Wspierany przez Microsoft OpenAI jest badany przez polski organ nadzorczy w związku ze skargami, że jego chatbot ChatGPT narusza przepisy Unii Europejskiej dotyczące ochrony danych, znane jako RODO.
OpenAI toczy już co najmniej drugi pozew zbiorowy przed sądem federalnym w San Francisco, oparty na naruszeniach przepisów dotyczących prywatności. Nie odpowiedziała na prośby o komentarz, gdy sprawa została zgłoszona na początku tego miesiąca.
„Sprawa dotyczy naruszenia wielu przepisów o ochronie danych osobowych, dlatego zwrócimy się do Open AI o udzielenie odpowiedzi na wiele pytań” – powiedział Jan Nowak, szef Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).
Jak poinformował UODO, anonimowy skarżący twierdził, że OpenAI nie sprostowało fałszywych informacji generowanych przez ChatGPT.
Skarżąca oświadczyła, że nie jest w stanie ustalić, które z jej danych osobowych są przetwarzane przez spółkę, w związku z czym otrzymywała wymijające i fałszywe odpowiedzi na pytania.
OpenAI nie odpowiedziało natychmiast na e-mail z prośbą o komentarz.
Oprócz pozwów dotyczących prywatności, firmy technologiczne, w tym Microsoft, OpenAI, Google i Stability AI, zostały dotknięte niedawnymi procesami sądowymi w związku z „pobieraniem” materiałów i danych osobowych chronionych prawem autorskim z Internetu.
ChatGPT OpenAI była najszybciej rozwijającą się aplikacją konsumencką w historii na początku tego roku, osiągając 100 milionów aktywnych użytkowników w styczniu, dwa miesiące po jej uruchomieniu. Microsoft zainwestował w firmę miliardy dolarów.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com