Największym motorem wzrostu w budownictwie było budownictwo (wzrost o 11,8% rok do roku z 5,9% w czerwcu). Wynika to z wciąż niekompletnych projektów infrastrukturalnych zaplanowanych w ostatnim roku rozliczeniowym „starego” budżetu UE. Doświadczenia poprzednich perspektyw budżetowych UE pozwalają przypuszczać, że tego typu dynamiczny wzrost zostanie utrzymany (lub przyspieszony) do końca roku.
Słabym punktem była budowa budynków, głównie mieszkalnych, która w lipcu spadła o 7,8%, po spadku o 5,7% miesiąc wcześniej. Liczba mieszkań w budowie wykazuje silną tendencję spadkową w stosunku do rekordowego poziomu z I połowy 2022 roku, jednak nadal utrzymuje się na wysokich historycznych poziomach. W ofercie nadal znajduje się także znaczna liczba mieszkań. W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku oddano do użytkowania niemal tyle samo mieszkań, co w tym samym okresie 2022 roku. Oczekujemy, że mniejsi deweloperzy dokończą rozpoczęte projekty i odzyskają płynność.
W połączeniu ze słabym popytem na początku roku daje to podaż mieszkań wystarczającą na pokrycie popytu na kilka miesięcy. Dlatego nawet znaczący wzrost zainteresowania mieszkaniami związany z rządowym programem „2% kredytu zabezpieczonego” może nie wystarczyć, aby w tym roku znacząco poprawić budownictwo mieszkaniowe. Biorąc pod uwagę liczbę rozpoczętych w poprzednich latach projektów mieszkaniowych oraz niewielką liczbę nowych projektów, spowolnienie w budownictwie powinno się utrzymać lub przyspieszyć do końca tego roku. Budownictwo przemysłowe i komercyjne, zwłaszcza magazyny, pozostaje pozytywnym elementem, ale może nie wystarczyć, aby zrównoważyć słabe budownictwo mieszkaniowe.
More Stories
Polski premier Donald Tusk radzi patronom Nord Stream, aby „zachowali spokój”
Polskie akcje wzrosły w końcówce handlu; WIG30 zyskał 0,89% według Investing.com
Polskie akcje tracą w końcówce handlu; WIG30 spadł o 0,58% według Investing.com