Masowe przejęcie przez Microsoft giganta gier Activision Blizzard budzi coraz większe wątpliwości, co nasuwa pytanie: co będzie dalej, jeśli się nie powiedzie?
wcześniej w roku, Microsoft przedstawił plany nabycia Activision Blizzard Inc. za 68,7 miliarda dolarów. Transakcja jest największa w historii gier wideo i największa, jaką do tej pory próbował gigant technologiczny. Dzieje się to na tle ogromnej niepewności gospodarczej, pełnej inflacji i ogólnej globalnej niestabilności politycznej.
Żyjemy w niezwykłych czasach. Można powiedzieć, że regulatorzy przez ostatnią dekadę prawie spali za kierownicą. Firmy technologiczne kupiły ogromne połacie swojej konkurencji, aby całkowicie zdominować własną przestrzeń. Facebook, obecnie znany jako Meta, kupił Instagram i WhatsApp i zasadniczo kontroluje większość zachodnich mediów społecznościowych. Google zdominowało wyszukiwanie w Internecie, z możliwością zalania milionów firm za każdym razem, gdy „podkręcają” swoje algorytmy. Disney, pomimo swojej sławy w dziedzinie rozrywki, nabył Marvel, Star Wars, Fox i różne inne marki z minimalnymi koncesjami. Ale czas zabawy może się skończyć.
Epoka konsolidacji może się kończyć, ponieważ „big tech” wchodzi pod lupę regulatorów. We wtorek brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) zablokował Meta przed nabyciem platformy GIF Giphy, mimo że wcześniej zakupiła ona serię rozwijających się platform mediów społecznościowych. Goldman Sachs pomógł również klientowi rozładować górę akcji Activision Blizzard, co dało bardzo wyraźny sygnał, że istnieje wiele podejrzeń.
Bez względu na powód, wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że wielka umowa Xbox Activision Blizzard może być zagrożona. Nasuwa się pytanie: jaki będzie następny krok Microsoftu, jeśli umowa się nie powiedzie?
Czy umowa Xbox Activision naprawdę może się nie powieść?
Wygląda na to, że istnieje realna możliwość, że wielka umowa Microsoftu z Activision Blizzard nie przejdzie. Dzieje się tak w obliczu rosnącej presji ze strony brytyjskiego Urzędu ds. Rynków Kapitałowych i publicznego sceptycyzmu, że giganci technologiczni, tacy jak Microsoft, postąpią właściwie ze swoimi przejęciami.
Brytyjski regulator wydał nieco śmieszny dokument Lokalizuje to w tym miesiącu, zasadniczo powtarzając punkty rozmów Sony, jednocześnie oczerniając Microsoft. Cała sprawa jest jednostronnie zaskakująca, ponieważ CMA wybiórczo ignoruje niektóre fakty podczas podejmowania decyzji. CMA twierdzi, że Microsoft „wykazał wzór” tworzenia ekskluzywnych treści ze studiów, które nabył na Xbox (szok, przerażenie) – Chociaż rażąco pominął międzyplatformowe tytuły, takie jak Minecraft Dungeons i Minecraft Legends, wraz z obecnymi grami usługowymi, takimi jak Fallout 76 i The Elder Scrolls Online. Dążenie CMA do złapania słomek skłoniło ich do tego projekt o północy Z jednego z naszych raportów okresowych – To jest gra, która oficjalnie nie istnieje.
CMA nie przyznaje również, że niektóre treści Microsoftu od Bethesdy są nadal obecne w usługach subskrypcji Sony, jednocześnie twierdząc, że Microsoft użyje Call of Duty do „szkodzenia” pozycji Sony – ignorując przy tym, że Sony jest i pozostanie liderem rynku po swoim nabytek.
Dokument odręcznie pisze twierdzenie Microsoftu, że Nintendo odnosi sukces bez Call of Duty, twierdząc, że Nintendo nie konkuruje nawet z Xbox i PlayStation. Przypuszczalnie Nintendo nie jest konkurentem w kosmosie ze względu na skupienie się na „rodzinie”, ignorując fakt, że Nintendo Switch Góry brutalnych gier a niektóre dosłownie zabronione na Xbox za bycie zbyt Ecchi (Nie szukaj tego słowa w pracy.)
Dlaczego poręczam na CMA? Przede wszystkim po to, by zilustrować uporczywą i uporczywą ignorancję organizacji na temat wszystkiego, co dotyczy technologii, a także wszystkiego, co ma związek z grami. Wydaje się, że pierwsza faza egzaminu CMA dotyczy raczej gorącego rozbierania się na Twitterze niż rzeczywistych danych rynkowych. Przynajmniej teoretycznie drugi etap powinien prowadzić do bardziej dogłębnego zbadania, jak transakcja wpłynie na rynek brytyjski.
Jeśli cokolwiek psuje umowę, najprawdopodobniej jest to połączenie niekompetencji i projekcji. Pozwalając firmom technologicznym spieszyć się z przejęciami przez dziesięciolecia, organy regulacyjne mogą ponownie zbadać swój cel w świecie, w którym Meta zniszczyła Instagram i naruszyła ochronę prywatności w WhatsApp, podczas gdy Google stał się globalnym arbitrem tego, co można zobaczyć online.
Microsoft określił sprzeciw wobec CMA jako „niewłaściwy” i, szczerze mówiąc, nie ma lepszego słowa, aby to opisać. W przeciwieństwie do wyszukiwarek i mediów społecznościowych, branża gier jest ożywiona i konkurencyjna, z dużą ilością miejsca dla młodych, dobrze zapowiadających się graczy, którzy mogą zrewolucjonizować branżę. Tego samego nie można powiedzieć o wielu innych powstających regulatorach branży internetowej, którzy tego nie zrobili, wieszregulowany – ale dygresja.
Oczywiście nie ma gwarancji, że transakcja się nie powiedzie. Microsoft mógłby pójść na kompromisy, jak na przykład mocne zobowiązanie umowne do utrzymania Call of Duty na PlayStation w nieskończoność. Ale powiedzmy, że umowa nie dochodzi do skutku z jakiegokolwiek powodu, więc co dalej z Xboxem?
Jeśli to się nie powiedzie, co Microsoft może zrobić dalej?
W związku z tą całą sytuacją przychodzi mi na myśl fraza „uważaj, czego sobie życzysz”, ponieważ uważam, że zaangażowanie PlayStation w regulatorów dało Microsoft mandat do zdjęcia rękawic i powrotu do brutalnych czasów ery Xbox 360 .
Microsoft przez lata działał jako firma, która chciała współistnieć z PlayStation z korzyścią dla całej branży. Microsoft nadal wspiera Minecraft, Fallout 76, The Elder Scrolls Online i inne gry, które poprzedziły przejęcia. Tymczasem Sony zbudowało reputację, tworząc ekskluzywne części gier, takich jak Destiny i Call of Duty, kosztem graczy Xbox i PC. Objęło to całe franczyzy, takie jak Final Fantasy, z niejednoznacznymi okresami wyłączności, które wprowadzają zamieszanie wśród klientów Xbox.
Nie zazdroszczę Sony, że to robi – to wszystko na koniec dnia. Tutaj mówię analitycznie. Jedynym koniem, którego osobiście posiadam w tym wyścigu, jako fan, jest Blizzard, którego chcę uwolnić od jego dyrektora generalnego, Bobby’ego Koticka. Coty, który nadal stoi na czele firmy, podobno nadzorował kulturę „bracia chłopca” i był świadomy zarzutów o molestowanie seksualne. Doprowadziło to do trwającego procesu w sądach Kalifornii.
Mam również nadzieję, że wznowione zostaną uśpione franczyzy Activision Blizzard, takie jak Starcraft czy Guitar Hero, Jak zauważył Phil Spencer, dyrektor generalny Microsoft Games. Activision Blizzard to dzisiaj gra żłobiąca ceny, która ściga trendy i pozostawia martwe góry ukochanych IP, ponieważ zarabia tylko miliony zamiast miliardów.
Na tym polega ironia organizacyjna, naprawdę. Gracze, niezależnie od platformy, odniosą korzyści z tej umowy, dzięki większej liczbie gier na większej liczbie platform. Można argumentować, że pracownicy Activision Blizzard również na tym skorzystają, biorąc pod uwagę, że Microsoft wykazał dość swobodne podejście do związków. Ale z jakiegoś powodu wydaje się, że regulatorzy mają zamiar zachować status quo właśnie ze względu na Sony PlayStation.
Sony może żałować zaangażowania. W świecie, w którym regulatorzy usiedli po Microsoft i powiedziano im, że sposób prowadzenia działalności przez Sony jest właściwy, Sony może nieumyślnie wprowadzić się w sytuację, w której przegrywa wojnę licytacyjną o treści z lewej, prawej i pośrodku.
Microsoft mógłby z łatwością uzyskać od Sony umowę marketingową Call of Duty. Posiadacz konsoli Xbox może wrzucić do Square Enix kupę gotówki na ekskluzywne gry Final Fantasy. Może zainwestować miliony dolarów, aby stworzyć franczyzy takie jak Monster Hunter, Grand Theft Auto, Persona i kto wie co jeszcze, czasowo ekskluzywne Xboxy. Tencent może przyjąć strategię, przejąć strategiczne i wpływowe pozycje w firmach, kupując akcje na koncie PlayStation.
W końcu firma miałaby do dyspozycji 70 miliardów dolarów. Ponadto w tym inflacyjnym klimacie gospodarczym zdobycie tej gotówki jest ważne. Bez rękawic Microsoft mógłby całkowicie zmienić swoją taktykę, a regulatorzy zasadniczo dawaliby mu do tego mandat.
Niepewna umowa może się pogorszyć dla PlayStation i ogólnie dla konsumentów
Microsoft mógłby z łatwością stworzyć klimat, w którym graczom PlayStation odmówiono by więcej gier, niż byłoby, gdyby Microsoftowi pozwolono po prostu dokończyć przejęcie – i będzie niewielu regulatorów, którzy mogą tu wkroczyć, ponieważ będą to tylko transakcje biznesowe między Dwoma wolne firmy.
Napisałem to wcześniej Sony wie, że Microsoft nie usunie Call of Duty z PlayStation. Świetnym przykładem jest Minecraft, który wycofuje dużo pieniędzy, które zostały na PlayStation, co więcej, nie jest to zły facet. Microsoft został zaatakowany przez media za zawarcie umowy na wyłączność w sprawie Rise of the Tomb Raider z 2015 roku kilka lat temu i od tego czasu nie zastanawiał się nad tym podejściem. Jednak ta cała gehenna może pozostawić jej kilka opcji, jeśli nadal ma być konkurencyjna.
Regulatorzy wiadomości mogą w końcu wysłać tutaj, aby „robić biznes jak Sony”. Mówiąc pracownikom Activision: „Nie, nie zasługujesz na nic lepszego”. Mówi również fanom z katalogu wstecznego Activision, aby zaakceptowali niekończący się cykl Call of Duty, Call of Duty, Call of Duty, aby pieniądze napływały. Sugeruje to niewielką nadzieję na powrót Starcrafta, Guitar Hero, Prototype lub innych klasycznych serii.
Być może najbardziej rażąco, CMA wydaje się mieć na celu uniemożliwienie konsumentom uzyskania lepszej oferty Xbox Game Pass – Pomimo tego, że to jest powód istnienia całego ciała. CMA mówi, że gracze PC i Xbox powinni zapłacić 70 dolarów za Call of Duty zamiast 10 dolarów. I dlaczego? Po prostu dlatego, że lider rynku postanowił nie konkurować. Sprowadza się to w najlepszym razie do zaniedbania obowiązków, ale wydaje się, że jest to zgodne z kursem za każdym razem, gdy organ rządowy wykazuje nawet największe zainteresowanie branżą gier wideo.
Ale hej, jeśli tego chcą regulatorzy, Microsoft może zagrać w swoją grę. Jeśli Microsoft zostanie zmuszony do konkurowania na warunkach Sony, może to być świat, w którym Sony może żałować swojego istnienia.
. „Telewizyjny pionier. Fan alkoholu. Namiętny komunikator. Oddany badacz kawy. Boczek ninja”.
More Stories
Z pewnością wygląda na to, że PS5 Pro zostanie zaprezentowane w ciągu najbliższych kilku tygodni
Wycieki ujawniają nazwę i projekt rzekomego urządzenia PS5 Pro
Apple wprowadza usuwanie obiektów AI na zdjęciach wraz z najnowszą aktualizacją iOS