W styczniu Polska odnotowała nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących w wysokości 1,2 mld euro, po niewielkim deficycie wynoszącym 0,02 euro w grudniu 2023 r. Wynik był nieco gorszy od konsensusu (nadwyżka 1,4 mld € wobec naszej prognozy 2,0 mld €). W sumie w ujęciu 12-miesięcznym saldo obrotów bieżących zawęziło się w styczniu do +1,4% PKB z +1,6% PKB miesiąc wcześniej. Rok temu był to deficyt na poziomie 2,0% PKB.
Bilans handlu towarami zamknął się w styczniu nadwyżką w wysokości 1,3 mld euro, po deficycie w wysokości 0,6 mld euro w grudniu. Szacujemy, że 12-miesięczna nadwyżka zapasów wyniosła 1,1% PKB. Eksport denominowany w euro spadł w styczniu o 4,3% rok do roku, po -6,0% w grudniu (-4,6% w pobliżu konsensusu), a import spadł o 3,5% rok do roku po -11,3% w poprzednim miesiącu (poniżej konsensusu) -2,4%).
Mocno dodatnie saldo w usługach (3,1 mld euro w styczniu po 3,2 mld euro miesiąc wcześniej) nie wystarczyło, aby zrównoważyć deficyty: w dochodach pierwotnych (2,8 mld euro) i niedoborze dochodów wtórnych o 0,4 mld euro.
W zakresie towarów handlowych Polska – jako importer netto surowców energetycznych – skorzystała na normalizacji cen na rynkach światowych. Szacujemy, że łączne wydatki Polski na import ropy, węgla i gazu ziemnego w styczniu br. były o jedną trzecią mniejsze niż rok temu. Dodatkowo niska dynamika importu potwierdza powolne ożywienie popytu krajowego na początku 2024 roku.
Natomiast niska dynamika eksportu wskazuje na utrzymywanie się słabego popytu zewnętrznego w strefie euro, szczególnie w Niemczech. Eksporterzy mogą odczuć realną aprecjację złotego, w wyniku czego nominalny kurs złotego (7,1% rocznie wobec euro) i ceny krajowe będą rosły w dalszym ciągu szybciej niż u głównych partnerów handlowych Polski. Uwzględniając wzrost jednostkowych kosztów pracy. Miękkie dane ze strefy euro (wskaźniki PMI, ZEW z Niemiec) sugerują jedynie niewielką, stopniową poprawę perspektyw eksportu w nadchodzących miesiącach.
Raport NBP wskazuje na rolę słabej gospodarki UE w wyjaśnieniu spadku eksportu. Wszystkie zgłoszone pozycje zostały odrzucone. Największe spadki dotyczyły dóbr pośrednich, dóbr kapitałowych i dóbr konsumpcyjnych. Pogłębił się spadek eksportu sprzętu transportowego, zwłaszcza w grupie akumulatorów elektrycznych; Utrzymała się tendencja wzrostowa w eksporcie lekkich samochodów ciężarowych, samochodów osobowych i silników oraz innego sprzętu transportowego. Według Narodowego Banku Polskiego do spadku importu przyczyniły się dobra pośrednie, niższy popyt zewnętrzny na surowce oraz niższe dostawy paliw. Duże spadki importu odnotowano w przypadku dóbr pośrednich i dóbr kapitałowych; Wzrosły zakupy samochodów z importu, ale spadł import pozostałych pojazdów.
Dzisiejsze dane są neutralne dla złotego i naszym zdaniem potwierdzają solidną pozycję zewnętrzną polskiej gospodarki. W ostatnich tygodniach kurs złotego ograniczała relatywnie „jastrzębia” retoryka w sprawie polityki pieniężnej oraz pojawienie się w 2024 r. funduszy unijnych, w tym Narodowego Programu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
„Przyjazny praktyk podróży. Miłośnik jedzenia. Bezkompromisowy rozwiązywacz problemów. Komunikator”.
More Stories
Boom mieszkaniowy zmusił Polskę do ponownego przemyślenia programu tanich kredytów hipotecznych
Francja nie jest już zagrożona
Konsorcjum zostało wybrane do budowy najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce