2 maja, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Blinken na Wyspach Zielonego Przylądka wskazuje na zainteresowanie Stanów Zjednoczonych Afryką

Blinken na Wyspach Zielonego Przylądka wskazuje na zainteresowanie Stanów Zjednoczonych Afryką

Sekretarz stanu Antony Blinken przybył na łańcuch odległych afrykańskich wysp, a następnie w poniedziałek udał się do Wybrzeża Kości Słoniowej, rozpoczynając podróż po całym kontynencie obejmującą cztery kraje, mającą na celu zademonstrowanie ciągłego zainteresowania administracji Bidena Afryką w obliczu poważnych konfliktów w Afryce. Bliski Wschód i Europa.

Chłodna bryza atlantycka wiała przez zakurzony port w Praia, stolicy Zielonego Przylądka, gdy pan Blinken zauważył, że tamtejszy obiekt został rozbudowany i zmodernizowany przy wsparciu amerykańskiej pomocy w wysokości prawie 55 milionów dolarów, co uczyniło z niego, jak to określił, „znacznie silniejszą bramę do Afryki”. .” „Dla nas i wielu innych krajów”. Dodał, że projekt ten został ukończony ponad dziesięć lat temu, ale w drodze są kolejne pieniądze z USA na rozwój.

Chociaż jego dyplomacji towarzyszył przystanek na tankowanie w drodze na kontynent, wizyta Blinkena na małej wyspie położonej ponad 600 km od zachodniego wybrzeża Senegalu pomogła zasygnalizować zainteresowanie Stanów Zjednoczonych dobrobytem Afryki. Blinken pochwalił Wyspy Zielonego Przylądka jako model demokracji i stabilności.

Po wyjściu z Republiki Zielonego Przylądka pan Blinken udał się do Wybrzeża Kości Słoniowej, a w tym tygodniu planuje zatrzymać się w Nigerii i Angoli. Amerykańscy urzędnicy powiedzieli, że podczas swoich wizyt poruszy szereg kwestii, w tym zapobieganie konfliktom i stabilność polityczną po wojskowych zamachach stanu w kilku krajach w ostatnich latach.

Pomimo intensywnego skupienia się na wojnach w Gazie i na Ukrainie urzędnicy administracji Bidena oświadczyli, że w dalszym ciągu są zdecydowani zacieśniać więzi z krajami afrykańskimi, które posiadają ogromny potencjał gospodarczy i stanowią centrum wielkiej rywalizacji mocarstw z Chinami i Rosją. Oczekuje się, że do roku 2050 w Afryce będzie mieszkać około jednej czwartej światowej populacji.

Jako Sekretarz Stanu pan Blinken przebywa z czwartą wizytą w Afryce Subsaharyjskiej. W zeszłym roku kontynent odwiedziła także parada innych urzędników wyższego szczebla, w tym wiceprezydent Kamala Harris, sekretarz obrony Lloyd J. Austin III i pierwsza dama Jill Biden.

READ  Ponieważ zbliża się termin zawarcia umowy zbożowej, Putin ponownie naciska na przedłużenie

Jednak prezydent Biden musi jeszcze wywiązać się ze swojego zobowiązania dotyczącego wizyty na kontynencie na rok 2022, co budzi wątpliwości co do głębokości jego zaangażowania – mimo że na szczycie przywódców USA-Afryka w Waszyngtonie w grudniu 2022 r. Biden powiedział, że Ameryka „wszystko jest na swoim miejscu” ” o przyszłości Afryki. .

Pomimo wielu wyzwań stojących przed regionem urzędnicy Bidena powiedzieli, że Blinken zamierza skupić się na optymistycznych kwestiach, takich jak rozwój gospodarczy i stosunki kulturalne. Na Wybrzeżu Kości Słoniowej Blinken, piłkarz i wieloletni kibic, siedział z premierem kraju, aby wziąć udział w meczu Pucharu Narodów Afryki i był świadkiem rozdzierającej serce porażki, po której wściekli kibice rzucali na boisko plastikowe butelki z wodą.

W oświadczeniu rzecznika ministerstwa Matthew Millera zwrócono uwagę na „bezpieczeństwo klimatyczne, żywnościowe i zdrowotne” oraz „nasze partnerstwo gospodarcze zorientowane na przyszłość”, w tym inwestycje w infrastrukturę i handel.

„Uważamy, że ta podróż będzie bardzo pozytywna” – powiedziała w zeszłym tygodniu Molly Fey, zastępca sekretarza stanu do spraw Afryki. „Często wiadomości z Afryki są negatywne”.

Sfrustrowana kilkoma pesymistycznymi pytaniami dotyczącymi zagrożeń bezpieczeństwa i chińskich wpływów, dodała: „Dręczycie mnie, bo nie mówicie o żadnej z zabawnych, pozytywnych i wybiegających w przyszłość rzeczy, które zamierzamy zrobić”.

Pani Fee przyznała jednak, że podczas postojów pana Blinkena na Wybrzeżu Kości Słoniowej, Nigerii i Angoli bardzo duże znaczenie będzie miała stabilność polityczna i konflikt regionalny. „Ale nigdy nie możemy pozostać z dala od kwestii pokoju i bezpieczeństwa” – dodała.

Afryka wymagała także intensywnego zarządzania kryzysowego ze strony urzędników Bidena ze względu na falę wojskowych zamachów stanu od wybrzeża do wybrzeża, brutalną wojnę domową w Sudanie i brutalny ekstremizm na dużej części północy kraju. Wysiłki Stanów Zjednoczonych mające na celu udaremnienie lipcowego zamachu stanu w Nigrze, którego prezydent pozostaje w areszcie domowym, oraz wynegocjowanie pokojowego rozwiązania w Sudanie osiągnęły ślepy zaułek.

READ  Twierdzi się, że 55 chińskich marynarzy zginęło w wyniku podmorskiej pułapki

Niedawny wybuch napięć między Rwandą a Demokratyczną Republiką Konga (DRK) był na tyle niepokojący, że w listopadzie Biały Dom wysłał dyrektor wywiadu narodowego Avril D. Haines, panią V i innych urzędników wyższego szczebla do mediacji. Angola odegrała także rolę mediacyjną, o czym pan Blinken omówi w swojej stolicy, Luandzie.

Administracja Bidena poświęciła szczególną uwagę Angoli. Austin udał się tam we wrześniu, stając się pierwszym Sekretarzem Obrony USA, który złożył wizytę w tym kraju. W listopadzie Biden gościł w Gabinecie Owalnym prezydenta Angoli João Lourenço.

Jednym z powodów jest to, że Stany Zjednoczone inwestują 250 milionów dolarów w korytarz kolejowy, który umożliwiłby transport minerałów z śródlądowych obszarów Zambii i Demokratycznej Republiki Konga do Lobito, atlantyckiego portu w Angoli, skąd można by je przesyłać do Europy i Afryka. Zjednoczone państwo. Podczas wizyty Lourenço Biden określił projekt jako „największą w historii amerykańską inwestycję w kolej w Afryce”. Korytarz pomaga Stanom Zjednoczonym dotrzymać kroku Chinom, które zainwestowały w Angoli dziesiątki miliardów dolarów.

Wpływy Chin rozciągają się na Wyspy Zielonego Przylądka, gdzie konwój pana Blinkena udał się do pałacu rządowego, mijając chińskojęzyczne tablice informujące, że kompleks został zbudowany przez Pekin.

Ogie Onobogu, dyrektor Programu Afrykańskiego w Wilson Center w Waszyngtonie, powiedziała, że ​​podczas swoich ostatnich podróży na kontynent zauważyła zamieszanie co do tamtejszego programu amerykańskiego. Powiedziała, że ​​Afrykanie wyraźnie rozumieją „czasami zwodnicze” interesy Rosji w zakresie bezpieczeństwa, które często przybierają formę najemnych partnerstw wojskowych z rządami. Chińskie projekty rozwoju gospodarczego stworzyły „widoczną infrastrukturę, którą ludzie mogą faktycznie zobaczyć i poczuć” – stwierdziła.

„Ale nie mają całkowitej jasności co do tego, co robią Stany Zjednoczone” – dodała. Powiedziała, że ​​urzędnicy Bidena dążyli do wzmocnienia afrykańskiej demokracji i potępiali wojskowe zamachy stanu w takich miejscach jak Niger i Gabon, podczas gdy gdzie indziej współpracowali z autokratami.

READ  Co najmniej 15 zabitych podczas protestów przeciwko ONZ we wschodniej Demokratycznej Republice Konga | Wiadomości ONZ

„Stany Zjednoczone mówią o wzmocnieniu demokracji” – dodała pani Onubogu. „Ale jednocześnie utrzymujemy relacje z osobami, które Afrykanie uważają za przywódców niedemokratycznych. Dlatego myślę, że mamy problem z przekazem wiadomości”.

Pomimo obaw opinii publicznej wyrażanych przez analityków bezpieczeństwa, urzędników Bidena niepokoją ciągłe pytania o to, jak Stany Zjednoczone poradzą sobie z ogromnymi inwestycjami Chin na kontynencie, który w coraz większym stopniu dostarcza im ropę, minerały i inne zasoby naturalne. Blinken przybędzie do Wybrzeża Kości Słoniowej kilka dni po wizycie najwyższego chińskiego dyplomaty Wang Yi.

„Szczerze mówiąc, to wy przedstawiacie to jako mecz piłki nożnej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami” – powiedziała w zeszłym tygodniu reporterom pani Fei.

Dodała: „Gdyby Chiny nie istniały, bylibyśmy w pełni zaangażowani w Afryce. Afryka jest ważna sama w sobie i jest ważna dla amerykańskich interesów. „