Rodziny ponad 220 więźniów porwanych przez Hamas zażądały odpowiedzi od izraelskiego rządu, gdyż wiele z nich obawia się, że atak wojskowy na Strefę Gazy mógłby zagrozić życiu jeńców.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu przestał planować wojnę i odbył w sobotę pośpiesznie zorganizowane spotkanie z rodzinami jeńców po tym, jak zagroziły one rozpoczęciem protestów ulicznych, aby podkreślić swoją desperację.
W trakcie spotkania Hamas oświadczył, że Izrael będzie musiał uwolnić wszystkich palestyńskich więźniów ze swoich więzień, aby zapewnić uwolnienie zakładników wziętych przez bojowników Hamasu 7 października.
Netanjahu nie zobowiązał się do żadnego porozumienia, ale powiedział rodzinom: „Wyczerpiemy wszystkie możliwości, aby odesłać ich do domu” – wynika z nagrania wideo opublikowanego przez jego biuro. Dodał, że odnalezienie zakładników, których wiek wahał się od kilku miesięcy do ponad 80 lat, było „integralną częścią” operacji wojskowej.
Na kolejnej konferencji prasowej z Netanjahu minister obrony Yoav Galant powiedział, że Hamas należy zmusić do stołu negocjacyjnego, ale sprawa jest „bardzo skomplikowana”.
Dodał: „Im większa presja wojskowa, im większa siła ognia, im bardziej uderzamy w Hamas, tym większe mamy szanse na dotarcie do miejsca, w którym zgodzicie się na rozwiązanie umożliwiające powrót Waszych bliskich”.
„Każda minuta jest wiecznością”
Rząd twierdzi, że potwierdził porwanie 7 października 229 zakładników z ponad 20 krajów. Wojskowe skrzydło Hamasu twierdzi, że w codziennych izraelskich nalotach na Gazę zginęło „prawie 50” zakładników.
Yahya Sinwar, przywódca Hamasu w Strefie Gazy, powiedział w oświadczeniu: „Jesteśmy gotowi przeprowadzić natychmiastowe porozumienie w sprawie wymiany więźniów, które obejmuje uwolnienie wszystkich więźniów palestyńskich z izraelskich więzień w zamian za wszystkich więźniów przetrzymywanych przez palestyński ruch oporu. ”
Tysiące Palestyńczyków przetrzymuje się w 19 więzieniach w Izraelu i jednym więzieniu na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Przedstawiciel rodzin powiedział Netanjahu, że popierają pełną wymianę więźniów.
„Jeśli chodzi o rodziny, możliwa jest natychmiastowa umowa o powrocie członków naszych rodzin na zasadzie „wszyscy za wszystkich”, co zapewni szerokie poparcie w całym kraju” – powiedziała aktorka Merav Gonen. Jednym z więźniów jest jej córka Romy.
Chaim Rubinstein, rzecznik Forum ds. Zakładników i Zaginionych Rodzin, powiedział, że izraelskie rodziny są coraz bardziej rozgniewane z powodu „absolutnej niepewności”, z jaką borykają się co do losu więźniów, szczególnie w przypadku brutalnych zamachów bombowych.
W sobotę setki krewnych izraelskich więźniów maszerowały w Tel Awiwie, grożąc zorganizowaniem kolejnych protestów ulicznych, jeśli minister rządu nie spotka się z nimi tego samego dnia. Manifestacje na rzecz rodzin więźniów odbyły się także w Hajfie, Atlicie, Cezarei, Beer-Szebie i Ejlacie.
„Rodziny nie śpią, chcą odpowiedzi i na nie zasługują” – powiedział Rubinstein.
Rodziny zakładników twierdzą, że nie miały znaczącego kontaktu z rządem.
„Nie wiemy nic o tym, co się z nimi stało. Nie wiemy, czy zostali zastrzeleni, ani czy udali się do lekarza” – powiedział Inbal Zak, lat 38, którego kuzyn Tal Shoham został porwany z kibucu Beri w pobliżu Gazy płot wraz z sześcioma innymi członkami swojej rodziny lub jeśli mają jedzenie.
„Po prostu bardzo się o nich martwimy”.
„Czekam na wyjaśnienia”
Rodziny są podzielone co do tego, jakie działania podjąć. Niektórzy uważają, że twarde stanowisko wobec Hamasu jest uzasadnione, inni zaś uważają, że należy osiągnąć porozumienie.
Zapytany o żądanie Hamasu uwolnienia więźniów palestyńskich, Ifat Calderon, którego kuzyn jest przetrzymywany jako zakładnik, powiedział: „Weźcie ich, nie potrzebujemy ich tutaj. Chcę, aby moja rodzina i wszyscy zakładnicy wrócili do swoich domów, ponieważ są obywatelami, a nie żołnierzami”.
Demonstracja w Tel Awiwie nastąpiła po jednej z najbardziej brutalnych nocy wojny, kiedy armia zbombardowała Gazę.
„Żaden z członków Gabinetu Wojennego nie zadał sobie trudu spotkania się z rodzinami zakładników, aby wyjaśnić jedną rzecz: czy operacja naziemna zagrażała bezpieczeństwu 229 zakładników” – czytamy w oświadczeniu forum.
„Rodziny martwią się o los swoich bliskich i czekają na wyjaśnienia. Każda minuta wydaje się wiecznością.”
Źródła poinformowały w piątek Al Jazeerę, że negocjacje, w których pośredniczył Katar, dotyczące porozumienia o zawieszeniu broni i wymianie więźniów między Izraelem a Hamasem „postępują i znajdują się na zaawansowanym etapie”.
Wydaje się jednak, że nasilające się ataki powietrzne i artyleryjskie Izraela, przerwy w komunikacji i najazdy naziemne utrudniają dyskusje o rozejmie.
Izrael twierdzi, że Hamas zabił 1400 osób, w większości cywilów, kiedy jego bojownicy szturmowali granicę 7 października.
Według Ministerstwa Zdrowia w odwetowych izraelskich nalotach na Gazę zginęło ponad 7700 osób, w tym około 3500 dzieci.
„Dumny organizator. Alkoholowy ninja. Kujon kulinarny. Typowy entuzjasta telewizji. Zapalony czytelnik. Fanatyk niezależnej muzyki”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Najnowsze zatonięcie jachtu Bayesiana: żona Mike’a Lyncha „nie chciała opuszczać łodzi bez rodziny”, podczas gdy załoga przechodzi dochodzenie
Światowy Program Żywnościowy wstrzymuje swoje działania w Gazie po wielokrotnym strzelaniu do pojazdu pomocy