Minęły nieco ponad dwa tygodnie Ponieważ NASA mądrze postępowała Rakieta Space Launch System i statek kosmiczny Orion wewnątrz ogromnego budynku montażu pojazdów w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego w celu ochrony instrumentów przed huraganem Ian.
W tym czasie inżynierowie i technicy z agencji kosmicznej oraz jej kontrahenci przeprowadzili szczegółową kontrolę rakiety i statku kosmicznego w celu określenia gotowości do lotu. Był to ważny proces, ponieważ pojazdy znajdowały się w pełnej konfiguracji przez prawie rok, od 21 października 2021 r. NASA chciała ocenić bieżącą żywotność akumulatorów w rakiecie, nadmiar paliwa zmagazynowany w module serwisowym Orion, i więcej.
Dobrą wiadomością z tych inspekcji jest to, że przygotowanie rakiety do kolejnej próby wystrzelenia wymaga jedynie minimalnej pracy, poinformowała w środę NASA. W poście na blogu.
„Kontrole i analizy przeprowadzone w ciągu ostatniego tygodnia potwierdziły, że przygotowanie rakiety i statku kosmicznego do rozmieszczenia na platformie startowej 39B w Kennedy Space Center na Florydzie wymaga minimalnej pracy. Agencja poinformowała w następstwie kryzysu spowodowanego huraganem Ian. „Zespoły wykonają standardową konserwację, aby naprawić drobne uszkodzenia pianki i korka w systemie ochrony termicznej oraz naładować lub wymienić akumulatory w rakiecie, kilka dodatkowych ładunków i system zakończenia lotu”.
W rezultacie NASA planuje teraz przenieść stos Artemis I na miejsce startu już w piątek, 4 listopada. Pozwoliłoby to na wstępną próbę uruchomienia misji o godzinie 12:07 czasu wschodniego (04:07 UTC) 14 listopada. Ta możliwość ma 67 minut na uruchomienie. Ta data wystrzelenia pozwoli na 25,5-dniową misję statku kosmicznego Orion, zanim wyleci on na Pacyfik.
NASA poprosiła również o dwie dodatkowe możliwości startu, środę 16 listopada o godzinie 1:04 czasu wschodniego i sobotę 19 listopada o godzinie 1:45 czasu wschodniego, z których obie mają dwugodzinne okna startowe.
Agencja kosmiczna próbowała wystrzelić rakietę po raz pierwszy 29 sierpnia, ale na kilka godzin przed planowanym startem czujnik w jednym z czterech głównych silników rakiety podał fałszywy odczyt temperatury. To ostatecznie doprowadziło do zatarcia próby startu, ale NASA powiedziała później, że problem z czujnikiem nie stanowił problemu. Agencja podjęła drugą próbę 3 września, ale ta próba została usunięta na dwie godziny przed otwarciem okna startowego z powodu ciągłych wycieków wodoru. Po naprawach NASA przeprowadziła test paliwa, który wydaje się, że zweryfikował integralność napraw wycieków.
Jednak NASA musi jeszcze ukończyć pełny test tankowania i odliczanie, więc w ciągu ostatnich 30 sekund przed startem może pojawić się więcej problemów, które nie zostały jeszcze ujawnione.
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin