17 grudnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Arcydzieło pomocnika Eagles, Jalena Hurtsa

Arcydzieło pomocnika Eagles, Jalena Hurtsa

Jalen Hurts nie musiał dźwigać drużyny na swoich plecach. Nie musiał rzucać na 300 jardów ani biec na 100. Nie musiał być Supermanem.

Po prostu musiał być sobą. I zrobił to bezbłędnie.

W swoim pomniejszym arcydziele rozgrywającego Hurts rzucił zaledwie 24 podania, podał tylko na 154 jardy i przebiegł zaledwie 34 jardy.

Nie zrobił wiele. Ale zrobił dokładnie to, co musiał, gdy Eagles odnieśli łatwe zwycięstwo 38-7 nad Giants w sobotę wieczorem na Link w półfinale konferencji NFC.

Hurts całkowicie dowodził atakiem, całkowicie dowodził drużyną. Jest pewna elegancja w nie próbowaniu robienia zbyt wiele i robieniu tylko tego, co musisz zrobić. I Hurts zrobił to znakomicie.

„Dla mnie brzmiał jak stary Galen” – powiedział Miles Sanders. „Nie zamierzam kłamać. Jestem po prostu z niego dumny. Prosi wszystkich, aby dali z siebie wszystko, a my po prostu zrobimy to za niego, ponieważ daje z siebie wszystko.”

Od 1960 roku rozgrywający Eagles rozpoczął i zakończył mecz play-off bez podań tylko w 1979 roku, kiedy Ron Jaworski miał 12 na 23 w wygranym meczu z Bears u weterynarza.

Minęło 15 lat, odkąd drużyna NFL zdobyła 38 punktów w meczu play-off z 24 lub mniej próbami podania. Taki był Packers w wygranym 42-20 meczu z Seahawks w 2008 roku, kiedy Brett Favre miał 18 na 23, a Ryan Grant przebiegł ponad 200 jardów.

Tym razem Sanders, Kenny Ginwill, Boston Scott i Hurts połączyli siły na 268 jardów. To odciążyło Hurtsa, który w drugiej połowie rzucił tylko siedem wślizgów.

Formuła została wdrożona przez cały rok, aby zbudować przewagę i dążyć do jej utrzymania. Eagles po prostu przeszli od podawania do biegania wcześniej niż zwykle w sobotę wieczorem przeciwko lepszej obronie Giants.

Ale Hurtz był geniuszem, kiedy musiał nim być. Miał 7 na 7 z podaniami TD do Dallas Goedert i DeVonta Smith w pierwszej kwarcie, a stamtąd Eagles w dużej mierze zostali w tyle.

„Myślę, że to było dla nas bardzo ważne, aby się tam dostać i szybko zacząć” – powiedział Hurtz. „Jako drużyna piłkarska po prostu wyszliśmy i graliśmy z dużą energią. Przygotowywaliśmy się naprawdę dobrze przez cały tydzień i zawsze mówi się o rzucaniu każdemu wyzwania, by grał jak najlepiej.

„Naprawdę nigdy nie ograniczałem siebie i nigdy nie ograniczałem tego, co ten zespół może zrobić, więc zawsze możemy mieć więcej. Aby wyjść tam i grać tak, jak dziś wieczorem, jestem dumny z tej grupy, ja Jestem dumny z tego zespołu, jestem dumny z konfiguracji, przez którą go przeprowadziliśmy, aby dotrzeć do miejsca, w którym jesteśmy teraz. Jest za co być wdzięcznym, ale zasłużyliśmy na to w ciągu tygodnia. Nie mogę się doczekać kolejnego szansę ponownie zagrać o coś wielkiego”.

To był Jalen Hurts, którego widzieliśmy, zanim zranił się w ramię w meczu z Niedźwiedziami pięć tygodni temu. Kandydat MVP od września do połowy grudnia.

Może nie był w 100 procentach, ale na pewno wyglądał na 100 procent.

„Zabranie go tam to – wiem, że to wielka pochwała, ale zabranie go tam to – nie muszę tam wchodzić – to tak, jakby mieć tam Michaela Jordana” – powiedział Nick Siriani. „To twój kapitan. To twój człowiek”.

„Ten facet prowadzi. Wnosi ten spokój do całej drużyny. Gra świetnie w piłkę nożną. Jest tak twardy, jak to tylko możliwe.

„Dla mnie nikt nie grał w tym roku lepiej niż on”.

Wynik 112,2 podań Hurts był czwartym co do wielkości w historii Eagles po sezonie, za Rodneyem Petty 143,3 w wygranym dziką kartą 58-37 nad Lions w 1995 r. Link i Tommy Thompson przebiegli 127,3 w półfinałowym zwycięstwie nad Steelers w 1947 roku na Forbes Field.

Jest najmłodszym rozgrywającym Eagles, który awansował do NFC Championship Game — dziewięć miesięcy młodszy od Donovan McNabb w 2001 roku — a pokonując 49ers lub Cowboys tygodniowo od niedzieli, zostanie ósmym QB, który poprowadzi swoją drużynę do Super Bowl do jego 25 urodziny.

Rok temu Hurts po raz pierwszy zmierzyli się z koszmarem play-offów w Tampie.

Był to jeden z najgorszych występów posezonowych w historii Orłów. To było najlepsze.

„Myślę, że każde doświadczenie jest pomocne, nie tylko ten mecz, ale cały ostatni sezon, ostatnie 15 meczów, w których grałem” – powiedział. „Myślę, że to wszystko było bardzo przydatne. Można się z tego wiele nauczyć. Chciałem tylko wyjść tutaj i grać dobrze w piłkę nożną. Wiedząc, jak to jest i znaleźć sposób, aby to zrobić”.

Subskrybuj podcast Eagle Eye

Podcast Apple’a | aplikacje Google | Spotify | zszywacz | Artykuł 19 | Obejrzyj na YouTube