18 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Mohamed Déby wygrywa wybory prezydenckie w Czadzie

Mohamed Déby wygrywa wybory prezydenckie w Czadzie

Skomentuj zdjęcie, Mohamed Déby zastąpi swojego ojca, który sprawuje władzę od trzydziestu lat

  • autor, Katherine Armstrong i Paul Njie
  • Rola, BBC News, Londyn i Czad

Wojskowy władca Czadu, Mohamed Déby, został ogłoszony oficjalnym zwycięzcą wyborów prezydenckich, co legitymizuje jego władzę.

Generał Deby zdobył 61,3% głosów, jak podała państwowa władza wyborcza, powołując się na wstępne wyniki, podczas gdy jego najbliższy rywal, premier Sosis Masra, otrzymał 18,53%.

Massara wcześniej ogłosił, że odniósł „zdecydowane zwycięstwo” w pierwszej turze głosowania i że zwycięstwo to zostało skradzione „narodowi”.

Generał Déby (40 l.) został mianowany przez armię przywódcą Czadu po tym, jak jego ojciec, Idriss Déby Itno, zginął podczas bitwy z siłami rebeliantów w kwietniu 2021 r.

Jego zwycięstwo oznacza kontynuację 34-letnich rządów rodziny Deby.

Po ogłoszeniu wyników zwolennicy koalicji rządzącej szturmem wyszli na ulice N’Djamena, aby uczcić zwycięstwo generała Déby’ego.

W swoim zwycięskim przemówieniu w mediach społecznościowych obiecał służyć wszystkim Czadyjczykom – „tym, którzy głosowali na mnie i prezydenta tym, którzy dokonali innego wyboru”.

„Mam szczególne myśli w stosunku do pechowych kandydatów, którzy przegrali”.

Tuż przed ogłoszeniem wyników wyborów premier Massara ogłosił zwycięstwo w transmisji na żywo na Facebooku i wezwał swoich zwolenników i siły bezpieczeństwa, aby sprzeciwili się temu, co jego zdaniem stanowiło próbę „ukradnięcia zwycięstwa narodowi” przez generała Deby’ego.

„Niewielka liczba osób wierzy, że mogą wmówić ludziom, że wybory wygrał ten sam reżim, który rządzi Czadem od dziesięcioleci” – powiedział.

Dodał: „Wszystkim Czadyjczykom, którzy głosowali za zmianami i którzy głosowali na mnie, mówię: mobilizujcie się. Róbcie to spokojnie i w duchu pokoju”.

Musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Radę Konstytucyjną.

Czad stał się pierwszym krajem, w którym w ostatnich latach w Afryce Zachodniej i Środkowej wojsko przejęło władzę w celu przeprowadzenia wyborów i przywrócenia rządów cywilnych.

Krytycy twierdzą jednak, że po wyborze generała Déby’ego niewiele się zmieniło.

Lokalne media podają, że poniedziałkowe głosowanie przebiegło w większości pokojowo, ale co najmniej jeden wyborca ​​zginął.

Pojawiły się także doniesienia opozycji o nieprawidłowościach w dniu wyborów.

Rada Konstytucyjna wykluczyła dziesięciu polityków, którzy mieli nadzieję kandydować z powodu „naruszeń”, które według niektórych były motywowane politycznie.

Inny potencjalny dysydent, kuzyn generała Deby’ego, Yaya Dilou, został zabity przez siły bezpieczeństwa w lutym, rzekomo kierując atakiem na Agencję Bezpieczeństwa Narodowego w stolicy, Ndżamenie.

Aktywiści wzywali do bojkotu wyborów.

Wielu z nich pozostaje na wygnaniu po śmiertelnych atakach na dysydentów po protestach w październiku 2022 r.

Kraj eksportujący ropę naftową, liczący prawie 18 milionów mieszkańców, nie był świadkiem swobodnego i sprawiedliwego przekazania władzy od czasu uzyskania niepodległości od Francji w 1960 roku.

Idriss Déby obalił Hissene Habré w 1990 r. i sprawował ten urząd przez kolejne trzydzieści lat, aż do swojej śmierci na polu bitwy w kwietniu 2021 r. w wieku 68 lat.

Generał Déby początkowo zobowiązał się pozostać na stanowisku tymczasowego przywódcy jedynie przez 18 miesięcy, a okres ten został później przedłużony. Zapowiedział też, że nie będzie kandydował na prezydenta.

Dowiedz się więcej o Czadzie: