Polski outlet TVP Sport oświadczenie Mateusz Klich Nie zostanie włączony do 26-osobowego składu Polski na Puchar Świata w Katarze w tym miesiącu, ponieważ nadal walczy o czas gry w Leeds United. Polska ogłosi swój skład w czwartek.
32-letni Klich to 41-krotny reprezentant Polski. Był częścią polskiej kadry, która dotarła na Euro 2020. Rozpoczął wszystkie trzy mecze grupowe, zanim Polacy zostali wyeliminowani. Ale to był jedyny duży konkurs, w którym został wybrany.
Na początku sezonu Marsh zasugerował, że Clichy może opuścić Leeds, aby wzmocnić swoje szanse na zdobycie miejsca w polskim składzie.. Ale był przekonany do pozostania na Elland Road – i dobrze wystartował z ławki.
Imponująca rola w epizodzie przeciwko Wilkom w Pucharze Carabao, w dwóch stawkach przeciwko Barnsley. Ale w ostatnich dwóch grach był nieużywanym okrętem podwodnym. Clichy nie zagrało więcej niż 15 minut w Premier League od 3 września.
Teraz TVP Sport donosi, że jego brak czasu gry, „problem”, który opisują pod Marshem, może spowodować, że zabraknie mu reprezentacji Polski na mundialu – co ma zostać ogłoszone w czwartek. Mówią, że każda wiara, która ją tworzy, „umiera”.
Klich nie pojawi się w polskiej kadrze, gdy Leeds walczy o czas gry
Prawdziwy cios w banał. Będzie myślał, że powinien był odejść latem, aby wzmocnić swoje szanse na awans do drużyny. Zespół mógł już zostać wybrany. Start przeciwko Wilkom może być na linii banału.
Zobaczymy, czy Cliché może w ostatniej chwili zabłysnąć i przebić się do drużyny przeciwko Wilkom dziś wieczorem w Pucharze Carabao. Ale polski szef Czesław Michniewicz będzie gotowy, aby wybrać swój zespół i odejść.
Chcesz nam coś opowiedzieć o tym artykule?
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Polska i Litwa obiecują odesłać Ukraińców objętych poborem do wojska, podczas gdy Kijów zmaga się z niedoborami siły roboczej – Firstpost
Polska i Litwa pomagają w repatriacji mężczyzn w wieku bojowym na Ukrainę
W obliczu wojny na Ukrainie u jej granic, Polska chce być jednym z decydentów Europy