LOS ANGELES – NASA zwróciła się do firm i organizacji pragnących nabyć automatycznego łazika księżycowego, a agencja ogłosiła w zeszłym miesiącu, że anuluje prace, mimo że jego budowa jest już prawie ukończona.
9 sierpnia NASA wystosowała prośbę o informacje dotyczące działania statku kosmicznego VIPER (Volatile Matter Explorer). NASA ogłosiła 17 lipca, że planuje anulować prace nad łazikiem, powołując się na opóźnienia w rozwoju i przekroczenia kosztów w związku z większą presją budżetową na programy naukowe agencji.
Kiedy NASA ogłosiła odwołanie projektu, stwierdziła, że oczekuje „wyrażenia zainteresowania” od firm, organizacji i partnerów międzynarodowych, którzy mogliby być zainteresowani przejęciem łazika. Odpowiedzi te miały nadejść 1 sierpnia, a według źródeł branżowych agencja otrzymała co najmniej tuzin odpowiedzi.
Nowy Poproś o informacje Agencja zaprasza amerykańskie firmy i organizacje zainteresowane nabyciem pojazdu VIPER do przesyłania szczegółów dotyczących sposobu użytkowania pojazdu. „Partnerzy rozpoczną pracę od istniejącego pojazdu VIPER i oczekuje się, że ukończą wszelkie pozostałe testy na poziomie systemów, zorganizują integrację i pomyślne lądowanie na Księżycu, przeprowadzą kampanię naukową/eksploracyjną oraz publicznie rozpowszechnią dane naukowe” – stwierdziła agencja.
NASA prosi respondentów RFI o opisanie celów misji w ramach Projektu VIPER oraz sposobu, w jaki osiągnie on przynajmniej niektóre z pierwotnych celów naukowych NASA, a także „inną oportunistyczną wartość dla NASA”. NASA potrzebuje również szczegółowych informacji na temat sposobu, w jaki partner będzie realizował misję oraz jakich zasobów będzie potrzebował od NASA w zakresie możliwości odzyskania.
Oczekuje się, że organizacja pragnąca nabyć VIPER wyśle pojazd na Księżyc w stanie nienaruszonym: „Partnerzy nie mogą demontować i używać instrumentów/części VIPER poza misją VIPER” – wyjaśniła agencja w żądaniu informacji.
„Chcemy w jak największym stopniu wykorzystać inżynierię, technologię i wiedzę specjalistyczną opracowaną w ramach tego projektu, aby poszerzyć wiedzę naukową o Księżycu” – powiedziała w oświadczeniu Nikki Fox, zastępca administratora ds. nauki w NASA. „Możliwości partnerstwa VIPER pozwolą nam to zrobić bez wpływu na tempo naszych przyszłych komercyjnych dostaw na Księżyc, abyśmy mogli kontynuować naukę i eksplorację Księżyca z korzyścią dla wszystkich” – dodała.
Społeczność naukową zajmującą się Księżycem nadal odczuwa ból z powodu decyzji NASA o odwołaniu misji VIPER, twierdząc, że łazik jest prawie ukończony i że nauka, którą może wykonać, badając możliwe złoża lodu wodnego w pobliżu południowego bieguna Księżyca, nie zostanie powtórzona w innych misjach.
Na odprawie zorganizowanej w celu omówienia odwołania urzędnicy NASA powiedzieli, że zaprzestając pracy nad VIPERem zaoszczędziliby co najmniej 84 miliony dolarów, a ich zdaniem liczba ta może wzrosnąć, jeśli pojazd napotka problemy podczas trwających testów środowiskowych. „Powiem wam, że ogólnie rzecz biorąc, testy środowiskowe na poziomie systemu rozwoju statków kosmicznych ujawniają problemy, które należy naprawić, co zajmie więcej czasu i pieniędzy” – powiedział Joel Kearns, zastępca administratora zastępcy ds. badań w Dyrekcji Misji Naukowych NASA.
Jednakże naukowiec projektu VIPER, Anthony Colaprete, zauważył 23 lipca na Forum Naukowym Eksploracji NASA, że pojazd przeszedł testy wibracyjne i dźwiękowe przed startem i przygotowywał się do rozpoczęcia testów w próżni termicznej. „Każdy komponent wewnątrz pojazdu przeszedł próżnię termiczną na poziomie elementu, więc ryzyko wystąpienia poważnych problemów w trakcie poruszania się przez próżnię termiczną jest bardzo małe”. Dodał, że szacunki NASA na 84 miliony dolarów obejmują rezerwy, które mogą pokryć wszelkie problemy, które mogą pojawić się podczas testów.
„Na dzień 23 lipca 2024 r. w pełni zmontowany łazik pomyślnie przeszedł testy wibracji i dźwięku, co zakończyło się kwalifikacją do startu” – podała NASA w żądaniu informacji. „Łazik będzie działał poprzez TVAC [thermal vacuum] Oczekuje się, że kolejne testy TVAC zakończą się w październiku 2024 r.
Colaprete zwrócił uwagę, że zespół naukowy opracował ścieżkę, którą pojazd będzie podążał na powierzchni Księżyca, która zajmie 139 dni i podczas której odwiedzi kilka trwale zacienionych obszarów, czyli PSR, które mogą zawierać lód. Pozwoliłoby to pojazdowi na prowadzenie badań naukowych, które nie byłyby możliwe podczas misji.
„VIPER jest przeznaczony do pokonywania długich dystansów, długiego przebywania w PSR – dziewięć godzin – i częstych ćwiczeń” – powiedział. „Stałe prace wiertnicze nigdy nie zrekompensują tego, co może zrobić VIPER”.
Kearns bronił decyzji o odwołaniu programu VIPER we wcześniejszej prezentacji na forum, twierdząc, że koszty wymagałyby od NASA „anulowania i zakłócania innych działań na Księżycu”, takich jak inne misje lądowania w ramach komercyjnych usług księżycowych (CLPS). NASA planuje dostarczyć VIPER za pośrednictwem CLPS przy użyciu lądownika Griffin firmy Astrobotic.
Naukowcy obecni na spotkaniu zauważyli jednak, że NASA podtrzymuje misję Griffin i zamiast VIPER może latać na symulatorze masy. Podkreślili także, że nauki VIPER nie da się powtórzyć w innych nadchodzących misjach.
NASA ma otrzymać odpowiedzi na prośbę o informacje 2 września. Agencja oświadczyła, że zbada potencjalne partnerstwa międzynarodowe w ramach projektu VIPER „oddzielnymi kanałami”.
More Stories
Boeing może nie być w stanie obsługiwać pojazdu Starliner przed zniszczeniem stacji kosmicznej
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Studentka Uniwersytetu Północnej Karoliny zostanie najmłodszą kobietą, która przekroczy granice kosmosu na pokładzie Blue Origin