15 listopada, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Ted Sarandos opowiada o spadku akcji i wsparciu Dave’a Chappelle’a i Hollywood Schadenfreude

Ted Sarandos opowiada o spadku akcji i wsparciu Dave’a Chappelle’a i Hollywood Schadenfreude

Podczas trzygodzinnej kolacji pan Sarandos był czarujący i optymistyczny, ubrany w Levi’s i trampki. Nigdy byś nie wiedział, że miał słabe próby w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Najpierw zmarł jego ojciec, który był mu bardzo bliski. Niedługo potem jego teściowa, Jacqueline Avant, z którą również był blisko, została zastrzelona, ​​gdy w środku nocy natknęła się na włamywacza w swoim domu w Beverly Hills. Pani Avant, znana w Hollywood ze swojej elegancji, kolekcjonowania dzieł sztuki, filantropii i organizowania społeczności w Watts w Kalifornii, była żoną Clarence’a Avanta, potentata muzycznego znanego jako „Czarny Ojciec Chrzestny”.

Następnie, poza osobistymi problemami pana Sarandosa, Netflix przesunął się z szybkiego wzrostu do honowania. (Jego akcje osiągnęły najwyższy poziom powyżej 700 USD na akcję w listopadzie 2021 r., a teraz spadły poniżej 200 USD.)

Legendarny jest rozwój pana Sarandosa, który porzucił wieczorną szkołę wieczorową, od sprzedawcy w sklepie wideo w Arizonie do szczytu Hollywood.

„Mał bardziej indywidualny wpływ na filmy i programy telewizyjne niż ktokolwiek inny Kiedykolwiek Barry Diller mi powiedział. Odebrała władzę starym firmom filmowym, które przetrwały prawie 100 lat. Są teraz nieistotne dla sytuacji w grze i reguł dnia. Jeśli nadal istnieje Hollywood, to jest.”

Jeszcze kilka lat temu było Netflix był najfajniejszym miejscem na ziemi. Teraz nagle robi się ponuro. W zeszły weekend w monologu „Saturday Night Live” gwiazda „Russian Doll” Natasha Lyonne na Netflixie zażartowała, że ​​„dwie rzeczy, z którymi zdecydowanie chcesz się teraz kojarzyć, to Rosja i Netflix”.

Po wygraniu pandemii Netflix znalazł się teraz we własnej wersji dramatu przetrwania „Squid Game”. Firma osiągnęła w tej chwili pułap około 220 milionów subskrybentów, sądząc, że może dotrzeć do miliarda subskrybentów dzięki globalnemu imperium, co rzuciło klucz w przyszłość Netflix i ogólnie transmisji strumieniowej. Wall Street nagle odwróciła się od swojego byłego, mówiąc Netflixowi: Zgadnijcie, chłopaki, trzeba zarabiać pieniądze, a nie tylko zwiększać subskrypcje.