nadal niszczy płazy.
Obecnie wiadomo, że w ciągu ostatnich 50 lat zniknęło prawie 100 gatunków płazów, a liczba setek zmalała. Jednym z dotkniętych gatunków, który badam, jest żaba górska – niegdyś pospolita na Karaibach – która obejmuje aż do ostatnich 30 osobników znanych na wolności. Może po tym przeżyję. Dla mnie ta choroba przypomina o niszczycielskim wpływie, jaki ludzkość może wywrzeć na planetę i jej różnorodność biologiczną. Bez nas tej choroby nie byłoby. Musimy znaleźć sposób na życie w równowadze ze wspaniałymi gatunkami, z którymi dzielimy Ziemię.
Jak powiedział Patrickowi Greenfieldowi
„Kawioholik. Fanatyk alkoholu na całe życie. Typowy ekspert podróży. Skłonny do napadów apatii. Internetowy pionier”.
More Stories
Badanie „kosmicznej nierównowagi” grawitacji
Czy Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba naprawdę odkrył życie pozaziemskie? Naukowcy nie są co do tego tacy pewni
Chińska rakieta zostaje wystrzelona na niewidoczną stronę Księżyca