NASA podzieliła się kolejnym cudem przestrzeni – galaktyką spiralną, znaną również jako „ukryta galaktyka”. Galaktyka uchwycona przez Hubble’a znajduje się około 11 milionów lat świetlnych od Ziemi. To oszałamiające zdjęcie wykonała misja Euclid Europejskiej Agencji Kosmicznej.
„Galaktyka spiralna powyżej, znana również jako„ ukryta galaktyka ”, to pierwsze z pięciu zdjęć opublikowanych podczas misji Euclid” – napisała NASA w podpisie na Instagramie. Agencja kosmiczna stwierdziła również, że galaktyka znajduje się około 11 milionów lat świetlnych od Ziemi i że „leży za chmurą pyłu w Drodze Mlecznej”.
Galaktyka spiralna zazwyczaj zawiera wirujący dysk ze spiralnymi „ramionami” wyginającymi się na zewnątrz od gęstego obszaru centralnego. Galaktyka Drogi Mlecznej jest także galaktyką spiralną.
Duża galaktyka spiralna widoczna twarzą w twarz w biało-różowych kolorach pośrodku tego kwadratowego astronomicznego zdjęcia.
Zobacz post tutaj:
Zdjęcia zostały opublikowane 5 godzin temu i zyskały ponad 2 tysiące polubień na Instagramie. Entuzjaści kosmosu byli całkowicie zahipnotyzowani, gdy NASA udostępniła zdjęcie.
„To byłaby dekoracja świąteczna nie z tego świata! Jesteśmy pewni, że ludzie zaoszczędzą miejsce na choince na jedną” – napisał jeden z użytkowników.
Inny użytkownik skomentował: „Ten teleskop zapewni wspaniałą naukę!”
Trzeci użytkownik napisał: „Wow, to właśnie każdy powinien zobaczyć przed pójściem spać! To są marzenia każdego”.
Czwarty użytkownik skomentował: „To jest niesamowite! Środek wygląda jak oko. Podoba mi się to”.
Piąty użytkownik napisał: „To jest piękne i niesamowite! Czekamy na wystrzelenie rzymskiego teleskopu kosmicznego NASA, który odkryje tajemnice wszechświata! I widzimy współpracę tych niesamowitych teleskopów!”
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin