Umieszczenie Andersona Silvy i Chaela Sonnena na ringu nigdy nie było tym samym, co walka Arturo Gattiego z Mickym Wardem, ale dawni wrogowie wydawali się pogodzeni z wzięciem udziału w chwalebnej sesji sparingowej podczas sobotniego pokazu boksu.
W walce zapowiadanej jako ostatnia walka Silvy w jego rodzinnej Brazylii, były mistrz UFC w wadze średniej wykazał się szybkością i umiejętnościami, ale nie wyglądało na to, że faktycznie miał zamiar zabić. Sonnen robił, co mógł, by spędzać czas z lepszym bokserem, ale w rzeczywistości były to dwie legendy starej szkoły, które spędziły razem na ringu pięć rund, robiąc show.
Ponieważ była to wystawa, nie było zwycięzcy, ponieważ po zakończeniu wystawy obaj zawodnicy mieli podniesione ręce w wyniku remisu.
Od początku było jasne, że podekscytowani zawodnicy naprawdę dobrze się bawili. Plan gry Sonnena zakładał próbę zastraszenia Silvy na ringu, a w zamian Brazylijczyk otrząsnął się z ciosów szybko, ale niezbyt mocno.
Sonnen raz po raz wychodził do przodu, ale nie zadawał większych obrażeń w ataku. Jeśli chodzi o Silvę, kopnął Sonnena prawym kopnięciem w twarz, a następnie odwrócił się, podczas gdy obaj przeciwnicy kontynuowali wymianę strzałów.
Silva stał się nieco bardziej zajęty, gdy walka przeniosła się do trzeciej rundy i rozpoczęła się kilkoma szybkimi kombinacjami, gdy Sonnen opuścił głowę i zakrył go, aby zapobiec przyjęciu poważnych obrażeń. Czasami Silva oddawał dobry strzał lewą stroną, a następnie prawy za nim, ale brakowało mu rytmu, gdy nadal pozwalał Sonnenowi się kręcić.
Sonnen zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zmniejszyć dystans i wykorzystać swój rozmiar, aby zmęczyć Silvę, ale Brazylijczyk dobrze się bronił, a następnie kontratakował od środka skuteczniejszymi ciosami.
W czwartej rundzie Silva zaczął trochę więcej tańczyć, zrywając się na równe nogi i zadając ciosy i haki, nie zostawiając za sobą żadnej mocy. Jego najlepszy cios nastąpił po kłującym dźgnięciu, które zdawało się zaskoczyć Sonnena, ale nie wystarczyło, aby zdenerwować trzykrotnego pretendenta do tytułu UFC.
W ostatniej rundzie nieprzerwane strzały obu zawodników powtarzały się, choć Silvie udało się zadać wystarczające obrażenia zakrwawionemu nosowi Sonnena. Ostatecznie obaj zawodnicy świętowali po ostatnim gongu.
Nikt nie spodziewał się, że para zawodników w wieku około 50 lat będzie wchodzić i wychodzić z ringu, ale Silva był w stanie spędzić na ringu pięć rund z rywalem, który stał się przyjacielem, a także podzielić się tą kartą ze swoim synem Kalilem, który wcześniej tego wieczoru otrzymał karciane zwycięstwo nad Paulo Roberto.
Silva zapowiadał, że jego następna walka odbędzie się jeszcze w tym roku, a jej lokalizacja prawdopodobnie odbędzie się w Abu Zabi, ale na razie nie chciał ujawnić przeciwnika. Jeśli chodzi o Sonnena, w dalszym ciągu wzywał on Jorge Masvidala na przyszłą walkę bokserską.
More Stories
Mecze, które trzeba zobaczyć w pierwszym tygodniu rozgrywek College Football Playoff
Caitlin Clark ustanawia nową historię WNBA, pokonując Connecticut Sun w Indiana Fever
Saga kontraktowa Brandona Aiyuka z 49ers osiąga punkt zwrotny w obliczu wstrzymania kontraktu – NBC Sports Bay Area i Kalifornia