New Delhi: W niedzielę rano w stolicy Polski, dzielnicy Białolegka, w centrum handlowym liczącym 1400 sklepów i punktów usługowych wybuchł poważny pożar.
Jak poinformowała straż pożarna, w płomieniach stanęło ponad 80% kompleksu handlowego Mariviłska 44, do akcji ratunkowej przystąpiło 50 zastępów, w tym specjaliści ratownictwa chemicznego i ochrony środowiska.
Rzecznik policji powiedział agencji prasowej PAP, że nikt nie został ranny.
Władze wysłały SMS-a ostrzegawcze do mieszkańców Warszawy, informując ich o pożarze i wzywając do zamknięcia okien i pozostania w domach.
„Spaliło się prawie w 100%. Pożar jest już gaszony i potrwa kilka, może kilka godzin” – powiedział na niedzielnej konferencji prasowej Mariusz Feltinowski, szef Państwowej Straży Pożarnej.
Na nagraniu nadawanym przez prywatnego nadawcę TVN24 widać gęsty, czarny dym unoszący się nad okolicą.
Właścicielem centrum handlowego jest Mirbut, notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych spółka z branży budownictwa przemysłowego.
Ogólnie rzecz biorąc, centra handlowe i duże sklepy są zamknięte w niedziele ze względu na zakaz handlu nałożony przez poprzedni rząd, który był blisko związany z Kościołem katolickim i uważał niedzielę za dzień kultu.
Wyjątki od tego zakazu występują jedynie w kilka niedziel w roku, co pozwala na zakupy przed Bożym Narodzeniem, Wielkanocą i innymi specjalnymi okazjami.
(z danymi agencji)
Jak poinformowała straż pożarna, w płomieniach stanęło ponad 80% kompleksu handlowego Mariviłska 44, do akcji ratunkowej przystąpiło 50 zastępów, w tym specjaliści ratownictwa chemicznego i ochrony środowiska.
Rzecznik policji powiedział agencji prasowej PAP, że nikt nie został ranny.
Władze wysłały SMS-a ostrzegawcze do mieszkańców Warszawy, informując ich o pożarze i wzywając do zamknięcia okien i pozostania w domach.
„Spaliło się prawie w 100%. Pożar jest już gaszony i potrwa kilka, może kilka godzin” – powiedział na niedzielnej konferencji prasowej Mariusz Feltinowski, szef Państwowej Straży Pożarnej.
Na nagraniu nadawanym przez prywatnego nadawcę TVN24 widać gęsty, czarny dym unoszący się nad okolicą.
Właścicielem centrum handlowego jest Mirbut, notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych spółka z branży budownictwa przemysłowego.
Ogólnie rzecz biorąc, centra handlowe i duże sklepy są zamknięte w niedziele ze względu na zakaz handlu nałożony przez poprzedni rząd, który był blisko związany z Kościołem katolickim i uważał niedzielę za dzień kultu.
Wyjątki od tego zakazu występują jedynie w kilka niedziel w roku, co pozwala na zakupy przed Bożym Narodzeniem, Wielkanocą i innymi specjalnymi okazjami.
(z danymi agencji)
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com