12 grudnia, 2024

MSPStandard

Znajdź wszystkie najnowsze artykuły i oglądaj programy telewizyjne, reportaże i podcasty związane z Polską

Sezonowy popyt i cięcia w produkcji powodują wzrost cen ropy

Sezonowy popyt i cięcia w produkcji powodują wzrost cen ropy

Spekulanci naftowi nadal mają wąskie okno możliwości obstawiania rosnących cen, ponieważ sezon napędowy i zawirowania pogodowe stwarzają doskonałą okazję do ożywienia rynku. W obliczu zbliżającego się sezonu napędowego i zakłóceń w produkcji związanych z pogodą, może to być najlepsza szansa na odbicie rynku w tym roku.

To kluczowy moment dla byków, ponieważ oczekuje się, że sytuacja się odwróci po tym kwartale, kiedy sezon jazdy dobiegnie końca.


Pomimo założenia, że ​​światowy popyt na ropę naftową ma w dłuższej perspektywie tendencję spadkową, Międzynarodowa Agencja Energetyczna, często krytykowana za swoją antypaliwową orientację, szacuje, że światowe zapasy ropy naftowej będą spadać od czerwca średnio o 800 000 baryłek dziennie. oraz czerwiec i wrzesień – szczyt sezonu samochodowego. Dzieje się tak pomimo spowolnienia wzrostu światowego popytu na ropę w drugim kwartale do najniższego poziomu od ponad roku.

Oczywiście jest to tylko prognoza. Ale rzeczywistość rysuje podobny obraz. Jak wynika z cotygodniowego raportu US Energy Information Administration, w ciągu ostatnich trzech tygodni zapasy ropy naftowej w USA spadły o ponad 20 milionów baryłek. Chociaż według cotygodniowych szacunków EIA produkcja w USA osiągnęła najwyższy w historii poziom 13,3 miliona baryłek dziennie, miało to miejsce zanim burze, o których wiemy, spowodowały zakłócenia w działalności w niektórych częściach kraju.


Globalnie scenariusz produkcyjny wygląda bardziej optymistycznie. OPEC+ przedłużył cięcia wydobycia ropy na przyszły rok, a Rosja oświadczyła w tym tygodniu, że zmniejszy wydobycie powyżej kwoty OPEC+, ponieważ przez kilka miesięcy przekraczała tę kwotę. Planuje ograniczyć dodatkową produkcję w ciepłych porach roku w tym i przyszłym roku. Rosja nie będzie jednak ograniczać dodatkowej produkcji przekraczającej jej kwotę w chłodniejszych miesiącach ze względu na problemy techniczne związane z geologią pól naftowych i klimatem – nie wspominając już o tym, że w chłodniejszych porach roku po prostu potrzebuje więcej ropy do użytku krajowego.

READ  Fed musi zwolnić albo „wszystko się rozpadnie”




Przejdź w stronę siły

Drugi kwartał był słaby dla cen ropy naftowej, gdyż rynek obawiał się słabego popytu. Ale teraz kształtuje się nowa historia – jedna z przewidywanych deficytów.

Powiązane: Rosyjski Novatek zmniejsza produkcję gazu w objętym sankcjami projekcie Arctic 2 LNG

Według czterotygodniowej średniej produkcji ropy naftowej w USA opublikowanej przez Biuro Informacji Energetycznej USA – wskaźnika popytu – w tygodniu kończącym się 5 lipca zużyto 20,9 mln baryłek ropy. To najwyższy poziom od września ubiegłego roku. Najnowsze dane opublikowane w tym tygodniu w środę wskazują, że tygodniowa produkcja ropy naftowej spadła do 1,2 mln baryłek. 20,488 mln baryłek dziennie.

Chociaż poziomy te są wysokie, mają one charakter sezonowy i oczekuje się, że ta zwyżkowa rzeczywistość ulegnie zmianie po sezonie napędowym, ponieważ Międzynarodowa Agencja Energetyczna spodziewa się stabilizacji światowych zapasów ropy naftowej w miarę spowolnienia wzrostu popytu na ropę generowanego przez Chiny.


Chiny, Chiny, Chiny

W Chinach wydarzyły się dwie rzeczy. Po pierwsze, Chiny ograniczyły import ropy naftowej. Import ropy naftowej w pierwszej połowie roku wynosił średnio 11,05 mln baryłek dziennie, co stanowi wynik o 2,9% niższy niż w pierwszej połowie ubiegłego roku, co podkreśla słabość chińskiego rynku ropy.

W czerwcu chińskie rafinerie przerabiały 15,67 mln baryłek dziennie ropy – 11,30 mln baryłek dziennie z importu i 4,37 mln baryłek dziennie z produkcji krajowej. Spowolnienie odnotowały także chińskie rafinerie, które w czerwcu przerabiały średnio zaledwie 14,19 mln baryłek dziennie. Ta rozbieżność między rafinacją a importem stworzyła nadwyżkę ropy naftowej w kraju, co prowadzi do drugiej kwestii: Chiny prawdopodobnie będą gromadzić zapasy ropy przez większą część tego roku.

Jeżeli największy na świecie importer ropy naftowej będzie budował swoje zapasy, jedynie silne ożywienie wzrostu gospodarczego u tego importera może odwrócić sytuację.

READ  Ford planuje dodać 6200 miejsc pracy w Ohio, Michigan i Missouri

Nie przeszkodziło to oczywiście OPEC przewidywać silnego wzrostu popytu na ropę w Chinach. OPEC w dalszym ciągu spodziewa się wzrostu popytu na ropę w Chinach o 760 000 baryłek dziennie w 2024 r. – tę liczbę OPEC niedawno zweryfikował w swoim lipcowym raporcie.

Jednak Międzynarodowa Agencja Energetyczna, zgodnie z oczekiwaniami, była innego punktu widzenia, szacując wzrost zapotrzebowania na ropę w Chinach na około 500 tys. baryłek dziennie przez cały rok 2024.

proroctwo

Jednak handlowcy i banki mają inny punkt widzenia, który jest taki, że popyt na benzynę i olej napędowy ze względu na sezon napędowy spowodował wzrost światowych cen ropy poprzez uszczuplenie zapasów ropy na najbardziej przejrzystym rynku ropy na świecie – w Stanach Zjednoczonych. Ta optymistyczna prognoza jest często samospełniającą się przepowiednią, jeśli chodzi o ceny rynkowe.

Ceny ropy Brent kształtują się obecnie powyżej 85 dolarów za baryłkę – o około 10 dolarów więcej niż na początku roku. Wraz z końcem sezonu napędowego u największego na świecie konsumenta ropy naftowej oczekuje się, że zapasy zaczną rosnąć również w USA, a inwestorzy mogą spodziewać się zmiany nastawienia z byczego na niedźwiedzie. Jeśli chodzi o spekulantów rynkowych, samo przewidywanie może sprawić, że tak się stanie, nawet jeśli nie uda się zgromadzić zapasów.

Napisane przez Juliana Geigera dla Oilprice.com

Więcej najlepszych artykułów z Oilprice.com: